Koniec transferowej sagi z udziałem Jadona Sancho. Padło słynne „Here we go!”

axel52: Latem to bedzie rządził już Ratcliff i nie będzie ETH.
A nowy trener to nowe rozdanie i kto wie czy nie zechce Sancho.

sztejner: Komentarz zedytowany przez usera dnia 11.01.2024 10:51

Jadon Sancho :
gra taki sam piach za Solskjaera,Rangnicka,Ten Haga
Winny beznadziejnej formy Jadona : Erik Ten Hag
XDDD
Czasami zabawnie jest poczytać DevilPage'a

JoMoridnio: Masz na myśli potężne Czelsi

uzio: hahahaha, hahahahahahahahahaha, HAHAHAHAHAHAHA

vieeeri: po słowie Dortmund powinno być - i znajdziemy na niego frajera, który nam zapłaci słono za niego

Biniek: Gdyby to wszystko z Sancho działo się za rządów trenera, który ogarnia drużynę, to ok. Wina Sancho.
Mamy jednak Ten Haga i to sprawia, że mam wątpliwości.
Dlatego nie skreślam młodego Anglika i myślę, że szybciej on wejdzie na odpowiedni poziom, niż holender ogarnie drużynę.

morrgan: Sancho już u trzeciego trenera jest bez formy, a Ten Haag to nawet pozwolił mu wziąć urlop w trakcie sezonu żeby poukładać sprawy w główce i nic to nie dało. Już za czasów gry w BVB sprawiał problemy i specjalnie jako współlokatora dali mu Haalanda do pokoju licząc na to, że może nauczy się bycia profesjonalistą. Nic to nie dało.

Kłótnia z Ten Haagiem to już w ogóle pokaz jego niedojrzałości. Wystarczy powiedzieć że "normalni" piłkarze, gdy wpadają w konflikt z trenerem to albo siedzą cicho, albo pokazują np. na Insta filmiki jak to ciężko pracują, a co zrobił Sancho? Zaczął co chwila wrzucać streamy jak gra z kumplami w FIFE na konsoli. Podejrzewam, że gdy wrócił do Manchesteru to koledzy z dzieciństwa pociągnęli go w dół. Jadon jest po prostu niedojrzały i jedynym powodem dla którego w BVB prezentował się dobrze to to, że był w obcym kraju nie znając języka toteż nic go nie rozpraszało od piłki nożnej.

Biniek: Sancho jak nie szło, mimo że regularnie nie grał, to go ETH wydał na urlop. Nie wiadomo, czy Sancho tego urlopu w ogóle chciał.
Antony kaleczył football cały poprzedni sezon i było spoko. Trener jakoś nie mial potrzeby zmian na tej pozycji. Pozycji, na której mógł grać przecież Sancho.
Jak mówiłem, ja ETH nie ufam. Nie znaczy to, że uważam Sancho za ofiarę. Po prostu dopuszczam możliwość takiego scenariusza, w którym ETH znika z ławki United, a wraca Sancho w formie. To tylko gdybanie, czas pokaże.

morrgan: Tak jak wspomniałem to już dla Sancho trzeci trener w United i u każdego grał słabo. Nie można też powiedzieć, że Sancho nie dostał od Erica szansy, bo rozegrał w zeszłym sezonie ponad 2400 minut pomimo tego urlopu. A o tym, że Sancho lekceważy treningi mówił nie tak dawno Nemanja Matić. Podobno denerwowało to też innych zawodników już za czasów Ole, ale dopiero Ten Haag odważył się powiedzieć o tym głośno licząc na to, że może w końcu taka metoda zmieni jego podejście. Jeżeli ulgowe traktowanie nie działa, nie działa dawanie urlopów w trakcie sezonu i nie działa też ostra krytyka to nic Jadonowi już nie pomoże.

sztejner: Obok Pogby to on nawet nigdy nie stał