Ferguson: W niedzielę zagra podstawowa jedenastka
» 10 maja 2007, 16:48 - Autor:
gosc - źródło: wlasne
Sir Alex Ferguson w ostatnim ligowym meczu przeciwko Chelsea Londyn oszczędzał kilku kluczowych piłkarzy, na trybunach Stamford Bridge zasiadł m.in. Gary Neville, Ryan Giggs, Cristiano Ronaldo i Patrice Evra. Jak zapowiada szkocki menadżer Manchesteru United, w ostatnim spotkaniu tegorocznych rozgrywek o mistrzostwo ligi angielskiej wystawi najsilniejszy skład.
Możemy się zatem spodziewać, że na bramce z powrotem zobaczymy Edwina van der Sara, w środku pola nie będzie już czarował Chris Eagles, a na szpicy napastników rywala ‘męczyć’ nie będzie Dong Fangzhou. Po końcowym gwizdku spotkania z West Hamem rozpocznie się dekoracja nowych Mistrzów Anglii. Ferguson przyznał także, że nie będzie robił żadnych kalkulacji, by w Premiership utrzymała się lubiana przez niego drużyna. Chce on przede wszystkim przekroczyć barierę 90 punktów na koniec sezonu.
- Musimy szanować to, co dzieje się teraz z drużynami ze strefy spadkowej. Paul Jewell wykonał w Wigan fantastyczną robotę, tak samo jak Neil Warnock w Sheffield. Nie mogę więc jednak zlekceważyć tych drużyn i nie mieć do nich szacunku. Mamy też jednak swoją reputację, by o tym myśleć. Jestem także wielkim przyjacielem Alana Curbishleya, on doskonale wie, jaką zajmujemy pozycję i zdaje sobie sprawę z tego, że w niedzielę wystawię najsilniejszą ekipę – wyznał Fergie.
W porównaniu do meczu z Manchesterem City, wczoraj na Stamford Bridge Szkot dokonał aż ośmiu zmian wśród swoich zawodników. Po raz pierwszy od początku spotkania wystąpił Kieran Lee, Chris Eagles i Dong Fangzhuo. Sir Alex wystawi jednak w niedzielę najsilniejszy skład w meczu przeciwko „Młotom”, które wraz z Wigan i Sheffield walczą o uniknięcie trzeciego, ostatniego miejsca, premiowanego spadkiem do niższej ligi.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.