Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Nie taki diabeł straszny...

» 21 listopada 2008, 12:45 - Autor: Bart - źródło: Sky Sports
Działacze Manchesteru United ujawnili dzisiaj, że kontuzja, jakiej doznał Dymitar Berbatow w meczu pomiędzy Bułgarią a Serbią okazała się dużo mniej groźna, niż początkowo zakładano.
Nie taki diabeł straszny...
» Działacze Manchesteru United ujawnili dzisiaj, że kontuzja, jakiej doznał Dymitar Berbatow w meczu pomiędzy Bułgarią a Serbią okazała się dużo mniej groźna, niż początkowo zakładano
Wiadomość, że napastnik United może wylecieć na dłużej z gry przysporzyła sporo nerwów managerowi Czerwonych Diabłów. Dokładniejsze badania jednak wykazały, że uraz okazał się nie taki groźny.

Berba nie zagra w przyszłym tygodniu w meczu z Villarrealem. Najprawdopodobniej opuści również derby Manchesteru. Ferguson jest jednak przekonany, że Dymitar nie będzie długo siedział na ławce rezerwowych.

- To raczej mocne naciągnięcie, niż zerwanie ścięgna – krótko skwitował sir Alex Ferguson.

Z drugiej strony Fergie ubolewa nad utratą Wesa Browna: - Wesley będzie się musiał poddać operacji z powodu męczących go problemów z kostką. Najprawdopodobniej wróci za cztery do pięciu tygodni. To dla nas spory cios.

- Na szczęście mamy silne zaplecze w defensywie. Gary Neville, Rafael da Silva oraz John O'Shea są gotowi w każdej chwili – zakończył Fergie.


TAGI


« Poprzedni news
Carrick: Pewność siebie kluczem do sukcesu
Następny news »
Fletcher: Musimy się uzupełniać

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.