Sukces na boisku przekłada się na finanse
» 11 maja 2008, 12:01 - Autor:
matheo - źródło: wlasne
Dotarcie do finału Ligi Mistrzów z punktu finansowego jest bardzo opłacalne. Aby jednak znaleźć się w w gronie najlepszych dwóch drużyn Starego Kontynentu konieczne jest również zainwestowanie sporej ilości pieniędzy. Swoimi spostrzeżeniami na ten temat podzielił się ostatnio z dziennikarzami dyrektor wykonawczy „Czerwonych Diabłów”, David Gill.
- Za awans do finału dostajesz nagrodę pieniężną, ale wydatki związane z dojściem do tego etapu, podróże i premie są również znaczące. Puchar Europy nie przynosi zatem wymiernych korzyści finansowych, ale przecież nie o to chodzi – przyznał Gill.
- Chcemy wygrać Ligę Mistrzów, bo to będzie miało znaczący wpływ na klub, naszą historię i dziedzictwo. Ludzie będą odwiedzać też nasze muzeum, a to przełoży się również na finanse. Widać to na przestrzeni ostatnich lat.
- W tym roku w muzeum wystawiony był puchar za zwycięstwo w Premiership. Liczba odwiedzających wzrosła o 20-25 procent. Biorąc pod uwagę planowane wystawy, nowy posąg Besta, Lawa i Charltona będzie jeszcze więcej powodów, aby przyjść na .
Red Football Shareholder – spółka utworzona przez Malcolma Glazera ogłosiła niedawno wyniki finansowe za sezon 2006/2007. Klub zanotował straty w wysokości 62 milionów funtów, a dług zwiększył się z 641 do 765 milionów funtów. Przy rosnącym zadłużeniu „Czerwonym Diabłom” udało się zwiększyć obrót z 173 do 210 milionów funtów.
w ubiegłym tygodniu został uznany najbogatszym klubem na świecie. Na dzień dzisiejszy jego wartość wynosi 905 milionów funtów.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.