fst91: Otóż to ! Wielokrotnie o tym wspominałem, niemniej jednak nauczenie poświęcenia w defensywie takich zawodników jak Mata, Januzaj czy Di Maria nie będzie zadaniem łatwym. Nie da się ukryć, że indywidualne umiejętności poszczególnych obrońców są ważne, ale kiedy widzisz, że są z tym problemy to większą odpowiedzialność musi wziąć cały zespół. Atletico Madryt jest przykładem zespołu perfekcyjnego w grze po stracie. Pressing, który zakładają na przeciwnika jest niebywały. Być może ich styl jest męczący dla oka na dłuższą mete, ale podziwiam ich za to jak bardzo są w stanie się poświęcić dla wyniku i drużyny. Nikt mi nie powie, że jeszcze 2 czy 3 sezony temu każdy szalał za Juanfranem, Godinem czy Mirandą. Teraz podziwia ich cały świat, ale także dlatego, że ich prace są w stanie ułatwić agresywni pomocnicy. Te same bądź podobne elementy muszą się wykształcić w United. Problemem jest to, że nie możemy grać stałą czwórką defensorów przez 2-3 miesiące z powodu kontuzji. Zobaczmy, że w Chelsea grają non stop: Ivanović, Cahill, Terry, Azpilicueta. W City praktycznie za każdym razem: Zabaleta, Kompany, Demichelis, Kolarov. Stała czwórka obrońców musi procentować. U nas tego nie ma, dlatego tak bardzo istotny dla United był w ostatnim czasie Herrera i coraz lepiej spisujący się Blind. Swoje dokłada niestety także De Gea. Aktualnie nie jest w wysokiej dyspozycji co również ma znaczenie na gre obronną. Czasem oglądając mecz większość ludzi patrzy na efekt końcowy i to, że np Smalling się spóźnił, ale mało kto widzi skąd problem się zaczął. Jeśli tracimy szybko piłkę a gramy z drużyną, która dobrze kontratakuje to pojawiają się błędy, które generowane są czasem właśnie z przodu. Chciałoby się mieć 4 skały w obronie, które rozbiją każdą akcje przeciwnika, ale skoro mamy tam tych, których mamy to drużyna musi robić wszystko by ułatwić im życie. Ja jestem tego zdania, stąd uważam, że aby nauczyć większość zawodników odpowiednich zachowań naprawdę potrzeba dużej dawki treningów i powtórzeń danego elementu.