Konferencja prasowa przed meczem z Evertonem

Dzień dobry. Czy w tym tygodniu ma pan jakieś dobre informacje dotyczące kontuzji w zespole?

Nie.

Nikt nie wrócił do gry?
Trudno to wyjaśnić, ponieważ można być zdrowym, ale niezdolnym do gry. To duża różnica. Dla przykładu: Herrera jest zdrowy, lecz nie może zagrać z powodu urazu żebra. Jest zdrowy, ale nie może zagrać. Fellaini przez ostatni tydzień trenował, a jednak nie jest gotowy na 90 minut. Trudno to wyjaśnić. Mamy w zespole osiem kontuzji i jednego gracza zawieszonego za czerwoną kartkę. Nie mogę skorzystać z usług dziewięciu piłkarzy.

Co z Philem Jonesem?
To ta sama sytuacja.

Nadal nie jest zdolny do gry?
Tak.

Jak bardzo musiał pan zmienić swoje plany ze względu na czerwoną kartkę, którą obejrzał Wayne Rooney?
Uważam, że na tej pozycji bardzo dobrze spisywał się także Juan Mata. We właściwym czasie będę musiał dokonać wyboru. Będzie mi brakowało Rooneya, ponieważ jest kapitanem drużyny, lecz Juan Mata również potrafi grać bardzo dobrze.

Kto będzie kapitanem w meczu z Evertonem?
Zobaczycie.

Czy mógłby nam pan zdradzić tę informację?
Nie, ponieważ powiedziałem o tym zawodnikom, a wy dowiecie się w niedzielę.

Czy Patrick McNair znajduje się w pańskich planach na najbliższe spotkanie?
Nie ma wielkiej różnicy w porównaniu do poprzedniego tygodnia. Nadal trzech środkowych obrońców jest kontuzjowanych, więc Patrick zagra. To jedyny zawodnik, który może pełnić rolę środkowego obrońcy grającego bliżej prawej strony. Taki wybór był trudniejszy tydzień temu, ponieważ teraz wiemy, że McNair zagrał bardzo dobrze. Dla takiego zawodnika bardzo trudnym zadaniem jest utrzymanie wysokiej formy. To dla niego ogromna szansa.

Everton ma za sobą długą podróż do Rosji z powodu meczu z Lidze Europy. Czy planuje pan wykorzystać ten fakt w niedzielnym spotkaniu?
Myślę, że trudno to wyjaśnić, ponieważ rezultat jest bardzo ważny. Liczy się również jakość samej podróży oraz to, jak poradziła sobie z nią cała grupa zawodników i każdy indywidualnie. Wydaje się logicznym, że to może stanowić o naszej przewadze, lecz dla Evertonu dużo ważniejsza może okazać się motywacja przed starciem z Manchesterem United na Old Trafford.

Jak postrzega pan sytuację czarnoskórych menadżerów? José Mourinho przekonuje, że zjawisko rasizmu w futbolu nie istnieje. Jaka jest rola Wayne’a Rooneya w tej sprawie? Co według pana można zrobić, by poprawić sytuację w tym obszarze?
Uważam, że to pytanie polityczne, a nie pytanie do menadżera.

Czy uważa pan, że jest to problem?
Dla mnie to nie jest problem.

W mediach pojawiły się informacje o tym, że Radamel Falcao definitywnie przeniesie się do Manchesteru United. Czy już teraz klub pracuje nad tym ruchem?
Jeżeli będę chciał o tym porozmawiać, to na pewno nie z tobą.

Chodzi tylko o mnie?
Nie, chodzi mi o media. Nie chodzi tu tylko o ciebie. Uważam, że nie musimy dyskutować o tym tutaj.

Jakiego meczu spodziewa się pan w niedzielę?
Muszę przyznać, że lubię Everton, ponieważ ten zespół chce grać w piłkę. Ja wyznaję tę samą zasadę. Myślę, że będzie to interesujący mecz. Wiem, że w zeszłym sezonie Manchester United przegrał oba spotkania z tym rywalem, więc to wymagający przeciwnik. Będę chciał zdominować grę, ale Everton będzie dążył do tego samego. Im dużo bardziej wolno grać z kontrataku, niż nam. To kolejna trudność.

Jaka jest pana opinia na temat pomysłu dotyczącego rozgrywania meczów sparingowych w środku tygodnia?
Już powiedziałem, że zgadzam się z tym pomysłem. W zeszłym tygodniu rozmawiałem z Edem Woodwardem. Popieram tę ideę, ponieważ przyzwyczaiłem się do rozgrywania spotkań w środku tygodnia. Przez pierwsze trzy miesiące musimy się przyzwyczaić do nowej sytuacji, gdyż i tak mamy sporo trudności z przystosowaniem piłkarzy do nowego stylu gry. Chcę, żebyśmy mierzyli się z klasowymi rywalami w środku tygodnia.