Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ron Atkinson, 1981 - 1986

Ron Atkinson urodził się w Liverpoolu w dniu 18 marca 1939 roku. Dzieciństwa nie spędził jednak w mieście Beatlesów, ale w Birmingham. Ron, kiedy był małym chłopcem grał dla szkolnej drużyny - Lee Village. Jego gra podobała się nie tylko kibicom, ale i menadżerom. Wkrótce Atkinson zaczął reprezentować barwy okręgu, a później reprezentacji narodowej. Były menadżer United tak wspomina tamte czasy.

"Zazwyczaj grałem tak jak byłbym kapitanem. Zawsze kochałem odpowiedzialność. Nawet jak byłem dzieckiem miałem już wrodzone właściwości przywódcze."

Postępy jakie czynnik Atkinson były widoczne i wkrótce zgłosiły się po niego dwa kluby - West Bromwich Albion oraz Wolverhampton Wanderers. Ron zdecydował się wybrać zespół Wilków. W latach 50 zespół Wolves miał niesamowity skład. Grali tam m.in. kapitan reprezentacji Anglii - Billy Wright.

Atkinson posiadał niewiarygodny talent. Szybko jednak postanowił odstawić grę w piłkę na drugi plan i zająć się swoją karierą zawodową. Później tej decyzji żałował. W 1956 roku Anglik przeniósł się do Aston Villi. W pierwszym składzie zespołu z Birmingham nigdy jednak nie zagrał. Regularnie grał dla rezerw klubu z Villa Park. Koniec przygody z drużyną Villa nastąpiło w roku 1959, kiedy to do klubu przyszedł nowy menadżer Joe Mercer.

Ron swoją piłkarską karierę kontynuował w mało znanym Headington United, które później przekształciło się w Oxford United. To właśnie w tym klubie Atkinson odniósł swój największy sukces jako piłkarz. Otóż w sezonie 1960/1961 wraz z zespołem wygrał on Southern League Premier Championship. W kolejnych sześciu latach zespół dowodzony przez Rona awansował do drugiej ligi.

Punktem zwrotnym w karierze Rona Atkinsona była propozycja z klubu Kettering Town, gdzie w wieku 32 lata zaproponowano mu funkcję grającego menadżera. Wraz z zespołem Atkinson święcił triumfy, osiągnął wszystko co było możliwe do zdobycia z tym klubem.

Następnie był krótki epizod z zespołem Cambride. Atkinson wprowadził ten zespół do drugiej ligi. W następnych sześciu latach Ron prowadził zespół West Bromwich Albion. W sezonach 1978/1979 i 1979/1980 pod wodzą Atkinsona WBA występowało nawet w Pucharze UEFA.

Rok 1981 to prawdziwe wyzwanie dla Atkinsona. Jego talent dostrzegli działacze klubu z Old Trafford. Manchester United przed objęciem rządów przez Rona nie święcił żadnych triumfów i to właśnie Anglik miał być człowiekiem, który wyciągnąłby z kryzysu zespół United.

Atkinsona nie przerażał fakt, iż ma poprowadzić zespół będący ostatnio w nienajlepszej formie. Ron od razu poczynił pewne zmiany. Postanowił do zespołu sprowadzić swoich podopiecznych z czasów, kiedy trenował jeszcze West Bromwich Albion. Mowa tu o Remi Mosesie i Bryanie Robsonie.

Sezon 1982/1983 to pierwszy triumf zespołu United pod wodzą Rona Atkinsona. Diabły po porażce w Milk Cup zrehabilitowali się i wygrali Puchar Anglii. Wyczyn powtórzyli również w roku 1985. Pomimo tego, że podczas pierwszych pięciu lat pobytu Atkinsona na Old Trafford zespół Diabłów nie zajął gorszego miejsca w lidze niż czwarte, to nie potrafił on przerwać dominacji Liverpoolu w tych rozgrywkach.

Odpadnięcie z rozgrywek Pucharu Ligi w 1986 roku po meczu z Southampton oznaczało koniec kariery menedżerskiej na Old Trafford. Miejsce Anglika zajął Alex Ferguson. Atkinson postanowił powrócić do West Bromwich Albion. Kolejnym przystankiem w karierze szkoleniowca było hiszpańskie Athletico Madryt. Po krótkim pobycie na Półwyspie Iberyjskim Atkinson powrócił do Anglii, aby objąć posadę menadżera Sheffield Wednesday w lutym 1989 roku. Atkinson w tym klubie nie zagrzał długo miejsca. Zespołem kierował przez dwa lata.

Po czasie spędzonym w zespole Sheffield nadeszła propozycja kierowania zespołem Aston Villi. W sezonie 1993/1994 zespół kierowany przez Atkinsona pokonał w finale Pucharu Ligi zespół Manchesteru United ! Tym samym Anglik nie dopuścił do zdobycia przez United "Potrójnej Korony".

Po triumfach z zespołem z Birmingham Atkinson próbował jeszcze swoich sił z drużynami Sheffield Wednesday oraz Nottingham Forest. Kierowany przez Rona zespół Nottingham w sezonie 1998/1999 uległ Manchesterowi United aż 8-1 !!! Cztery bramki zdobył wtedy Ole Gunnar Solskjaer, który wszedł na boisko z ławki rezerwowych.

Obecnie Ron Atkinson zajmuje się komentowaniem meczy w angielskich stacjach telewizyjnych jak i udziela się w reklamach często parodiując menadżerów piłkarskich !

Ciekawostki:
  • - W październiku 1978 roku Atkinsonowi zaproponowano pensję w wysokości 1000 funtów tygodniowo, jeżeli zgodziłby się pokierować zespół z USA - Philadelphia Fury. Ron odrzucił ofertę twierdząc, że w West Bromwich Albion jest jeszcze wiele rzeczy do zrobienia...
  • - Jako gracz Oxford United Atkinson był nazywany "Czołgiem" ten osobliwy pseudonim nie przyjął się jednak w kolejnych klubach, a obecnie byłego menadżera United nazywa się "Wielkim Ronem".
  • - 21 kwietnia 2004 Atkinson zrezygnował ze stanowiska komentatora w brytyjskiej telewizji ITV. Przyczyna były rasistowskie komentarze, które wygłosił pod adresem gracza Chelsea Marcela Desailly w pomeczowej analizie pierwszego spotkania AS Monaco i Chelsea w Lidze Mistrzów. Te komentarze transmitowano tylko do kilku stacji TV na Bliskim Wschodzie, w tym do Dubaju i do Egiptu. Odnosząc się do kiepskiego występu francuskiego gracza Atkinson powiedział: "W niektórych szkołach, takich jak on nazywa się pieprzonymi, leniwymi, tłustymi czarnuchami". Te słowa przekazał mikrofon Atkinsona w czasie, kiedy właściwie powinien być wyłączony, wtedy pokazywano obrazki ze stadionu. Niestety, mikrofon był włączony i w brytyjskich mediach rozpętała się burza. 65-letni Atkinson musiał zrezygnować z pracy komentatora, jak również z własnej kolumny sportowej w poważnym dzienniku The Guardian. Już wiele razy przepraszał za swoje słowa, Marcel Desailly przyjął przeprosiny, ale nie wybaczył byłemu managerowi Man United, West Bromwich Albion i Atletico Madryt. Na długi czas Atkinson pozostanie symbolem rasizmu w Wielkiej Brytanii...