Kryzys obrony przyciąga uwagę Fergusona

Postawa defensywny w drugiej części sezonu jest o tyle zaskakująca, iż jeszcze niedawno określano ją mianem muru nie do przejścia, a najlepiej obrazowała to mała liczba straconych bramek. Poza tym duet Nemanja Vidic – Rio Ferdinand zyskał opinię najlepiej rokującego na Wyspach Brytyjskich i siał grozę wśród napastników rywali.

Niestety ni stąd, ni zowąd nastał kryzys, który nie pozwolił na utrzymanie czystego konta bramkowego przez ostatnie sześć spotkań. W zaistniałej sytuacji sir Alex Ferguson nawołuje do swoich podopiecznych, aby wyeliminowali wszelkie błędy ze swojej gry, jeżeli nadal myślą o walce ‘na trzy fronty’ – Premiership, Liga Mistrzów, FA Cup.

Ferguson zdecydował się zareagować na tę niepokojącą sytuację po tym, jak jego drużyna przegrała z Arsenalem 1-2 w dramatycznym spotkaniu na the Emirates Stadium. Końcowe minuty zaważyły o tym, iż Czerwone Diabły zamiast trzech oczek nie wywiozły z terenu wroga żadnego punktu.

„Spotkanie z Arsenalem było dla nas ostatnim ostrzeżeniem, ponieważ teraz wkraczamy w niebezpieczną część sezonu. Będzie to bardzo intensywny okres i wszyscy będą popełniać błędy.”

„Lecz jeżeli w następnych potyczkach będziemy prowadzić 1-0 siedem minut przed końcem, sytuacja z minionej niedzieli się już nie powtórzy. Trochę niedbalstwa wkradało się w nasze poczynania, gdy wychodziliśmy na prowadzenie.”

„Spójrzmy na ostatnie 15 lat tego klubu, ten aspekt zawsze miał tutaj miejsce. Taki stan rzeczy wprowadza nas w złość, ponieważ czasami stajemy się zbyt zrelaksowani” – zakończył swoją wypowiedĽ sir Alex Ferguson.