Gerrard: Zostawcie Evrę w spokoju

Gerrard spodziewa się potencjalnie wybuchowego spotkania pomiędzy dwoma rywalami. Ciągle fanom obu drużyn towarzyszą negatywne emocje spowodowane rasizmem Luisa Suareza, obrażającego Patrice’a Evrę.

Przewiduje się, że na Anfield zawita ponad 6000 kibiców United. Kapitan chce zapobiec przykrym sytuacjom, przypominając, że jego klub cieszy się wysoką, międzynarodową reputacją i ma nadzieję, że gazety nie będą musiały pisać o wybrykach kibiców.

- Wszyscy jesteśmy za to odpowiedzialni. Wszyscy musimy być pewni, że wszyscy pozytywnie zapamiętają ten mecz. Liverpool od zawsze rywalizował z Manchesterem United i jestem pewien, że kibice będą się wzajemnie drażnić. Będzie jednak wspaniale, jeśli po weekendzie ten mecz będzie zapamiętany jako wielkie spotkanie - z mojego punktu widzenia – wygrane przez Liverpool.

- Nie chcemy być na pierwszych stronach gazet za incydenty, bądź za rzeczy niezwiązane z piłką nożną. Niech wygra lepsza drużyna – dodał Gerrard.

Policja z Merseyside już przygotowała się na spotkanie podwyższonego ryzyka informując, iż nie będzie tolerowała żadnych starć między kibicami, i będzie stanowcza, ale sprawiedliwa w interwencjach. Całe Anfield będzie otoczone przez kordony policji, które zaaresztują każdego, kto będzie podejrzany o nadużycia. Głównym zadaniem będzie ochrona kibiców gości.

Obydwaj menedżerowie zespołów, Kenny Dalglish i Sir Alex Ferguson prosili o zachowanie spokoju wspólnie z The Football Association, podejmując inicjatywy mające na celu tolerancję i szacunek między kibicami.