Przedsezonowe przemyślenia van der Sara
» 6 lipca 2007, 19:15 - Autor:
matheo - źródło: wlasne
Edwin van der Sar za pośrednictwem swojej strony internetowej podzielił się spostrzeżeniami na temat zbliżającego się sezonu. Holenderski bramkarz nie kryje swojej radości z faktu powrotu do treningów z zespołem Manchesteru United.
„Trenujemy ciężko już od tygodnia. Okres przygotowawczy jest kluczowy jeśli chodzi o zbliżający się sezon. Wiemy, że czeka nas kolejny, ciężki rok. Jesteśmy jednak zdeterminowani, aby zatrzymać mistrzowski tytuł w Manchesterze” - pisze Van der Sar.
„Miałem sześciotygodniową przerwę, ponieważ nie grałem z towarzyskich spotkaniach reprezentacji Holandii na Dalekim Wschodzie. Miło było mieć należyte wakacje, które spędziłem z rodziną. Po powrocie rozmawiam z chłopakami na temat ich urlopów.”
Van der Sar nie zapomniał również wspomnieć o wzmocnieniach, które poczynił sir Alex Ferguson w letnim okienku transferowym. Wszystko wskazuje na to, że umiejętności Holendra na treningach będzie sprawdzać jeszcze czterech klasowych zawodników.
„Kupiliśmy Naniego, Andersona i Hargreavesa. Wszystko wskazuje, że dołączy do nas również Tevez. Z drużyna przebywa jednak tylko Hargreaves. Wszyscy są dobrymi zawodnikami i zostali zakupieni po to, aby wzmocnić skład. Większość z nich przychodzi z innych lig, więc będą potrzebować czasu na przystosowanie się do naszych rozgrywek. Od menadżera zależy to jak wprowadzi ich do drużyny. Mamy bardzo dobrą kombinację zawodników doświadczonych z młodszymi.”
„Naszymi głównymi rywalami będzie Chelsea, Arsenal i Liverpool. 'Kanonierzy' stracili Henry'ego, który był ich najlepszym zawodnikiem. Będą z pewnością chcieli załatać powstałą po nim dziurę. Inni też wzmocnili swoje składy więc szykuje się prawdziwa walka. Wszyscy się cieszą na myśl rywalizacji” - dodaje Edwin.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.