Ryan Taylor: Ashley Young to oszust

6.minuta spotkania Manchesteru United z Aston Villą i po ładnej akcji w polu karnym pada Ashley Young po faulu Ciarana Clarka. Sędzia Mark Halsey nie miał wątpliwości i wskazał na wapno. Powtórki pokazały, że faul na byłym piłkarzu The Villans był, jednak niewątpliwie skrzydłowy MU dodał sporo od siebie padając teatralnie w polu karnym.

Po tym spotkaniu na tweeterze o komentarz do tej sytuacji pokusił się pomocnik Newcastle Ryan Taylor, który nie szczędził cierpkich słów w kierunku Ashleya Younga.

- To co zrobił Young w tamtej sytuacji to wstyd. To największy oszust w lidze. Jego zachowanie i postawa boiskowa to jakaś kpina i błazenada.

Kilka godzin później Taylor skasował wpis na tweeterze, ale dodał jednocześnie, że taki profesjonalista jak Young nie powinien używać dodatkowych sztuczek, by osiągać zamierzony cel. Taylor podkreślił, że jako reprezentant kraju pomocnik United powinien świecić przykładem, a nie wskazywać złe wzorce.

Nieprzychylnie o karnym wypowiedział się także wypożyczony do Aston Villi z Tottenhamu Jermaine Jenas.

-Rzut karny? Po czymś takim? To jakaś kpina. Sędzia chyba sobie żartuje.

To drugi karny w przeciągu tygodnia wywalczony przez Ashleya Younga. Tydzień temu wywalczył on jedenastkę w starciu z QPR, choć powtórki wyraźnie pokazywały, że w momencie podania Ash znajdował się na spalonym. Do całej sytuacji w dzisiejszym spotkaniu postanowił krótko odnieść się również Alex McLeish, szkoleniowiec The Villans.

- Young wywalczył karnego, którego być nie powinno.

Głos zabrał w tej sprawie także sir Alex Ferguson, który przyznał dla MUTV, że Young padł w polu karnym zbyt łatwo, ale jednocześnie The Boss podkreślił, że jedenastka dla Czerwonych Diabłów była zasłużona.