Ferguson przeciwko czwórce swoich uczniów
» 5 lipca 2008, 15:01 - Autor:
gosc - źródło: wlasne
Roy Keane, były piłkarz Manchester United, obecnie menadżer Sunderlandu cieszy się na myśl nowego sezonu i rywalizacji na ławce trenerskiej z kolegami po fachu, wywodzących się – tak jak on – ze szkoły Sir Aleksa Fergusona. W rozpoczynających się za ponad miesiąc rozgrywkach Premier League wystąpi czterech uczniów szkockiego menadżera.
» Roy Keane - zaczyna trzeci sezon pracy w Sunderlandzie
Steve Bruce z Wigan Athletic, Mark Hughes z Manchesterem City, Paul Ince z Blackburn Rovers i właśnie Roy Keane z Sunderlandem staną niedługo naprzeciw Sir Aleksa Fergusona w walce o trzy ligowe punkty. Według Keane’a Sir Alex ma niesamowitą moc w przekazywaniu wiedzy swoim podopiecznym i wiary, że można osiągnąć wymarzony cel, co powoduje, że są oni – po zakończeniu kariery zawodniczej – głodni sukcesu.
- Będę walczył z Incem, Brucem, Sparkym i oczywiście z Sir Aleksem. Miejmy także nadzieję, że piłkarze tacy jak Ryan Giggs, Gary Neville i Ole Gunnar Solskjaer zdobędą potrzebne kwalifikacje oraz liczmy na to, że Henning Berg przyjedzie kiedyś tu pracować – powiedział.
- Jestem z nimi w kontakcie. Ole przejął teraz drużynę rezerw Manchester United, wspaniale, że będzie to robił z tymi chłopakami w Manchesterze, będzie miał wielu utalentowanych i młodych chłopaków obok siebie. Ole zawsze sprawiał wrażenie, że pójdzie w tym kierunku. Wiem, że Giggs i Neville byli na kursach, Nicky Butt jest w trakcie.
- To wspaniale, że ci wszyscy ludzie, którzy mieli wspaniałe kariery chcą to robić. Prawdopodobnie nie myślą o pieniądzach, nie chcą mieć kłopotów, ale chcą w jakimś stopniu wrócić do piłki. Są głodni. Mogliby oni spędzać całe dnie na plaży, ale to nie na tym polega życie, w którym trzeba zmierzyć się z ludźmi podobnymi do Sir Aleksa – zakończył Keane.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.