Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

5 rzeczy, których dowiedzieliśmy się po meczu: Arsenal

» 10 marca 2015, 15:31 - Autor: Biafra - źródło: Manchester Evening News
Manchester United pożegnał się z rozgrywkami o Puchar Anglii przegrywając na własnym stadionie z Arsenalem 1:2. Sprawdźmy, czego nowego dowiedzieliśmy się po tym spotkaniu.
5 rzeczy, których dowiedzieliśmy się po meczu: Arsenal
» Angel Di Maria pogubił się kompletnie
1. Antonio Valencia nie jest obrońcą
Przez niemal całą pierwszą połowę, Ekwadorczyk grał tak, jakby każdym swoim zagraniem chciał sprezentować gola rywalowi. Kiedy nadeszła druga połowa, Valencia w końcu się doigrał - jego kiepskie podanie do De Gei przechwycił Danny Welbeck, a resztę zna każdy.

Przywykliśmy do tego, iż z braku lepszej opcji, Antonio gra w tym sezonie jako prawy obrońca. Niemniej, chyba wszyscy chcielibyśmy się dowiedzieć, dlaczego całe spotkanie na ławce rezerwowych spędził Rafael Da Silva, który od 26 października rozegrał zaledwie jeden mecz.

Czy dotychczasowy nominalny prawy obrońca aż tak bardzo odstaje umiejętnościami od sytuacyjnego bocznego defensora? Jeśli tak to pora zacząć szukać na tę pozycję gracza z prawdziwego zdarzenia.

PS: Spoglądając na kolejny uraz Luke'a Shawa, warto też poszukać kolejnego lewego obrońcy.

2. David De Gea znów sprawia, iż koledzy powinni się wstydzić
Trudno będzie fanom Manchesteru United znaleźć jakiś pozytywy po potyczce z Arsenalem, jednakże gdybyśmy mieli wskazać cokolwiek, wybralibyśmy postawę De Gei.

Obrona strzału Santiego Cazorli z drugiej połowy to jedna z najlepszych interwencji sezonu, a przecież wszyscy wiemy, że Hiszpan w tej kampanii pokazał kilkanaście niesamowitych obron.

Ponownie rządził w powietrzu, bronił w sytuacjach niemożliwych i pokazał, że z piłką przy nodze radzi sobie lepiej niż koledzy z pola, którzy powinni się wstydzić.

3. Angel Di Maria pogubił się totalnie
Wyrzucenie Argentyńczyka z boiska to totalna głupota. Trzeba jednak przyznać, iż Michael Oliver miał do tego pełne prawo i z tego skorzystał.

Złapanie arbitra przez Di Marię było przejawem frustracji, wręcz jej wybuchem. Angel ma za sobą kilka trudnych miesięcy i kilka spotkań, o których pewnie chciałby jak najszybciej zapomnieć. Wygląda to tak, iż wszystko układa się nie po jego myśli, jednak nie ma on pojęcia, jak sobie z tym poradzić.

Przeciwko Arsenalowi zaliczył asystę i pokazał kilka dobrych wrzutek, ale to tyle. Później znów przypominał siebie z poprzednich spotkań. Na pewno nie zapomniał, jak gra się w futbol, co pokazała asysta przy trafieniu Rooneya, jednak wymagamy więcej. Zwłaszcza po słowach, iż uwielbia mecze o dużą stawkę.

4. W filozofii Van Gaala nie ma zbyt wiele miejsca dla napastników
W tym sezonie wiele nasłuchaliśmy się już o filozofii. Zdanie dotyczące systemu i filozofii wałkowane jest w każdym tygodniu tej kampanii.

Niemniej, mało w niej opowieści o napastnikach. Mało w tej filozofii w ogóle miejsca dla nich. Wayne Rooney miał tylko jedną dobrą okazję i było to wtedy, gdy wygrał pojedynek powietrzny. Poza tym, akcje United opierały się na wrzutkach na Marouane'a Fellainiego na dalszy słupek.

Drużyna zupełnie nie potrafiła wykorzystać potencjału Rooneya.

5. No i co z tym Falcao?
Pytany, dlaczego zdecydował się sprzedać Danny'ego Welbecka i sprowadzić Radamela Falcao, Louis van Gaal wyznał, iż wybrał tak ponieważ Kolumbijczyk jest typem piłkarza, który "na jedną sytuację, zdobywa jednego gola".

Śmieszne. Tym bardziej wobec faktu, że kiedy United potrzebowali bramki przeciwko Arsenalowi, Falcao siedział na ławce. Tak samo było przeciwko Swansea i Newcastle. Welbeck nie rozegrał wybornego meczu, jednakże miał na tyle pewności siebie, aby skorzystać z błędu Valencii i zdobyć zwycięskiego gola.

Na ten moment, nie wygląda, aby Van Gaal ufał Falcao, iż ten jest w stanie odwrócić losy spotkania jedną akcją. Trudno wyobrazić sobie, aby Holender zdecydował się na zatrzymanie Kolumbijczyka po sezonie.


TAGI


« Poprzedni news
Wywiad z Maartenem Meijerem, autorem biografii LvG
Następny news »
Rezerwy United przed starciem z Tottenhamem

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (66)


MU1212: Co LVG zrobił Rafaelowi i Shawowi to tego nwm
» 11 marca 2015, 15:36 #63
kazak8: Kochani kibice i fani United. Po analizie ostatnich komentarzy na naszym forum widzę niestety objawy paniki i istnego Armageddonu w oczach w waszych oczach. Dlatego apeluję o zdrowy rozsądek i zachowanie spokoju. Ta drużyna ma naprawdę ogromny potencjał i możliwości, by nie tylko być w Top4 (co wg mnie jest absolutnym minimum na ten sezon), ale nawet wygrać PL. Tylko potrzeba czasu na zazębienie się wszystkich trybów w maszynie. Skoro, przy słabej grze naszego zespołu, potrafimy nadal być w czołowej czwórce PL, to aż się boję, co będzie, gdy zaczniemy wreszcie grać dobrze. Nie dajmy sobie wmówić (przy dużej pomocy wypowiedzi naszych rywali i tych wszystkich ekspertów piłkarskich), że Manchester United się skończył i osiągnął dno. Czasem trzeba zrobić jeden krok w tył, żeby potem pójść dwa kroki do przodu. Believe!
» 11 marca 2015, 13:05 #62
mun72: "Skoro, przy słabej grze naszego zespołu, potrafimy nadal być w czołowej czwórce PL, to aż się boję, co będzie, gdy zaczniemy wreszcie grać dobrze".
Powtarzasz jak mantrę słowa LvG, które nieraz już słyszeliśmy z jego ust odkąd jesienią pierwszy raz weszliśmy do czwórki - problem w tym, że kilka miesięcy minęło i nadal nie gramy dobrze, a nawet jak momentami gramy (1 połówki ze Swansea czy teraz z Arsenalem) to potem i tak przegrywamy te mecze...
"Ta drużyna ma naprawdę ogromny potencjał i możliwości, by nie tylko być w Top4, ale nawet wygrać PL."
Jasne, że skład na TOP4 na papierze jest (wszak nawet nasza niedoinwestowana, chimeryczna i elektryczna obrona na papierze wygląda lepiej niż AFC (gdzie zatrzymali nas ostatnio tacy giganci piłki jak Monreal, Ballerin, Martesacker, czy zabezpieczający ich Coquelin) czy LFC.
Ale co do tego, że mamy już teraz skład na mistrza to się absolutnie nie zgodzę, każdy z naszych obrońców mógłby się u ruskich czy szejków nawet nie załapać na ławkę (a ich 3 stoperzy - Zouma czy Mangala u nas grali by w podstawie), to samo rezerwowi boczni obrońcy (tacy F.Luis czy Sagna tam siedzą na ławie), w zasadzie to samo można powiedzieć o całej naszej linii pomocy uwzględniając skrzydłowych i tak naprawdę jedyna pozycja gdzie mamy zawodnika na poziomie CFC i >$ity to (jeszcze?) bramka. Nawet nasz najlepszy i de facto jedyny obecnie sensowny napastnik czyli Roo< Costa
» 11 marca 2015, 13:46 #61
0ptimus: "Antonio Valencia nie jest obrońcą" - to ciekawe ile akcji Arsenal przeprowadził lewą stroną... Przy bramce to Jones był pozbawiony wyobraźni, a Valencia spanikował. Właśnie po wejściu Jonesa nasza obrona stała się elektryczna - zresztą jak zawsze, gdy pojawia się na boisku. Valencia ma dobry odbiór piłki, jest szybki - czego chcieć więcej od prawego obrońcy? Takie pitolenie Devilpage jest bez sensu. Najpierw piszą, że Di Maria jest niezbędny w MU, a 2 mecze później, że lepiej gdyby nie grał itd.
» 11 marca 2015, 09:08 #60
misiek1981: Panowie (Panie?:) wsparcie przede wszystkim. Kibice płacą po 60 funów za mecz gdzie drużyna gra piach i do końca śpiewają a po ostatnim gwizdku dziękują piłkarzom.
Tu na serwisie hejty dostaje każdy członek klubu. A większość tych co krytykują pewnie ogląda mecze na necie (o ile w ogóle ogląda) hehe
Oczywistym jest fakt , że VG i ekipa nie wypełniają oczekiwań kibiców ale na pewno chcą to robić a to ciśnienie nie pomaga.
Nie pomagajmy pompować balonu!
Wsparcie, wsparcie , wsparcie - tego trzeba UTD. Prawdziwy fan wie!
» 11 marca 2015, 08:25 #59
kazak8: Zgadzam się z Tobą Matejko ze wszystkim oprócz pkt 2. Uważam jednak, że De Gea to nasz najlepszy zawodnik i trzeba jak najszybciej podpisać z nim nowy, lukratywny kontrakt.
» 11 marca 2015, 12:46 #58
zygus567: A ja po dzisiejszym meczu stwierdzam ze Huntelaar by sie przydał :D
» 10 marca 2015, 22:53 #57
pawelk141: Huntelaar tak? A co on pokazał grając w realu? Troche lepsza liga niz niemiecka i sie napadzior gubi. To samo Falcao. Fakt że strzelil mnóstwo bramek ale w jakich ligach? W salzburgu jest napadzior(jakiś hiszpan chyba) który ma już 33bramki i co tez go trzeba ściągnąć? Lacazette też ma 25 goli i też by sie przydał? Bardzo chciałebym widziec harego kane-a u nas u boku roo w ataku albo roo przed nim ale obawiam sie że to by był transfer tak jak liverpool kupił andygo carrola który był w formie a przechodząc do lepszego ją stracil. Moim zdaniem do sprzedania rvp, falcao do oddania i głownie inwestycje w jakiegoś playmakera oraz stopera. Bo jones smalling i rojo żeby utworzyć z ich dwóch pare dobrych stoperów trzeba na nich stawiać żeby sie ogrywali razEm bo inaczej będzie tak jak teraz. Smalling jest dobry i widzialbym go z jonesem w środku a rojo na lewej. Generalnie to bez sensu jest pisać jakie są potrzebne wzmocnienia bo i tak przyjdzie ten z romy z problemami kolana bo on siedzi w głowie lvg. Do tego kolejny bezsensowny transfer jakiegoś napadziora i top 4 to będą tylko marzenia. Po spotkaniac z tottenhamem city chelsea i evertonem zostaną nam marzenia o top 5. Wspomnicie moje slowa. Obstawiam że skonczymy na 6 miejscu
» 11 marca 2015, 00:12 #56
trikos: @pawelk141 Myślę że to taki troll ze strony @zygus567, jako że wszyscy chcieliby kogoś kto akurat dobrze wypadł w meczu np. Ligi mistrzów :)
» 11 marca 2015, 08:22 #55
kralo11: 1 kazdy to wie ale wczesniej Valencia jakos sobie radzil ale i tak w kazdym meczu widac ze on lubi bardziej atakowac niz bronic a ten mecz niestety to udowodnil dobitnie on jest dobry ale jako skrzydlowy 2 caly sezon opiera sie na davidzie gdyby nie on to pewnie bysmy walczyli o pierwsza 10 niestety ale taka prawda 3 to widac to nie jego pierwszy mecz w zlym wydaniu no ale co toz lepiej niech on gra niz Mata Falcao czy nawet Januzaj gorzej od niego nie zagraja moze byc tylko lepiej 4 to prawda i tak powinno byc lepiej bo wczesniej gralismy 2 napastnikami i mielismy w kazdym meczu o 2 zawodnikow mniej niz druzyna przeciwna 5 LVG nie daje mu grac bo on po sezonie out ale mimo to powinnismy nim grac chocby z lawki toz to nie jest slaby gracz ale co tam skoro po sezonie odejdzie to niech posiedzi....
» 10 marca 2015, 21:08 #54
Gale: Chciałbym poruszyć także jedną sprawę, o której nie wspomniano w artykule. Di Maria i Januzaj notorycznie nurkują przy najmniejszym kontakcie z przeciwnikiem. O ile Di Maria czasami odegra piłkę jak czuje się "zagrożony" to Januzaj po prostu upada na ziemię. Co do sytuacji Januzaja w polu karnym, pierwszy raz od dawna głupio mi było za zawodnika mojej ukochanej drużyny. Jak już Panu "Lubię mijać rywali" się udało raz do roku kogoś minąć to mógłby już spróbować to wykorzystać, a nie upada na ziemię jak jakaś kłoda. Tak się nie zachowuje jeden z Czerwonych Diabłów.
» 10 marca 2015, 20:16 #53
Dawidziorrra: Wkurza mnie jak każdy jedzie po di Marii... Na Gościu ciąży ogromna presja, więc dajmy mu czas. A co do czerwonej, no co tu dużo mówić, zachował się głupio, ale chyba każdy kto grał kiedyś w piłkę wie jakie emocje są w środku szczególnie, że przegrywaliśmy a do tego sędzia sypał kartkami na prawo i lewo.
» 10 marca 2015, 20:09 #52
Koval: Pamiętacie Ronaldo? Ile to było meczów, gdzie upadał uważając, że był faul a tu gwizdka brak. Gestykulacje, miny, kartki.... Ksywa "płaczek":)
» 10 marca 2015, 21:11 #51
Gale: Co do pierwszego punktu to nie zgadzam się w zupełności. Valencia zaliczył solidny mecz, nie licząc tych nieszczęsnych wpadek. Nie pozwalał Sanchezowi na wiele, zwłaszcza że Di Maria nie był skłonny do powrotów.
» 10 marca 2015, 20:08 #50
wyspiarski: 1. van Gaal nie wie co robić aby podnieść jakość gry zespołu.
2 van Gaal się pogubil
3 van Gaal nie sprawdził jeszcze jak De Gea gra w ataku i Falcao na bramce
4 Przy van Gaalu nie tylko każdy zawodnik może grać gorzej ale może ogłupieć (DiMaria)
5 van Gaalu odejdź wstydu oszczędź


Ps. Nie chcą go w Ajaxsie, wywalili z Barcelony, wykopali z Monachium pogonimy z Manchesteru.
Ps. Van Gaal oddaj nasze punkty!!
» 10 marca 2015, 20:04 #49
Matejko: 1. Wie. W porownaniu z poprzednimi spotkaniami jakosc MU byla na zdecydowanie wyzszym poziomie.
2. Nie rozumiem. Gdzie sie pogubil?
3. Kogo pozycja na boisku tym razem ci nie pasowala?
4. Widze, ze pierwszy raz w zyciu ogladasz mecze z udzialem di Marii.
Wiem, ze sam stwierdzisz, ze taka sytuacja miala miejsce pierwszy raz, wiec prosze: dailymotion. com/video/xxqjkf_angel-di-maria-red-card-in-deportivo-la-coruna-match_sport
5. Ty odejdz i podobni tobie, kibice z bozej laski...
» 11 marca 2015, 00:36 #48
wyspiarski: Wiem przyjacielu że wiara czyni cuda ale za dużo znaków na ziemi że van gaal się nie nadaje. Co jeszcze musi ten gość przegrać abyś zmienił zdanie? Pamiętaj że może być za późno. SAF wielkość MU budował wiele lat.
» 11 marca 2015, 09:39 #47
Cebulak: Przez cały sezon Valencia wychwalany jako ten, co odżył przy Van Gaalu, pewniak i już pojawiały się głosy, że może zostać tym PO na dłużej. Jeden mecz zawalił i nagle, że się nie nadaje.
Di Maria grał dobrze, miał piękną asystę, na pewno bardziej widoczny od Sancheza, ale pogubił się totalnie. Czerwo dla Rooneya i zwłaszcza dla Smallinga w tym sezonie wcale nie były bardziej usprawiedliwione.
» 10 marca 2015, 19:34 #46
czarny226: Odp 5. Falcao będzie grał ale nie w MU .
» 10 marca 2015, 19:16 #45
Sziqu: Wymiękłem przy pierwszym punkcie. Może i Valencia nie jest zbyt kreatywny, a jego gra widowisko ale pokusze się o stwierdzenie, że jest to najlepszy nasz zawodnik z pola w obecnym sezonie. Prezentuje równy, względnie wysoki poziom, a jego solidność wśród masy strat i nieporadnosci naszych "gwiazd" jest nieoceniona w bieżącej kampani. Przyrównanie go do Rafaela juz w ogóle jest niemadre. Znając Brazylijczyka to po pierwszym rajdzie Sancheza, miałby żółta kartkę, po drugim dopuscilby do akcji bramkowej a po trzecim mógłby wylecieć z boiska (Viva Di Maria). Tymczasem Valencia zneutralizowal największą gwiazdę Arsenalu. Polecam również przyjrzeć się kto najczęściej uczestniczy w wyprowadzeniu piłki z naszej obrony. Reasumując, wybór Valenci na PO był jedynym rozsądnym rozwiązaniem a widząc jego grę w przeciągu całego sezonu nie możemy mieć pretensji, bo to ostatnia osoba po której spodziewałbym się takiej stra, ale błędy zdążają się każdemu.
» 10 marca 2015, 19:15 #44
wrobel1992: Chicialem pisać komentarz, ale zrobiles to za mnie. Valencia i Young ciągną naszą grę do przodu ostatnio.
» 10 marca 2015, 19:46 #43
YatoYamDeClev: Dlatego Rafael bylby lepszym rozwiazaniem na skrzydle poniewaz Valencia jest od niego lepszy w obronie, a Rafael lepszy jest od Valencii w ofensywie
» 10 marca 2015, 20:36 #42
irration: Piątego punktu w ogóle nie powinno być. Nie powinniśmy zawracać sobie głowy Falcao, już jest spisany na straty, przynajmniej mam taka nadzieję.

Di Maria zachował się jak gówniarz i słusznie otrzymał czerwoną kartkę.

Filozofia van Gala to średniowieczny, statyczny środek pola i wrzutki na prawie dwumetrowy kawał drewna.
» 10 marca 2015, 19:09 #41
sznaucer: Konkludując van Gaal jest osłem...Każdy punkt pośrednio o tym świadczy.
» 10 marca 2015, 18:44 #40
slasher: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.03.2015 18:45

Valencia akurat zagrał bardzo przyzwoity mecz. Gdyby nie ta niefortunna asysta to pewnie nikt by sobie nim teraz nie zawracał głowy. Harował jak wół, blokował dośrodkowania i dobrze radził sobie z Sanchezem. Nie mówie już o dobrym zastawianiu się i tej piłeczce po której Di Maria prawie strzelił gola. Nie wiem czego Wy jeszcze wymagacie.
» 10 marca 2015, 18:43 #39
Klimaa: Niestety po pojedynkach z takimi firmami jak chociażby Arsenal widać małą przepaść między naszym klubem a pozostałymi potentatami. Obawiam się że wraz z upływającym czasem możemy mieć duże trudności z grą w LM.. Nie mamy jakości która na tym etapie rozgrywek jest bardzo potrzebna.
» 10 marca 2015, 18:06 #38
Czolgu1878: A moim zdaniem de Gea mógł zostać w bramce przy 2 golu. Gdyby został to znając Łelbekinja (niezwykła umiejętność strzelania set) i naszego Geanialnego bramkarza na 70% nie było by gola. Ale to już tylko gdybanie...
» 10 marca 2015, 17:35 #37
Fenek: Cóż nie zgodzę się z 5. Skąd miał LvG przewidzieć, że Falcao będzie bez formy i bez przygotowania do gry w Anglii. Gdyby ktoś zadał sobie pytanie "kogo wolisz mieć w drużynie Falcao czy Welbsa" to każdy odpowiedział by, że Kolumbijczyka. Pech chciał (a może złe rozeznanie), że Falcao jest cieniem samego siebie ale, inna sprawa, że LvG wystawia Afro i nie potrafi go zmienić (chociażby na Falcao, z cofnięciem Roo)
Po za tym wypisałeś 5 argumentów dość istotnych ale nie wspomniałeś o jednym który bije wszystkie pozostałe. NURKOWANIE. Di już któryś mecz z rzędu nurkuje, wystarczy groźniej na niego spojrzeć i leży. Adnan robi dokładnie to samo, na miejscu Giggsa kazałbym mu zmienić nr na koszulce albo sprzedałbym mu porządnego kopa w tylną część ciała. Coś za co nie szanuję Realu czy Barcy czyli w sytuacji zagrożenia pokładanie się jak pijana prostytutka staje się normą w naszym klubie. Wstyd mi za naszych zawodników i to jeszcze piłkarzy którzy mają być naszymi "gwiazdami".
» 10 marca 2015, 17:06 #36
adam60: Aż się specjalnie zalogowałem, żeby polubić Twój post. Z kwestią nurkowania zgadzam się w 100%. Już kiedyś Scholes o tym pisał, ale widać, nasi zawodnicy nie przeczytali tego tekstu.
» 10 marca 2015, 17:14 #35
Diabelred: 1. Te ciagle granie przez De Gee kiedys musialo sie zemscic, szkoda ze musialo to byc akurat wczoraj. W tym meczu calkiem niezle Valencia sobie radzil z kryciem Sancheza. Di Maria praktycznie przy kazdej
ofensywnej akcji Arsenalu zostawial Antonio samego, czego konsekwencja byla strata pierwszej bramki, gdzie Argentynczyk stal z zalozonymi rekami patrzac jak Kanonierzy klepia nasza obrona.

3. Glowny problemem Di Marii jak dla mnie jest to, ze u nas nie ma takiego prawdziwego killera jakim w Realu jest Ronaldo. Ogladalem przed chwila kompilacje asyst Di Marii z poprzedniego sezonu i 75% jego asyst to podania do CR7. Rola lidera, z jakiego chce sie u nas zrobic Di Marie tez mu nie bardzo sluzy, przez co nie potrzebnie tylko sie spina i na sile chce udowodnic, ze jest godny noszenia 7. Nie widze u niego takiego luzu jaki mial w Realu czy reprezentacji. Tam jednak liderami sa Ronaldo w Realu i Messi w Argentynie.
4. To jest to o czym pisze ja i spora czesc osob, czyli pomocnicy tworza naszym napastnikom znikoma ilosc sytuacji. Wezmy np. taka Chelsea tam taki Costa ma w wiekszosci meczow po kilka dobrych sytuacji, przez co nawet jak na 4 okazje trafi tylko jedna to i tak nie mowi sie, ze zagral slaby mecz, bo przeciez zdobyl bramke. A jak jest u nas ? Nie liczac meczu z Tottenhamem, w pozostalych meczach napastnicy maja srednio po 1 klarownej sytuacji na mecz i jesli ja wykorzystaja sa bohaterami, jesli nie sa krytykowani, hejtowani. Nalezy jednak pamietac, ze zaden pilkarz nie ma 100% skutecznosci. Rooney mial wczoraj to szczescie, ze swoja jedyna okazje zamienil na gola. Jednak nie zawsze bedzie miec takie szczescie, o czym mozna sie bylo przekonac w meczu z Newcastle.

,,Drużyna zupełnie nie potrafiła wykorzystać potencjału Rooneya.''

Podobnie jest w przypadku Falcao, ktory w kazdym meczu w jakim gral po kilka razy urywal sie obroncy liczac, ze dostanie jakies prostopadle podanie badz podania za obroncow jednak pilki i tak leca na skrzydlo, a potem dosrodowania na Fellainiego.

6. Fellaini to nie jest 10 i nigdy nie powinien tam grac. Juz bym wolal ogladac tam mobilnego Cleva niz Belga. Lubie Fellainiego, jednak niestety dopoki on bedzie na boisku dopoty mozemy pomarzyc, o szybkiej, nieszablonowej akcji, tak samo jak innym wariancie gry niz wrzutki na Belga.
» 10 marca 2015, 16:56 #34
redjerzy: Ja uważam że zagraliśmy dobry mecz. Mieliśmy swoje sytuacje a o wygranej przesądziło beznadziejne wycofanie piłki. Dobry mecz zagrał też Di Maria i nie rozumiem tej krytyki. Wszyscy mówią że jest bez formy a ma najwięcej asyst w drużynie więc warto chyba poczekać aż w pełni przystosuję się do nowej ligi i drużyny bo może się opłacić i wystrzelić w przyszłym (a może jeszcze i tym) sezonie. Ja z dużym optymizmem wyczekuję niedzielnego spotkania z Totkami
» 10 marca 2015, 16:52 #33
SebaG04: Poza głupimi komentarzami na tej stronie to i z redakcją jest coś nie tak. Może to efekt nerwów po wczorajszym meczu, ale pisanie ,że Valencia nie nadaję się na PO jest największą głupotą. Chciałem zaznaczyć ,że przy tej bramce Valencia miał może 25 % udziału, bowiem to Jones niefortunnie przyjął piłkę i znienacka podał do Antoniego, który szybko próbował podać do De Gei. Dodatkowo Di Maria, poza swoją głupotą w postaci kontaktu z sędzią nie zagrał złych zawodów, można po tym meczu dać mu notę 6/10.
» 10 marca 2015, 16:44 #32
Fexo: Typowy Seba z internetow :D
Ale zeby nie zostawic cie jedynie z tym porownaniem podpowiem, ze to nie redakcja devilpage pisze ten cykl artykułów "5 rzeczy..."

A glupie komentarze to pewnie te, w ktorych ludzie nie popieraja Twojej 6 dla Di Marii, right?
» 10 marca 2015, 16:58 #31
Czolgu1878: Ale przecież to jest tekst z Manchester Evening News. Redaktor to tylko przetłumaczył. Jest napisane na górze jak byk: "Źródło: Manchester Evening News". Tak ciężko zauważyć?
» 10 marca 2015, 17:20 #30
onlyutd: Dokladnie, trzeba popatrzyc na cala akcje. Strasznie plytkie podejscie tych, ktorzy tak komentuja
» 10 marca 2015, 18:12 #29
RobvanKlu5i: 6. Manchester United w tej chwili to dno
» 10 marca 2015, 16:41 #28
kazak8: Dno to Ty jesteś. Nie zaśmiecaj więcej stron swoimi nędznymi komentarzami.
» 11 marca 2015, 12:51 #27
michael18: Tylko 5 rzeczy ?
» 10 marca 2015, 16:38 #26
AFC4ever1992: COYG... GG
» 10 marca 2015, 16:30 #25
Biafra: 75% celnych podań, 2 przechwyty, 1/6 długich piłek, 2/4 dośrodkowania i jeden błąd po którym padła bramka? Tak wygląda zawodnik, który zaliczył dobry mecz? Nie sądzę.
» 10 marca 2015, 16:36 #24
DevoMartinez: E tam Valenica gra coraz lepiej na prawej obronie. Na początku łapał się na byle zwód. W tym meczu pechowe podanie, każdemu się może zdarzyć. Evans miał takich kilka w tym sezonie. A Antonio miał pare fajnych wejść w tym meczu gdzie wyłuskiwał piłki. Warunki fizyczne ma idealne. Silny, mocny na nogach, próby przepchnięcia kończą sie najczęściej faulem, do tego szybki. Nie ma co wieszać psów po jednym błędzie.
» 10 marca 2015, 16:45 #23
Lokator23: Caly sezon zachwalanie Anta jak sobie swietnie radzi jeden blad i juz sie nie nadaje
» 10 marca 2015, 16:54 #22
Fexo: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.03.2015 17:03

@ Biafra
Az tak fatalnie to wyglada w statystykach? Uhm, przyznam szczerze ze z przebiegu meczu Antek byl dla mnie w top 3 zawodnikow United.

@ Arkin
A moim zdaniem mozna sie nie zgodzic jedynie z 1, odnosnie Valencii.
Co ci konkretnie nie pasuje w pozostaych 4( nie liczac punktu 2, ktory laskawie jestes w stanie zaakceptowac :)
» 10 marca 2015, 17:00 #21
DevoMartinez: Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.03.2015 17:09

Zapomniał dodać, że 8 udanych wślizgów ;) Tyle ile cała reszta obrony razem wzięta. Przechwyty 3, Smailing jedynie więcej bo 4. Jak widać statystyki możńa interpretować jak się chce ;) Zresztya błędu w obronie nie popełnił także stwierdzenie, że to nie obrońca na podstawie niecelnego podania to mozna analogicznie powiedzieć, że ADM to nie pomocnik bo też już troche kontr po jego podaniach poszło ;)
» 10 marca 2015, 17:05 #20
Arkin: "Przez niemal całą pierwszą połowę, Ekwadorczyk grał tak, jakby każdym swoim zagraniem chciał sprezentować gola rywalowi"
"Czy dotychczasowy nominalny prawy obrońca aż tak bardzo odstaje umiejętnościami od sytuacyjnego bocznego defensora?"

Te zdania nie napisała osoba obiektywnie oceniający grę Tony'ego.

youtube.com/watch?v=zNDQfnhhtoU
» 10 marca 2015, 18:30 #19
Assault: Jak można pisać, że to był słaby mecz Di Marii ?
» 10 marca 2015, 16:15 #18
ReVo: Przeczytałem tylko to z Valencia i juz nie mogę... Devilpage schodzi na psy albo przynajmniej osoby które wsytawiaja oceny pomeczowe i "wnioski" po meczu.
» 10 marca 2015, 16:14 #17
Xtreme: "Obrona strzału Santiego Cazorli z drugiej połowy to jedna z najlepszych interwencji sezonu"

Moim zdaniem ta po strzale z bliska Sancheza z końcówki była jeszcze lepsza ;)
» 10 marca 2015, 16:12 #16
YatoYamDeClev: Jak Di Maria nie bedzie teraz grac to moglby na jego miejsce wejsc Rafael ...
» 10 marca 2015, 16:12 #15
wilku02: I niech mi teraz ktoś powie, że nojer jest lepszy....mając taką obronę jak United nojer nie byłby taki dobry. Może sobie wychodzić przed pole karne ile chce, ale w obronie strzałów na linii David jest królem.
» 10 marca 2015, 16:10 #14
Reusik: Rafael nie gra bo jest jeszcze gorszy od valencii
» 10 marca 2015, 16:09 #13
mun72: 1. 100% prawdy, ale jeśli zawodnik, który jest bocznym obrońcą z konieczności bo jest za słaby na skrzydłowego i nie ma na tę pozycje nikogo lepszego jest najlepszym (zdaniem trenera) zawodnikiem drużyny to coś tu zdecydowanie nie gra
2. Już niedługo niestety, prawda jest taka, że jak nie będzie LM, to już nie będzie Davida
3. Pora na koniec Galacticos 3.0 w wersji angielskiej i stop-loss latem, Angel przyszedł tu z przymusu, nic mu się tu nie układa, ciąży mu kwota transferu i numer na koszulce, pytanie tylko ile trzeba stracić by się go pozbyć, czy PSG nadal jest zainteresowane i jak załatwią problem z FFP
4. Może dlatego, że mamy tylko jednego sensownego napastnika, który pół sezonu grał w pomocy?
5. Patrz punkt 3, dobrze że tu kosztem są tylko nieziemskie zarobki częściowo zwrócone w koszulkach
» 10 marca 2015, 15:57 #12
winers: A ja napiszę tak. Wiem, wiem. Powtarzam się, ale powtarzanie to najlepszy sposób na opanowanie wiedzy. I zapamiętanie. A przy okazji ja mam, wątpliwą tak, ale jednak, satysfakcję. Jedyną rzeczą której dowiedzieliśmy się z tego meczu, oraz poprzednich, to to, że nalezy jak najszybciej zwolnić trenerzynę lvg. I zatrudnić trenera piłki nożnej. Won z tym hodowcą hemoroidów. Won z tym magalomańskim pajacem. Won z tym "filozofem", balansującym na lince naszych nerwów. Won z tym daunem. A teraz coś dla soczystego i soczystopodobnych: 1. nie, nie idę spać. 2. lekcje juz odrobiłem. 3. Tak wiem i tym, jestem idiotą, ale ty nie jesteś w stanie mnie obrazić. . i tak dalej i tak dalej......
» 10 marca 2015, 15:50 #11
milloszxd: 6. Podania do bramkarza.
Nie tak dawno LvG mówił, że kibice muszą to znosić i pogodzić się z faktem, że drużyna gra przez bramkarza. Tego wymagają jego zmiany w zespole. Tyle, że się to w ogóle nie sprawdza, co potwierdza wirtuozerskie zagranie Antka Valencii.
Ciekawe ile będzie (w metrach) podań wdo tyłu i w bok, a ile do przodu?
Poza tym nieumiejętność szybkiego "ogarnięcia" piłki. Aby przyjąć i podać do kolegi muszą mieć wolne 10-15 m, a i to czasem mało.
» 10 marca 2015, 15:43 #10
milloszxd: Też jestem za stawianiem na Matę, ale co do Carricka się nie zgodzę. Z chęcią zobaczę jego zamiast Blinda.
» 10 marca 2015, 15:46 #9
ReVo: Do Maty również się zgadzam, niech pogra kosztem Angela, powinno to wyjść obu panom na dobre.

A Carrick oraz Blind pokazują prawie taki sam poziom wiec można nimi rotować - czyli kto z nich będzie u boku Andera.
» 10 marca 2015, 16:21 #8
milloszxd: Carrick (przynajmniej takie mam wrażenie) myśli ciut szybciej od Blinda. Jeszcze 3 lata temu Carrick był według mojej oceny był do sprzedaży od razu, ale dziś przynajmniej jego doświadczenie może się przydać. Ale fakt, wybór między złym, a gorszym. Ściągać Krychowiaka! ;P
» 10 marca 2015, 16:41 #7
tomek999: mata za angela
januzaj za felle
» 10 marca 2015, 18:20 #6
trikos: W sytuacjach gdy jest pełno chaosu, brakuje tygrysa Falcao :(
» 10 marca 2015, 15:43 #5
BartekMU10: Di Maria to jest największa porażka Manchesteru United w historii. Najdroższy brytyjski transfer... i co z tego? Wychodzi na to że to jednak Real zrobił interes życia.
» 10 marca 2015, 15:41 #4
Pudza: I to kolejny z United
» 10 marca 2015, 17:44 #3
parada: "Trudno wyobrazić sobie, aby Holender zdecydował się na zatrzymanie Kolumbijczyka po sezonie."
Zakładacie ze LVG będzie miał coś do powiedzenia po zakończeniu sezonu...

Obyśmy ukończyli ten sezon w TOP4!
» 10 marca 2015, 15:40 #2
suuchy: MAM NADZIEJE ŻE SPRZEDADZĄ dI MARIE DO psg ZA ROZSĄDNĄ CENE...
» 10 marca 2015, 16:59 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.