Były zawodnik Sportingu Lizbona będzie teraz szczęśliwym posiadaczem
Koensigsegga CCX o którym przeciętny śmiertelnik może tylko pomarzyć. Niestety radość Ronaldo mąci fakt, że na nowy samochód będzie musiał poczekać parę miesięcy, bowiem aż tyle czasu trwa sprowadzenie auta robionego w Szwecji na zamówienie.
- Ronaldo kocha super samochody - powiedział informator
Daily Star. - Zobaczył Koenigsegga rok temu i od razu się w nim zakochał. Jest podekscytowany myślą o nowym samochodzie - zakończył.