Bruce głęboko rozczarowany
» 4 września 2008, 21:57 - Autor:
rogi - źródło: wlasne
Steve Bruce mógł jeszcze kilka dni temu mieć w swoim składzie znakomicie zapowiadającego się napastnika Manchesteru United - Fraizera Campbella. Trener Wigan wykazał się jednak jedynie refleksem szachisty i zawodnika sprzed nosa sprzątnął mu Tottenham. Młody gracz spędzi w zespole Kogutów najbliższy sezon, a szkoleniowiec przegranego klubu rości pretensje do Fergusona.
» Campbell wylądował w Tottenhamie
Bruce negocjował już z Manchesterem warunki, na jakich snajper miałby przejść do Wigan na najbliższy rok. Wtedy do gry włączył się Tottenham i to właśnie tam wylądował Anglik. Takiemu obrotowi spraw nie ma się co dziwić, gdyż Manchester United musiał coś zrobić, aby ściągnąć na Old Trafford Dimitara Berbatova. W tej sytuacji najrozsądniej wydawało się prowadzić współpracę właśnie z londyńskim klubem.
Steve przyznaje jednak, że bardzo liczył na udane negocjację z Czerwonymi Diabłami, gdyż z jego drużyny do Stoke City odszedł Camara i sytuacja z napastnikami najciekawiej nie wygląda.
- Brakowało tylko ostatniego kroku i mielibyśmy chłopaka w składzie. O 20:30 już myślałem, że wszystko jest OK - uzgodniliśmy wszystkie sprawy z Manchesterem United i sir Alexem Fergusonem. Nietsety - pół godziny później odebrałem telefon od Fergusona, który powiedział, że oferta jest już nieaktualna, gdyż młodzik poszedł do innego klubu.
- Kiedy pilno mu było, aby sprowadzić do siebie Berbatova, robił wszystko co tylko możliwe, żeby tak się stało. Nas po prostu olał, a to wielka hańba. Ten dzieciak jest naprawdę dobry, w naszym klubie bardzo by się przydał, także sam wiele by zyskał na rocznym wypożyczeniu.
- W weekend nie myślałem nad transferami, gdy nagle dostałem wiadomość, że United nie uzyskało porozumienia z Hull City. To nam otworzyło drzwi, więc zaczęliśmy się o niego starać. Wszystko szło dobrze, aż... przyszedł szorstki koniec.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.