Mascherano obawia się Teveza

Carlos trafił na Old Trafford na początku tego miesiąca, po wielkich bojach, jakie musiały zostać stoczone przez wielu prawników. Zadebiutował on w środowym pojedynku z Portsmouth, zakończonym remisem. To właśnie dzięki Argentyńczykowi, Paul Scholes zdobył swoją 96 bramkę w Premiership.

Teraz, kiedy w najbliższych meczach nie będzie mogło wystąpić dwóch kluczowych zawodników, takich jak Wayne Rooney i Cristiano Ronaldo, na Carlosie będzie spoczywać ogromna presja i odpowiedzialność.

Jednak Mascherano jest przekonany, że będzie on ‘błyszczał’ pod wodzą sir Alexa Fergusona. W swojej wypowiedzi stwierdził on, że ‘Carlito’ może odegrać bardzo ważną rolę w wyścigu o tytuł mistrzowski.

- Carlos jest moim przyjacielem. Cieszę się, że przeszedł do takiego klubu jak Manchester United. Jednak patrząc na to z drugiej strony, jest on w szeregach odwiecznego rywala Liverpoolu. Stąd też moje obawy, ponieważ ten chłopak ma w sobie ogromny potencjał – powiedział Mascherano w wywiadzie dla The Sunday Mirror.

- Tevez jest świetnym napastnikiem, który potrafi przebić się przez każdą formację defensywną. Jest dużym zagrożeniem dla każdej drużyny, która pragnie wywalczyć mistrzostwo w obecnym sezonie. United ma teraz trzech piłkarzy, którzy pokazali w przeszłości, że sami potrafią przesądzić o losach spotkania. Jest to Tevez, Rooney i Ronaldo. Cała trójka jest bardzo szybka, silna i doskonale się rozumie na boisku – zakończył Javier Mascherano.