Keegan: Możemy sprawić niespodziankę

Newcastle ma ostatnio problemy z trenerami. Po sromotnej, styczniowej porażce z klubu odszedł Sam Allardyce. Teraz stanowisko managera zespołu dzierży Keegan. Zarząd klubu ma nadzieję, że kolejny już trener podoła ich oczekiwaniom.

Manchester United nie może sobie pozwolić na porażkę w tym meczu, jeśli chce zachować realne szanse na wygranie Premiership. Arsenal nie próżnuje i mimo wysokiej przegranej w FA Cup z Manchesterem United, w lidze z pewnością będzie chciał pokazać na co go stać. Także Kevin Keegan nie ma zamiaru tanio sprzedać skóry i zapowiada, że może podopiecznym Fergusona sprawić niemiłą niespodziankę.

- Nie wiem jak mają się moje statystyki w meczach z Fergusonem. W takich spotkaniach porachunki między trenerami nie są dobre. Ważne jest, że oni są w formie, a my nie. To jednak nie wyklucza niespodzianki, jaką możemy im sprawić. – powiedział Kevin Keegan.

- Ciężko pracowaliśmy, gdy pojawiły się pewne problemy, to je zwalczyliśmy. Teraz piłkarze trochę odpoczęli i są gotowi do gry. Wszyscy wiemy jaka próba czeka nas w sobotę, ale jesteśmy na nią przygotowani. To będzie dla nas wielki mecz.

- Dwa tygodnie bez gry to szmat czasu. Przed tą przerwą nie występowaliśmy dobrze, pokazuje to mecz z Aston Villą. Manchester za to rozegrał w tym czasie dwa spotkania, co daje nam pewną przewagę. – zakończył Keegan.

W ekipie Newcastle do gry będzie gotowy Obafemini Martins, a pod znakiem zapytania stoją występy Shaya Given's i Stevena Harpera.