Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Wyznania seniora Machedy

» 7 kwietnia 2009, 14:34 - Autor: Biafra - źródło: Sky Sports
Pasqual Macheda, ojciec fenomenalnego Kiko Machedy uważa, że jego syn postąpił słusznie decydując się opuścić Lazio, aby dołączyć do Manchesteru United.
Wyznania seniora Machedy
» Ojciec Kiko jest bardzo dumny ze swojego syna
Efekt dobrej decyzji 17– latka mogliśmy oglądać zeszłej niedzieli, kiedy to Federico wchodząc z ławki rezerwowych zapewnił zwycięstwo Czerwonym Diabłom już w doliczonym czasie gry po przepięknym strzale nad rozpaczliwie interweniującym Bradem Friedelem.

Władze Lazio były bardzo niezadowolone, kiedy we wrześniu 2007 skauci United wypatrzyli na jednym z treningów błyskotliwego Machedę, gdyż wiedzieli co to oznacza. Niedługo po tym zajściu mimo rozpaczliwych prób zatrzymania młodego napastnika w Rzymie, Federico podpisał kontrakt z Manchesterem United.

We Włoszech powstało ogólne niezadowolenie z przepisów, które nie chronią młodych piłkarzy przed wykradnięciem ich przez inne zagraniczne kluby, gdyż według przepisów włoskie kluby nie mogą podpisywać umów z zawodnikami poniżej 18 roku życia. Włodarze największych klubów starają się nakłonić związek Serie A, aby przepisy te zostały zmienione w celu uniknięcia podobnych sytuacji.

- Chciałbym podziękować młodzieżówce Lazio, bo to dzięki nim Federico tak dobrze sobie radzi w angielskiej lidze – wyznał Pasqual.

- Kiko był integralną częścią tego zespołu i miał wielkie szczęście nauczyć się tam wielu rzeczy i wyrobić się w piłkarskim rzemiośle. Wprawdzie Federico urodził się w Rzymie i od najmłodszych lat grał dla Lazio, jednak ciężko było nie przyjąć takiej oferty od klubu jakim jest Manchester.

- Teraz cieszymy się jego szczęściem i jesteśmy z niego bardzo dumni. Wiem, że woda sodowa nie uderzy mu do głowy, gdyż mój syn bardzo twardo stąpa po ziemi – powiedział Macheda senior.

Jedynym człowiekiem w Lazio, który cieszył się z występu Machedy w nowych barwach był trener młodzieżówki drużyny z Rzymu Stefano Avincola.

- Jestem zadowolony z niego. Oczywiście mamy do siebie żal w Lazio, że pozwoliliśmy mu odejść, ale chcę podkreślić, że zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy, aby zatrzymać gracza z takim potencjałem u siebie.

- Oczywiście nie było to możliwe, aby zatrzymać go u nas, a Federico i jego rodzina podjęli zrozumiały wybór o opuszczeniu Lazio i przeprowadzce do Manchesteru. Miło z ich strony, że podziękowali byłemu klubowi ich syna za wszystko co dla niego zrobiliśmy – zakończył Stefano.


TAGI


« Poprzedni news
Ferguson przestrzega przed Porto
Następny news »
Ronaldo: Mamy lepszy zespół niż Porto

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (4)


matekw99: robak1622 , gralem i gram mecze i wiem ze jedna strzelona bramka nawet na tak wysokim poziomi nie czyni z kogos niesamiowitego o ogromnym talencie zawodnika, wiadomo ze ma 17 lat i to wielki sukces , strzelic bramke w debiucie,ale bez przesady, pogra wiecej udowodni ze ma talent, to wtedy mozemy polemizowac,ale placz lazio jest dla mnie smieszny, do tej pory mu nie przeszkadzalo ze odeszedl do manu a teraz jak bramke strzelil to wielce pokrzywdzony eh zenada
» 7 kwietnia 2009, 19:11 #2
matekw99: dajcie juz spokoj z tym kolesiem,eh no ok udało mu sie szczesliwie strzelic, fajnie bylo przeczytac 2 newsy o nim ale nie 20 eh, poslizgnął sie,strzelił, weszło i bedą sie spuszczac przez poł roku
» 7 kwietnia 2009, 16:35 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.