Ferguson liczy na wygrane
» 1 lutego 2008, 18:56 - Autor:
rogi - źródło: wlasne
Po rozczarowującym początku sezonu, Manchester United wrócił do wyścigu po mistrzostwo Anglii i aktualnie jest liderem tabeli. Czerwone Diabły nie przegrały żadnego z ostatnich pięciu spotkań, a sir Alex Ferguson zapowiada, że to jeszcze nie koniec marszu po zwycięstwa.
» Ferguson chce wygrać wszystkie mecze w sezonie
The Reds przegrali trzy ligowe spotkania w tym sezonie, podobnie z resztą jak Chelsea Londyn. Główny rywal United - Arsenal przegrał tylko jeden ze swoich 24 meczów. W walce o tytuł mistrzowski liczą się według wielu już tylko trzy drużyny – Manchester United, Arsenal i Chelsea. Wszystkie te zespoły od dawna nie przegrały, ale sir Alex Ferguson jest przekonany, że w końcu jego rywalom podwinie się noga, a jego podopieczni zachowają zwycięską passę.
- Rozglądam się wokoło i patrzę skąd mogą nadejść jakieś zagrożenia. Myślę sobie wtedy: ‘Naprawdę przez cały sezon nie przegrają?’ W przeszłości tak się zdarzało, że Chelsea i Arsenal kontynuowali swój marsz bez porażki. Teraz czuję, że przyszła kolej na nas. – powiedział Ferguson.
- Do Chelsea wróciło pięciu nowych piłkarzy z Pucharu Narodów Afryki. Podobnie do Arsenalu przybyli dwaj reprezentanci Wybrzeża Kości Słoniowej, mimo ich reprezentacja nadal walczy o zwycięstwo. Mam nadzieję, że w finale zagrają Wybrzeże Kości Słoniowej i Ghana. Avram Grant i Arsene Wenger dobrze o tym wiedzą, że chciałbym powtórki.
Zbliża się mecz z Tottenhamem na wyjeździe. Szkot spodziewa się ostrej, ale otwartej gry w północnym Londynie.
- Widzieliśmy już w niedziele, że nie będzie łatwo. Na White Hart Lane można strzelić gola, ale Bóg wie, czy uda się to komuś w sobotę. Jeśli szybko wyjdziemy na prowadzenie zacznie się twardy, otwarty mecz. – powiedział szkocki szkoleniowiec.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.