Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

David de Gea zdradza swoje cele na 2018 rok

» 7 stycznia 2018, 13:35 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
David de Gea uważa, że dziesięciodniowa przerwa od futbolu pomoże piłkarzom Manchesteru United zregenerować siły. Hiszpański bramkarz na antenie MUTV wyjawia także swoje cele na 2018 rok.
David de Gea zdradza swoje cele na 2018 rok
» David de Gea cieszy się, że piłkarze Manchesteru United będą mogli w najbliższych dniach odpocząć od meczów
Czerwone Diabły w piątek pokonały Derby County (2:0) i awansowały do IV rundy Pucharu Anglii. Kolejny mecz rozegrają dopiero 15 stycznia ze Stoke City. Zanim piłkarze wrócą na boiska Premier League czeka ich krótkie zgrupowanie w słonecznym Dubaju.

– To nieco szalone, kiedy musisz grać tyle spotkań, ale musimy grać i starać się wygrywać – mówi De Gea na łamach MUTV.

– To zawsze wyjątkowy czas dla każdego. Moi przyjaciele w Hiszpanii myślą, że każdy jest na wakacjach, ale my gramy mecze. To jest Anglia, to jest historia Premier League.

– Dobrze więc, że będziemy mieli chwilę na odpoczynek po tylu spotkaniach. To dobre dla zespołu i dla zawodników, że mogą się zrelaksować, odpocząć, zregenerować siły i trenować. Jako piłkarz masz oczywiście nadzieję na grę w każdym spotkaniu. Puchar Anglii to wyjątkowe rozgrywki i chcę grać w każdym spotkaniu. Wiem jednak, że są inni zawodnicy, którzy także chcą grać i dostać swoją szansę.

– Dobrze jest mieć większy skład, z wieloma zawodnikami. Kiedy przychodzi dużo spotkań, to możemy zmieniać piłkarzy. Dobrze jest więc wykorzystywać cały skład.

De Gea pytany o swoje cele na 2018 roku odpowiada: – Moje cele? Zdrowie jest najważniejszą sprawą dla każdego. Chcemy też zdobyć w tym roku trofeum. Postaramy się grać naprawdę dobrze i walczyć o wszystko, wliczając w to Ligę Mistrzów i FA Cup. No i oczywiście mistrzostwa świata!


TAGI


« Poprzedni news
Mourinho stawia warunek przed podpisaniem kontraktu
Następny news »
Transfer Coutinho wpłynie na przyszłość Griezmanna?

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (11)


kckMU: Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.01.2018 13:51

"No i oczywiście mistrzostwa świata!"

Tak btw to ciesze się, że w końcu najlepszy bramkarz świata jest numerem 1 w reprezentacji. Ile ostatnich lat Iker przejechał wyłącznie na fejmie, gdyż z formą sportową to nic wspólnego nie miało, to aż zgroza liczyć.
» 7 stycznia 2018, 13:51 #11
Zer0: To nie był tyle 'fejm' Ikera tylko przejaw twardogłowego sposobu myślenia del Bosque, który wiecznie powoływał piłkarzy, z którymi odnosił sukcesy w latach 2010-12, pomimo tego, że w międzyczasie w Hiszpanii pojawiło się sporo utalentowanych i głodnych sukcesów młodzików. W normalnych warunkach De Gea powinien zacząć być podstawowym bramkarzem najpóźniej po MŚ'14, moim zdaniem być nim już podczas nich.
» 7 stycznia 2018, 14:51 #10
Bylak: Czyli sam DDG już nie wierzy w mistrza premier league
» 7 stycznia 2018, 13:48 #9
KSPR2017: A kto normalny wierzy?
» 7 stycznia 2018, 15:02 #8
Zer0: Zostało 16 meczów do końca sezonu, co oznacza, że City może zdobyć jeszcze 48 punktów. 15 oczek przewagi nad nami oznacza, że nie mogą zdobyć więcej niż 33 punkty żebyśmy mieli jeszcze na mistrza i to przy założeniu, że my wygrywamy wszystko do końca. Szansa na to, że zespół Guardioli zanotuje taki spadek formy, iż w połowie z pozostałych spotkań straci punkty jest równie duża jak to, że MU ani razu nie powinie się noga. W skrócie - wygranie mistrzostwa w tym sezonie jest cholernie mało prawdopodobne i prędzej uwierzyłbym, że dojdziemy do finału LM niż, że przegonimy Niebieskich.
» 7 stycznia 2018, 15:02 #7
Qwerty: Zer0, dobrze gadasz😊
» 7 stycznia 2018, 15:21 #6
Vamp: To prawda, liga już odpada, ale nadal warto walczyć o druga pozycje a to będzie cholernie ciężkie zadanie. A swoja droga stając się dawno temu kibicem United polubiłem tez tym samym miasto Manchester wiec wole aby City zdobyło mistrza niż jakieś chelsi lub Arsenal. Nie wymieniam Liverpoolu bo tu sprawa jest oczywista i każdy szanujący się kibic MU nienawidzi tej drużyny najbardziej na świecie i nawet nie dopuszcza myśli ze kiedyś jeszcze zdobędą mistrza:P
» 7 stycznia 2018, 16:45 #5
KOMUCR7MP: Aż żal czytać takie komentarze odnośnie tego, że wolało by się aby mistrzostwo wygrało City niż Liverpool... to tak samo jakby kibic Barcelony powiedział, że woli aby mistrzostwo zdobył Espanol zamiast Atletico. Zakładam Vemp, że jesteś młodym kibicem i nie do końca wiesz skąd się wzięły takie podziały i uprzedzenia w ruchu kibicowskim. Pozdrawiam
» 7 stycznia 2018, 22:25 #4
MrHaHaHax: @KOMUCR7MP
Czyli trzeba iść za tłumem jak "zombie"?
» 7 stycznia 2018, 23:37 #3
Pawlo: @ MrHaHaHax

Szacunek do rywala to jedno, ale kibicować drugiemu znienawidzonemu klubowi to gruba przesada. To ta "nienawiść" do Liverpoolu tak napędzała Fergusona do prześcignięcia ich i pewnie dzięki temu się udała. Nie jestem jakimś kibolem, ale mistrzostwo City będzie podwójnym policzkiem dla każdego fana United
» 8 stycznia 2018, 00:13 #2
KOMUCR7MP: @MrHaHaHax
Nikt nie każe nikomu iść ślepo za tłumem ale jeśli decydujesz się nazywać kibicem danej drużyny, to powinieneś być świadomy jakie idą za tym konsekwencje, jakie wartości za tym przemawiają, co znaczy rywalizacja wewnętrzna i jakie są jej przyczyny.
» 8 stycznia 2018, 00:20 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.