Real nie będzie się wtrącał
» 23 czerwca 2008, 01:53 - Autor:
rogi - źródło: wlasne
Real Madryt w końcu pokusił się o garść konkretniejszych informacji. Tym razem Ramon Calderon powiedział, że nie ma zamiaru przeszkadzać w załatwianiu transferowej sprawy Manchesterowi Manchester United i Cristiano Ronaldo. Z tej wypowiedzi wynika, że teraz tylko Ronaldo może przekonać sir Alexa Fergusona do odejścia, a Real nie będzie dalej kusił.
» Real (na razie) odpuszcza
Mistrzowie Hiszpanii wielokrotnie, publicznie kusili Portugalczyka do przejścia do ich klubu. Sir Alex Ferguson w pewnym momencie nie wytrzymał i sprawa powędrowała na wokandę do FIFA. Panowie z tej organizacji nie potrafili jednak nic zrobić i skończyło się na słownym upomnieniu dla Realu. Sam zawodnik, swoją decyzję ma ogłosić podobno w przeciągu najbliższych 48. godzin.
- Nie wykonamy żadnego ruchu, dopóki Manchester United nie powie, że chce sprzedać Ronaldo. W tym momencie mówią zupełnie coś odwrotnego i niewiele możemy zrobić. Kiedy piłkarz zdecyduje i kiedy klub jego ewentualną decyzję przeprowadzki zaakceptuje, będziemy mogli usiąść do rozmów. Teraz jednak jest piłkarzem Czerwonych Diabłów, a my nie będziemy się do niczego wtrącać, ani stwarzać problemów. Cristiano związany jest kontraktem i nie możemy teraz się nim martwić, a raczej własnymi piłkarzami – powiedział Calderon.
Prezes Królewskich napomknął też, że Real nie będzie robił wielkich zakupów w letnim oknie transferowym.
- Nie zrobimy nawet dwu transferów, mamy młody zespół. W ostatnich dwu latach kupiliśmy dziewiętnastu (19!) piłkarzy i teraz jedyną rzeczą której chcemy, to zgranie. Mamy młodych zawodników, którzy jeszcze się rozwiną i właśnie w nich jest nasza nadzieja.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.