Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Cantona chce wrócić do futbolu

» 28 kwietnia 2007, 17:59 - Autor: gosc - źródło: wlasne
Legenda Manchesteru United sensacyjnie ujawnił swoje plany powrotu do piłki nożnej.
Cantona chce wrócić do futbolu
» Manchester United
Cantona zszokował kibiców United kiedy 10 lat temu zdecydował się zakończyć karierę. Francuz swoją decyzję tłumaczył wtedy dziwacznym stwierdzeniem o 'mewie podążającej za trawlerem'.

Były kapitan Czerwonych Diabłów wierzy jednak, iż jego futbolowy geniusz pozwoli mu dorównać wspaniałym i wiekowym już graczom jak Paolo Maldini czy Teddy Sheringham.

Cantona został uznany przez kibiców jako największego piłkarza w całej historii Manchesteru United. Teraz ma nadzieje, że uda mu się wrócić do formy z 1997 roku.

"To było 6 miesięcy temu kiedy zrozumiałem, iż nawet poprzez 8 tygodniowy, nieustanny i ciężki trening mój sen o powrocie nie jest możliwy" - oznajmił dla The Sun.

"Odkryłem, że nie miałem już więcej zapału do gry."

Jeśli chodzi o jego rezygnację z piłki nożnej, Cantona wyjaśnia:

"Jeśli wygralibyśmy wtedy Puchar Europy, istniała szansa na to ,że nie skończyłbym kariery. Byłem jednak wykończony i miałem wszystkiego dosyć."

"Było dla mnie za dużo promocji i reklamy, za dużo gadania typu: 'Potrzebujemy Cię do tego wywiadu, do tej książki" i tak dalej. Te rzeczy mnie wypaliły i to jest przykre" - zakończył


TAGI


« Poprzedni news
Cuda na Goodison Park!
Następny news »
Ferguson: Coś niewiarygodnego

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.