Początek spotkania był nieco sensacyjny, ponieważ już w 9 minucie rzut karny na bramkę zamienił Eddie Johnson. Jednak podopieczni Alfio Basile nie dali rozwinąć skrzydeł Amerykanom i szybko wyrównali po bramce Hernana Crespo. Napastnik Chelsea, który obecnie przebywa na wypożyczeniu we włoskim Interze, dał również prowadzenie swojej drużynie, wykorzystując świetne podanie od genialnego Lionela Messi.
Heinze rozegrał bardzo dobry mecz. Niejednokrotnie angażował się również w akcje ofensywne swojej drużyny. W obronie również nie dał się ani razu zaskoczyć. Był on bez wątpienia pewnym punktem swojej reprezentacji. Jeśli chodzi o póĽniejsze wydarzenia na boisku, Argentyna zdecydowanie dominowała.
Warto również wspomnieć o Carlosie Tevezie, który jest łączony z wieloma europejskimi klubami, w tym także z Manchesterem United. Zawodnik West Hamu, wchodząc z ławki rezerwowych, pięć minut przed końcem spotkania również zdołał wpisać się na listę strzelców i tym samym ustalił końcowy wynik meczu.
Argentyna zajmuje obecnie drugą lokatę w grupie C, co jest efektem wysokiej wygranej Paragwaju z Kolumbią.
Życie to krótka chwila między pierwszym i ostatnim oddechem… - przeczytaj na Redlog.DevilPage.pl