Keane ocenił derby Manchesteru. „Pojedynek chłopców z mężczyznami”

Manchester United rozegrał całkiem niezłą pierwszą połowę, w której szybko objął prowadzenie, a następnie prezentował solidną postawę w defensywie. Po zmianie stron The Citizens zdobyli trzy bramki i Czerwone Diabły zapisały na swoim koncie kolejną ligową porażkę w tym sezonie.

– To już jedenasty przegrany mecz w lidze. To straszna statystyka, biorąc pod uwagę miejsce Manchesteru United – stwierdził Keane w studiu telewizji Sky Sports.

– W przegranych meczach oddali rywalom dużo bramek. Rozmawialiśmy o tym w ostatnim tygodniu, po meczu z Fulham. Brakowało im energii.

– W ostatnich 20-25 minutach meczu z Manchesterem City oglądaliśmy spotkanie mężczyzn z chłopcami. Manchester United próbował przetrwać i popełniał błędy.

– Piłkarze Manchesteru City wchodzili z ławki rezerwowych i robili różnicę, dali im energię. Pod koniec meczu myślałem sobie, że może skończyć się na 4-5 bramkach – dodał Keane.

Manchester United do rywalizacji na ligowe boiska wróci w najbliższą sobotę. Czerwone Diabły zmierzą się na własnym stadionie z Evertonem. Zespół Erika ten Haga przed 28. kolejką traci do czwartej w tabeli Aston Villi aż 11 punktów.