Galliani chciałby Ronaldo
» 27 kwietnia 2007, 23:02 - Autor:
gosc - źródło: wlasne
Wiceprezydent AC Milan - Adriano Galliani przyznał, że z chęcią by widział w swojej drużynie Ricardo Kakę w parze z asem Manchesteru United - Cristiano Ronaldo.
Galliani wierzy, iż obaj zawodnicy znakomicie by się uzupełniali jeśli tylko udałoby się namówić Portugalczyka do gry w Serie A.
"Nie zamienilibyśmy Kaki na Ronaldo. Chcemy ich mieć po prostu obydwóch. Jeśli w moje drużynie grałby Kaka a zanim Cristiano, moglibyście spokojnie przejść do kina bez obaw czy Milan wygrał dany mecz."
"Jednakże, życie polega na tym, iż nie można mieć wszystkiego czego się pragnie."
Po meczu z United wiceprezydentowi mediolańskiej drużyny ulżyło, że posiada w swoim składzie takiego piłkarza jak Kaka, po tym jak Brazylijczyk zagrał świetny mecz na Old Trafford.
Galliani dodaje: "Który z nich jest lepszy? Kaka czy Cristiano Ronaldo?"
"Musimy być wytrwali aby znaleĽć gracza w Brazylii tego kalibru co Kaka. Z 9 golami na koncie jest obecnie najlepszym strzelcem Ligi Mistrzów. Strzelił 2 bramki w Manchesterze i jego gra to po prostu czysty fenomen."
Równocześnie Włoch ma nadzieje, iż jego drużyna znajdzie sposób na Wayne Rooneya i Cristiano Ronaldo na rewanżowy mecz w przyszłym tygodniu.
Milan wybronił się po rozczarowującym pierwszym meczu przeciwko Bayernowi Monachium ale obecność w półfinałowej parze z United może dowieść znaczenia drużyny z San Siro.
"Przyznaje, że w meczu rewanżowym zarówno Manchester oraz Milan mają takie same szanse na awans do finału. Znamy nasze silne strony i postaramy uczynić nadchodzący tydzień jak najbardziej udanym przygotowując się w najlepszy możliwy sposób."
"Oczywiście, że United to przeciwnik z najwyższej półki. Po pierwszym meczu z Bayernem wciąż byłem pewien, iż uzyskamy awans ponieważ Niemcy nie mają dwóch takich atakujących jak Rooney i Cristiano Ronaldo."
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.