Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Lee: Anelka nie na sprzedaż

» 3 czerwca 2007, 15:32 - Autor: gosc - źródło: wlasne
Menadżer Boltonu - Sammy Lee twierdzi, iż nie pozwoli swoim najlepszym graczom na odejście z klubu.
Lee: Anelka nie na sprzedaż
» Manchester United
Czerwone Diabły są od pewnego czasu łączone z francuskim internacjonałem Nicolasem Anelką, ponieważ Sir Alex Ferguson potrzebuje dobrego napastnika do składu na następny sezon. Na początku obiektem zainteresowań Szkota był Dimitar Berbatov, jednak po wydaniu 50 milionów funtów, kolejny transfer o wysokiej wartości jest mało prawdopodobny dla United.

Ferguson skupia się na utalentowanych i dostępnych za niską cenę graczach. Dlatego były zawodnik Arsenalu, Realu Madryt, Fenerbahce i Manchesteru City wydaje się być najlepszym rozwiązaniem ze wszystkich możliwych. Jeszcze kilka dni temu mówiło się, iż Bolton jest gotowy sprzedać Anelkę, jednak teraz trener Sammy Lee uważa, iż zrobi wszystko aby zatrzymać swoich najlepszych piłkarzy w klubie.

"Nie chcemy tracić naszych najlepszych graczy" - oznajmił Lee dla Daily Express.

"Moja praca polega na tym aby utrzymać dobry zespół z perspektywami do odnoszenia sukcesów. Dyrektor wykonawczy rozmawia z obecnymi piłkarzami aby związać ich z klubem poprzez długoterminowe umowy."

Również przyszłość takich zawodników jak Tal Ben Haima i Jussi Jaaskelainena jest obecnie tematem rozważan w drużynie z Boltonu.


TAGI


« Poprzedni news
Smith rozmawia o nowym kontrakcie
Następny news »
Ferguson skupia się na młodzieży

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.