Ferguson: Mamy duże szanse

Dwie bramki Cristiano , oraz trafienia Carlosa Teveza i Michaela Carricka sprawiły, że "Czerwone Diabły" zrobiły kolejny krok do wygrania rozgrywek. Honorowego gola dla "Młotów" zdobył Dean Aston.

- Nasi zawodnicy w tym sezonie są fantastyczni. Graliśmy dzisiaj w dziesiątkę, powiedziałem w przerwie żeby w drugiej odsłonie starali się biegać do samego końca, utrzymywać się przy piłce i byli cierpliwi. Jestem bardzo zadowolony - przyznał Szkot.

- Grę popsuł swoim niedojrzałym zachowaniem Nani, to było naprawdę nieodpowiedzialne. Wziął odwet na przeciwniku, co nie było potrzebne. Nie dał sędziemu wyboru, który podjął taką decyzję po rozmowie z liniowym. Nie mniej jednak jestem pewien, że Nani wyciągnie wnioski.

- Zdobycie trzech punktów jest najważniejszą sprawą. Wymagało to od nas dużego zaangażowania po stracie jednego zawodnika. Było kilka trudnych momentów pod naszą bramką jeszcze przed przerwą, ale na szczęście udało się nam utrzymać 3-1. Zmieniliśmy taktykę, aby być pewnym, że po przerwie uda nam się utrzymać przewagę.

- Cristiano rozgrywa doskonały sezon i rozwija swoje umiejętności w dalszym ciągu. Dzisiaj został strasznie potraktowany jednym atakiem, ale pozbierał się i dalej grał z ogromną odwagą, za co trzeba mu bić brawo.

Na po raz kolejny panowała fenomenalna atmosfera, Ferguson jest zachwycony postawą zwolenników .

- Kibice znowu byli wspaniali. Czasami dziwną rzeczą jest robienie rundy honorowej, gdy nic nie wygrałeś, ale kibice na nią zasłużyli. Chcieliśmy oddać szacunek naszym kibicom, ponieważ byli fantastyczni od początku do końca sezonu.

- W wtorkową noc z Barceloną byli, jakby nie z tego świata. Mam nadzieję, że w przyszłą niedzielę po spotkaniu z Wigan będziemy mogli wszyscy świętować już na całego.

W poniedziałek sprawa mistrzostwa Anglii może być już rozstrzygnięta, jeżeli tylko Newcastle pokona u siebie Chelsea Londyn. Jednak "The Blues" w końcówce sezonu są w bardzo dobrej dyspozycji.