Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Marzenia Ronaldo o chwale rozbite

» 5 lipca 2004, 20:14 - Autor: Spooky - źródło: wlasne
Wczorajszy dzień bez wątpienia był bardzo ciężki dla młodej gwiazdy Manchesteru United i reprezentacji Portugalii, Cristiano Ronaldo. Mimo że Cris starał się ze wszystkich sił to jego drużyna przegrała z reprezentacją Grecji finałowe spotkanie 1:0. Tym samym marzenia młodego Portugalczyka o byciu mistrzem Europy legły w gruzach.
Marzenia Ronaldo o chwale rozbite
» Manchester United
Ronaldo był jednym z wyróżniających się graczy podczas skończonych niedawno Mistrzostw Europy. Ale nawet bardzo dobra gra nie pomogła mu w odniesieniu sukcesu, o którym śnił. Cristiano, mimo że ze łzami w oczach, pogratulował Grekom ich wyczynu.

"Mieliśmy ogromne oczekiwania odnośnie tego turnieju, więc normalną rzeczą jest, że nie satysfakcjonuje nas wicemistrzostwo. To za mało, jak dla nas. O przegranych nikt nie pamięta, chwała należy się tylko zwycięzcom!" - powiedział Ronaldo.

"Wiem, że nie zachwyciliśmy swoją postawą, ale staraliśmy się bardzo. Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni po części za porażkę. Ale uważam, że trener Scolari tej winy ponosi najmniej. On zrobił wszystko tak, jak trzeba. Był dla nas jak ojciec i także dlatego chcieliśmy zdobyć ten puchar. By podziękować mu za pracę, jaką włożył w ukształtowanie naszej drużyny. Niestety, nie udało się. Tak czasami bywa..."

"Nie podoba mi się styl gry Greków. To jednak oni są zwycięzcami i to im należą się słowa uznania. Gratuluję im sukcesu, bo swoją determinacją na niego zasłużyli" - dodał młody gracz MU.

"Myślałem, że mój sen o zdobyciu czegoś wielkiego z reprezentacją ziści się tak szybko. Ale przecież mam dopiero 19 lat! Muszę być cierpliwy i ciężko pracować. Tylko wtedy będę w stanie osiągnąć sukces. Mam jeszcze na to wiele czasu, więc nie tracę nadziei, że jeszcze w przyszłości będzie o mnie głośno..." - skończył niezwykle ambitny Portugalczyk.

Czas jest sprzymierzeńcem młodego Ronaldo. Warto więc wytrzeć łzy, wyciągnąć wnioski z zakończonego turnieju i... żyć dalej.


TAGI


« Poprzedni news
Heinze powołany na Copa America
Następny news »
Ryzykowne zachowanie działaczy...

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.