Maveric: Myślę że teraz dopiero widać jak na dłoni jakim szkodnikiem okazał się LvG. Do Moyesa takiej metki nie mogę przyczepić. David porostu był słabym menadżerem który nie przemeblowal składu ale to LVG okazał się szkodnikiem. Pod koniec swojej pracy SF też nie wprowadzał nowych perspektywiczny zawodników którzy mogą się uczyć obok starszych kolegów.
To z czym teraz Jose musi się zmierzyć najbardziej to odbudowa siły mentalnej zespołu a najlepszym przykladem jest Zlatan. Wszyscy na siłę szukali tej siły w Rooneyu a on jej porostu nie ma i nie mial. Na przywódcę się nie nadaje. Jako piłkarz na boisku zawziety waleczny fizycznie silny ale tutaj chodzi o coś więcej. O osobowość również poza boiskiem. Rooney to raczej chłopak o mentalnosci najlepszego żołnierza herszta bandy podwórkowej hersztem tym jest Zlatan.
Ogromnym błędem było pozbycie się graczy z możliwościami nad którymi trzeba było popracować, graczy z osobowością których LvG nigdy nie umiał a może co ważniejsze chyba nie chciał prowadzić. DiMaria Hernandez Evra.
Młodzi zdolni są ok, potrzebni dla przyszłości klubu ale kto oglądał finał widział jak na boisku kiedy brakuje sił fizycznych to jak ważnym aspektem jest siła mentalne która pcha cię do przodu. Na przekór wszystkim i wszystkiemu. Gdzie były zdolne utalentowane gwiazdki Pogba Martial Rashford.
transfer graczy typu "za stary i mało perspektywiczny Ibra, a ile on tam pogra ściągajmy mlodych" jest bardzo ważny dla karier takich zawodników jak właśnie Martial, Rashford. Od kogoś muszą się uczyć. Z moich pieniędzy za Griezmana nie zapłacą więc jeśli to ma budować stabilny przepływ nauczyciel-uczen-nauczyciel to chyba warto.
To jest to czego Arsenal Wenger nie potrafił odbudować w Arsenalu. A jakim idealnym dodatkiem do Ibry i Pogby byłby Sanchez chyba mówić nie trzeba.