Tomasz Kuszczak - 2006/07

W sezonie 2006/07, kiedy Tim Howard i Ben Foster byli wypożyczeni z United, wielu zastanawiało się, kto zastąpi Edwina van der Sara.

Zaskakującym ruchem, było sprowadzenie na Old Trafford, polskiego bramkarza - Tomasza Kuszczaka. Menedżer West Brom - Bryan Robson - chciał zatrzymać byłego bramkarza Herty Berlin, który grał dobrze, mimo spadku The Baggies z Premiership. Wreszcie, w przeddzień otwarcia rozgrywek, zaakceptowano wszystkie warunki wypożyczenia i 25-latek zasiadł na ławce United, by zobaczyć jak jego nowa drużyna rozgramia Fulham 5-1.

Wielu nie porzuciłoby miejsca w podstawowej "11", jednak Kuszczak się nie wahał i został drugim bramkarzem Czerwonych Diabłów.

"Zawsze marzyłem, by zagrać w Manchesterze United" - oznajmił.

Chcąc podążyć w ślady swojego bohatera - Petera Schmeichela - Polak, dostał szansę gry, w jednym z najtrudniejszych meczów w sezonie. Podczas gdy Edwin van der Sar nie mógł wystąpić z powodu choroby, reprezentant Polski wyszedł na boisko i zadebiutował w pamiętnym meczu przeciwko Arsenalowi, na Old Trafford.

"To były wielkie emocje!" - powiedział bramkarz po meczu, w którym obronił rzut karny, przyznany dla The Gunners, w 12 minucie spotkania.

Jednak jego debiut zakończył się rozczarowaniem. Po wielu wspaniałych obronach, uległ wreszcie Emmanuelowi Adebayorowi, który strzelił gola, dającego zwycięstwo drużynie z Londynu.

Kuszczak zagrał kilka dobrych meczy, występując w czterech spotkaniach w FA Cup i w sześciu w Premiership. Zachował "czyste konto" w meczach przeciwko Watford, Charlton i Sheffield United, na Old Trafford. Ben Foster leczy przeciągającą się kontuzję i wygląda na to, że Tomasz Kuszczak znów będzie ważnym elementem zespołu i zastępcą Edwina van der Sara.

Magiczny Moment

United 0 Arsenal 1
17 Wrzesień 2007r., Old Trafford.

Kuszczak pokazał wszystkim, że jest godny gry w United, kiedy podczas swojego debiutowego meczu, wspaniale obronił rzut karny, wykonywany przez Gilberto.