Steve Bruce przyznał, że niewielu managerów wychodzi zwycięsko z wojny psychologicznej, stoczonej z sir Alexem Fergusonem. Były podopieczny Szkota uważa, że najtrudniejszą rzeczą w zawodzie managera wielkiego klubu jest przezwyciężenie presji.
» Bruce o walce Fergie vs Rafa
Szkoleniowiec Liverpoolu zaatakował ostatnio Fergusona twierdząc, że jest on ulgowo traktowany przez FA i nie dostaje kar ani za rzucanie wyzwiskami na sędziów, ani za krytykę terminarza, którą z resztą słyszymy z jego ust prawie co roku.
Sam oskarżany nazwał te zarzuty śmiesznymi, zaraz po wygranej 3:0 z Chelsea Londyn i odrobieniu tym samym straty do prowadzącego w lidze Liverpoolu na pięć punktów. Steve Bruce, który już w środę zabiera swoje Wigan na Old Trafford, cieszy się, że to Liverpool przewodzi w tabeli, jednak jednocześnie przyznaje, że to Fergie jest mistrzem gierek słownych.
- Nie do końca – odpowiedział Bruce, kiedy zapytano go, czy mądrą decyzją jest stawianie na Fergusona w walce o tytuł. – Nie widzę wielu zwycięzców. To jest częścią wielkiej zagadki, która sprawia, że wyścig jest taki ekscytujący. Myślę, że liczą się tylko dwa, może trzy zespoły.
- To trochę jak odkurzanie jakiejś starej fotografii, gdy mówi się, że Liverpool znowu się liczy w tej walce. Naprawdę od dawna nie byli w takiej sytuacji jak teraz, ale wszystko wskazuje na to, że tym razem może im się udać.
- Gdy jesteś w tym zawodzie, a już szczególnie, gdy jesteś na szczycie tabeli, to jedyną rzeczą z którą musisz dawać sobie radę, a już szczególnie jako trener Manchesteru czy Liverpoolu, jest oczywiście presja. Jeśli sobie rady nie dajesz, to nie masz szans, znikniesz stąd. Tak to już jest – myślę, że jeszcze wiele się zdarzy, gra słowna będzie trwać na przestrzeni najbliższych kilku miesięcy – zakończył Bruce.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.