Logo AIG na zdjęciu Busby Babes!

Fani Czerwonych Diabłów zaatakowali biura AIG w Manchesterze, podczas gdy podopieczni sir Alexa Fergusona rozgrywali swój mecz w Arabii Saudyjskiej. Najbardziej agresywni „sympatycy” pomalowali dom Davida Gilla czerwoną farbą. Napisy na ścianach głosiły takie hasła jak na przykład Judasz Gill. Na te ataki dyrektor wykonawczy United zareagował ze złością.

- Nie jestem specjalnie wstrząśnięty, ale to nieładnie z ich strony. Co na to moja rodzina? Nasi kibice z reguły są w porządku, ale zawsze znajdą się tacy, którzy wprowadzają zamieszanie. Tacy ludzie nigdy się nie zmienią. Zastanawia mnie tylko, co nimi kieruje? Przecież można manifestować bez wyrządzania szkód.

Gill broni także pomysłu z umieszczeniem loga sponsora w tak sentymentalnym miejscu. Obraz wiszący na wschodniej ścianie stadionu przedstawiał drużynę przed meczem poprzedzającym tragedię. Niestety w tekście pieśni „Manchester United Calypso”, który znajdował się obok zdjęcia, były błędy. W tym roku pomyłki zostaną naprawione, oraz pojawi się logo AIG. Fanom bardzo się ten pomysł nie spodobał. Uważają oni, że reklamowanie firmy kosztem takiej tragedii jest niestosowne. Odmienne zdanie ma David Gill, który utrzymuje, że AIG chce w ten sposób oddać hołd tragicznie zmarłym.

- To ważne, aby pamiętać o tej katastrofie. Zaprosiliśmy na uroczystość obchodów 50. rocznicy specjalnych gości, takich jak, rodzinę sir Matta Busby’ego, czy sir Bobby’ego Charltona. Oprócz tego przyjdzie wiele innych osobistości. Wszyscy oni uważają pomysł AIG, za inicjatywę mającą na celu złożenie hołdu. To dla nas bardzo korzystne. Pracujemy z nimi, jesteśmy bliskimi partnerami. Ta idea to doskonałe oddanie czci. Wszystkie powyższe decyzje zostały omówione i zaakceptowane przez odpowiednich ludzi.