Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Veron porównuje Fergusona z Erikssonem

» 19 sierpnia 2007, 11:21 - Autor: MastaH - źródło: wlasne
Przed zbliżającymi się wielkimi krokami derbami Manchesteru, były zawodnik United, Juan Sebastian Veron, postanowił porównać szkoleniowców obu drużyn. Oto jak przedstawiają się jego przemyślenia na ten temat.
Veron porównuje Fergusona z Erikssonem
» Eriksson i Fergie w oczach Verona
- Kiedy grałem dla United, Ferguson miał asystenta, który pracował z nami na co dzień. Kiedy natomiast przyszło mu (Fergusonowi przyp. red.) stanąć z którymś z nas twarzą w twarz, sprawy się nieco komplikowały. On jest niczym generał, podczas gdy Eriksson zawsze był przyjacielem dla swoich podopiecznych – mówi Veron.

- Sir Alex jest bardzo poważny i bezpośredni w szatni. Nie jest tyranem, jednak kiedy czasem zobaczy się wyraz jego twarzy, można łatwo zauważyć, że jest z czegoś bardzo niezadowolony. Szkot w swoim zwyczaju ma robienie bardzo długich analiz po meczach. Zawsze odnosił się krytycznie, nawet kiedy wygrywaliśmy spotkania. Eriksson i Ferguson są do siebie podobni tylko w jednym względzie. Obaj nie cierpią przegrywać. Są idealistami i wymagają tego samego od swoich zawodników.

- Kiedy Sven był moim trenerem, dostawałem zdecydowanie więcej szans. Na boisku miałem więcej wolności. Był to klucz do sukcesu, ponieważ wtedy Lazio zdobyło mistrzostwo w Serie A. Mogę śmiało powiedzieć, że na Old Trafford wymagano ode mnie, abym zmienił swój styl gry. Kiedy tego nie zrobiłem, Szkot stracił do mnie zaufanie.

- Eriksson uwielbia utalentowanych i ofensywnych pomocników, takich jak Elano i Martin Petrov. Wydaje mi się również, że napastnik Rolando Bianchi odniesie sukces pod skrzydłami Szweda. Pod względem fizycznym jest niczym wojownik. Takich właśnie graczy potrzebuje Premiership.

- Dla Fergiego zawsze najważniejszy był wynik. Największą wagę przywiązywał on do obrońców i napastników, jednak teraz sądzę, że Alex powoli zaczyna się chyba zmieniać. Byłem bardzo zaskoczony tegorocznym sprowadzeniem Naniego i Andersona. Wydaje mi się, że w tym sezonie chce on wprowadzić więcej finezji do gry swojego zespołu – zakończył Juan Sebastian Veron.


TAGI


« Poprzedni news
Ronaldo: Jestem niewinny
Następny news »
Mascherano obawia się Teveza

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.