M4GIK1990MU: Żal mi Puela. Chłop pewnie analizując Soton przed pojęciem pracy zauważył, że Święci notowali dobre wyniki z czołówką, a przede wszystkim z United i już zdążył sobie wyobrazić siebie, jak wraca z takich stadionów jak OT z pełną pulą, a kibice witają go owacją na stojąco. Sen się skończył, czas wrócić do rzeczywistości! Teraz on jego i koledzy po fachu będą na OT przyjeżdżać do Teatru po jak najmniejszy wymiar kary, a o jakichkolwiek punktach nie ma co nawet marzyć. Teraz Old Trafford mam nadzieję, że będzie Teatrem największych koszmarów dla przyjezdnych, w których nawet Kruger by się nie odnalazł. Mimo wszystko liczę, że chociaż niebieska część Manchesteru będzie szczęśliwa dla Francuza ;) Szkoda, by chłop do reszty znienawidził to jakże urokliwe miasto.
Jeszcze taka ciekawostka: Zlatan praktycznie w każdym starciu pogrążał Puela, kiedy to obaj panowie mierzyli się jeszcze we Francji. Ogółem Szwed natłukł kilkanaście goli w zaledwie 7-8 meczach przeciwko Nicei Puela. Ciekaw jestem jaka była reakcja Francuza, kiedy to zobaczył jak bodaj tego samego dnia Ibra trafia do Premier League. Pewnie coś w stylu "oh fuck, not him again!" ;)