Wrażenia Rossiego z turnieju w Holandii
» 18 czerwca 2007, 21:37 - Autor:
gosc - źródło: wlasne
Giuseppe Rossi, napastnik reprezentacji Włoch do lat 21, który niedawno nie był w stanie wyjść z grupy i awansować prosto do półfinału Mistrzostw Europy z kolegami z zespołu, które rozgrywane są w Holandii, powiedział, że teraz jest zdeterminowany, by zakwalifikować się ze swoim klubem na zbliżającą się wielkimi krokami Olimpiadę, która odbędzie w 2008 roku w stolicy Chin - Pekinie.
Chociaż reprezentacja Włoch wygrała w ostatnim meczu w grupie z Czechami 3-1, po bramkach Alberto Aquilaniego, Giorgio Chielliniego i Giuseppe Rossiego, który po końcowym gwizdku arbitra został uhonorowany nagrodą dla najlepszego piłkarza meczu przyznawaną przez Carlsberg, południowcy nie mogą być zadowoleni, bowiem zajęli trzecią pozycję w grupie, która uprawnia ich do spotkania tylko w ramach play-off z Portugalią. Mecz ten odbędzie się we wtorek i będzie rozegrany w Nijmegen. Wyżej w tabeli od Italii uplasowali się Anglicy i Serbowie.
Napastnik Manchesteru United nie jest zadowolony z pozycji swego zespołu. Na jednej z konferencji prasowej oznajmił, że teraz czeka na kwalifikacje do najbliższej letniej Olimpiady w Pekinie. "Olimpiada to naprawdę wspaniały turniej. Szansa, by na niej zagrać zdarza się tylko raz w życiu."
Rossi, który strzelił dziewięć bramek w 17 spotkaniach w barwach Parmy w Serie A, wróci do "Czerwonych Diabłów" po pół roku gry, której miał okazję doświadczyć we włoskim zespole. 20-latek do tej pory zaliczył dziewięć występów w reprezentacji Włoch U-21, w których strzelił dwie bramki - ostatni raz bramkarza pokonał w meczu z Czechami, kiedy to uciekł Romanowi Hubníkowi i pięknym strzałem umieścił futbolówkę w siatce, która jeszcze wcześniej odbiła się od słupka.
"Dzisiaj każdy pokazał się z dobrej strony. Nie zasługiwaliśmy na to, by odpaść" - powiedział Rossi, który od szkoleniowca Pierluigiego Casiraghiego nie dostał zbyt wielu szans na grę. Włoch wyszedł na murawę na krótki okres czasu w pierwszych meczach w grupie z Anglią i Serbią.
"Rozegraliśmy 270 minut. Niestety przez 10 minut nie pokazaliśmy się z dobrej strony. Kiedy popełniasz błąd, musisz się liczyć, że skutki tego wszystkiego prędzej czy póĽniej będą widoczne. Na takim poziomie gry, nie można popełniać tylu błędów. To jest po prostu piłka nożna" - kontynuuje Rossi.
Giuseppe rozegrał tylko 16 minut, wchodząc w końcówce spotkania w meczu przegranym z Serbią 1-0. Trzy dni póĽniej Włosi podejmowali Anglików. W tym właśnie meczu w czasie przerwy do gry wprowadzony został napastnik Manchesteru United, który wprowadził świeżość w jedenastce. W meczu rozegranym w niedziele, Włoch zagrał całe spotkanie z Czechami, które pogrążył strzelając bramkę na 3-1.
"Oczywiście mam miłe odczucia po tym spotkaniu. Na dodatek zostałem wybrany najlepszym piłkarzem meczu. Teraz mamy trzy dni wolnego, póki nie przyjdzie nam stanąć twarzą w twarz z zawodnikami Portugalii. Jesteśmy zadowoleni, bowiem zdążymy odpowiednio odpocząć, dlatego mam nadzieję, że spróbujemy znowu wygrać" - zakończył.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.