Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Rzeźnicy ze Stoke zatrzymali Manchester United

» 24 września 2011, 20:26 - Autor: matheo - źródło: DevilPage.pl
Manchester United zremisował na wyjeździe ze Stoke City 1:1 w 6. kolejce Premier League. Czerwone Diabły na Britannia Stadium objęły prowadzenie za sprawą Naniego, ale po przerwie stan rywalizacji wyrównał Peter Crouch.
Rzeźnicy ze Stoke zatrzymali Manchester United
» Manchester United zremisował na wyjeździe ze Stoke City 1:1 w 6. kolejce Premier League. Czerwone Diabły na Britannia Stadium objęły prowadzenie po golu Naniego, ale po przerwie stan rywalizacji wyrównał Peter Crouch.
Kto był najlepszym piłkarzem Manchesteru United w meczu ze Stoke City?
Czerwone Diabły do Stoke pojechały bez Wayne'a Rooneya, który nabawił się urazu ścięgna udowego. Jakby tego było mało na rozgrzewce kontuzji doznał Jonny Evans i w obronie z konieczności musiał wystąpić Antonio Valencia.

Od pierwszego gwizdka sędziego na Britannia Stadium w ruch poszły łokcie. W 4. minucie rozpędzonego Javiera Hernandeza w polu karnym zaatakował Jonathan Woodgate. Choć przewinienie było ewidentne, to sędzia nie wskazał na jedenasty metr. Na domiar złego Chicharito upadając, uderzył głową o murawę i nie był w stanie kontynuować gry.

Brak reakcji sędziego tylko zachęcił piłkarzy The Potters do jeszcze agresywniejszej gry. To, w połączeniu z dalekimi wrzutami z autu Rory'ego Delapa, przysparzało sporo problemów mistrzom Anglii.

Manchester United długo nie potrafił znaleźć sposobu na szczelną defensywę gospodarzy. Przełom nastąpił w 27. minucie. Nani długo przetrzymywał piłkę przed polem karnym, w odpowiednim momencie zdecydował się na podanie do Darrena Fletchera i po błyskawicznym odegraniu Szkota sprytnym strzałem otworzył wynik spotkania.

Stracony gol zmobilizował Stoke do jeszcze bardziej zdecydowanych ataków. Zespół Tony'ego Pulisa do remisu mógł doprowadzić tuż po wznowieniu. Atomowe uderzenie Andy'ego Wilkinsona na poprzeczkę instynktownie strącił De Gea.

Hiszpański bramkarz na wysokości zadania stanął również w 36. minucie, kiedy kapitalnie interweniował po groźnym uderzeniu Jonathana Waltersa.

Do końca pierwszej połowy Czerwone Diabły szukały drugiej bramki, ale bez zarzutów spisywała się obrona Stoke. W 42. minucie Nani ładną sztuczką wypracował sobie pozycję strzelecką, lecz jego uderzenie z lewej nogi było za lekkie, by zaskoczyć Asmira Begovicia.

Druga połowa rozpoczęła się fatalnie dla Manchesteru United. W 52. minucie gospodarze egzekwowali rzut rożny. W polu karnym do dośrodkowania najwyżej wyskoczył Peter Crouch i strzałem głową zaskoczył De Geę.

Trzy minuty później The Potters mogli objąć prowadzenie po błędzie Rio Ferdinanda. Anglik źle odczytał tor lotu piłki, do tej ponownie dopadł Crouch, ale tym razem trafił w ramię bramkarza Czerwonych Diabłów.

W 70. minucie sir Alex Ferguson dokonał podwójnej zmiany – Ashleya Younga zastąpił Ryan Giggs, a w miejsce Dymitara Berbatowa wszedł Danny Welbeck. Chwilę wcześniej miała miejsce bardzo kontrowersyjna sytuacja. Piłkę w polu karnym ręką zagrał Ryan Shawcross, lecz sędzia dopatrzył się spalonego Michaela Owena.

W 76. minucie ładną, indywidualną akcję przeprowadził Nani. Piłka po strzale Portugalczyka z linii szesnastu metrów poszybowała jednak nieznacznie nad poprzeczką.

Po przeciwnej stronie boiska największe zagrożenie pod bramką Manchesteru United stwarzał Peter Crouch. Rosły Anglik łatwo dochodził do pozycji strzeleckich, ale na szczęście dla mistrzów Anglii uderzał niecelnie.

W doliczonym czasie gry Czerwone Diabły miały piłkę meczową. Nani dośrodkował na dalszy słupek, tam znalazł się Giggs, lecz przestrzelił w fatalnym stylu.

Stoke City – Manchester United 1:1 (0:1)


Stoke City: Begovic – Shawcross, Wilkinson (Huth 83'), Woodgate, Whelan – Wilson, Pennant (Jerome 90'), Delap (Whitehead 85'), Etherington – Walters, Crouch

Manchester United: De Gea – Evra, Jones, Ferdinand, Valencia – Young (Giggs 70'), Anderson, Fletcher, Nani – Berbatow (Welbeck 70'), Hernandez (Owen 11')


TAGI


« Poprzedni news
Bez Rooneya na Britannia Stadium
Następny news »
Stoke - Man Utd: Oceny pomeczowe

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (184)


pilsudczyk: sssexton90 ma rację. Pomyślcie gdyby Ferguson przed rozpoczęciem sezonu sprzedał Berbatova i nie przedłużył kontraktu z Owenem. Tylko on mógł mieć taką intuicję aby zatrzymać wszystkich napastników, ściągnąć dwóch z wypożyczeń i teraz nie mieć kłopotu z linią ataku. Z tego co wiem to w takim City, podstawowi napastnicy Aguero, Dzeko i Tevez nie mają problemu z kontuzjami. A u nas naprawdę sztab medyczny musi źle przygotowywać piłkarzy, że nie wiadomo ilu w jednym meczu złapie kontuzje.
Ave Marszałek!
» 27 września 2011, 11:05 #174
axel52: Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.09.2011 12:05

piszesz i nie mieć problemów z linią ataku.
Wolne żarty kolego , a jak można nazwać to co wyprawiali ze Stoke Berbatov i Owen ?
to jest właśnie duży problem z linią ataku , gdyż przynajmniej Berbatov zaprezentował się fatalnie , widać nie zależy mu skoro nie zrobił zupełnie nic aby choćby powalczyć w tym meczu.
tak wiem zaraz napiszesz że bułgar musi mieć podania.
To ja ci napiszę że w takim razie on nie może grać w United ponieważ na tą chwilę nie ma takiego playmakera , który by gwarantował w każdym meczu super podania do nogi Berbatowovi.
To już Jones zagrałby lepiej w ataku [przynajmniej mu sie chce]
» 27 września 2011, 12:04 #173
xandir94: Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.09.2011 17:39

Moim zdaniem dużą rolę w kontuzjach odgrywa przypadek. To nie wina sztabu medycznego, ze taki Gibson zle stanie na noge i ja skreci.
» 27 września 2011, 17:37 #172
sssexton90: Komentarz zedytowany przez usera dnia 25.09.2011 21:39

Rooney, Carrick, Evans, Hernandez, Vidic, Smalling, Rafael, Cleverley & Gibson kontuzjowani... kurde co jest ?? nie słyszałem żeby inny klub na raz miał tyle kontuzji i to kluczowych zawodników, coś jest nie tak chyba faktycznie z naszym sztabem medycznym. Jak mamy walczyć o mistrzostwo skoro non stop jest pełno kontuzji ? a to dopiero początek sezonu i w sumie duża rotacja była w składzie więc nie można zwalać na nadmiar spotkań.
» 25 września 2011, 21:38 #171
axel52: no faktycznie Gibson , Evans czy Rafael to kluczowi gracze.
I jeszcze Carrick - bardzo kluczowy zawodnik , jak on nie gra to United leży
» 25 września 2011, 21:52 #170
sssexton90: Pan mądraliński się znalazł....Carrick może nie jest kluczowym, ale na pewno ważnym zawodnikiem. Rooney, Hernandez, Vidić, Smalling, Cleverley to zawodnicy, bez których United leży a Evams, Rafael i Gibson(ten ostatni może mniej) to zawodnicy wykorzystywani w rotacji składu.

Naprawdę nie widzisz, że coś jest nie tak z tymi kontuzjami ? Widziałeś kiedyś żeby Arsenal, Chelsea, City mieli tyle kontuzji na raz ? chyba coś w tej wypowiedzi Hargo było na rzeczy odnośnie medycyny w naszym klubie
» 25 września 2011, 22:05 #169
Martin: Coś w tym jest. Pamiętacie pierwszą część ubiegłego sezonu? Na DevilPage, po prawej stronie ekranu, mieliśmy dosłownie szpital. Teraz jest trochę lepiej, ale nadal tych kontuzji jest za dużo. Naprawdę mamy aż takiego pecha?
» 25 września 2011, 22:51 #168
chicodegea: Ludzie a Wy myslicie, ze po zlamaniu kosci, urazie sciegna lub naderwanym miesniu zawodnik wraca na boisku po tygodniu? Ogarnijcie sie troche i nie zwalajcie winy na sztab medyczny bo to nie oni fauluja naszych graczy!!
» 25 września 2011, 23:36 #167
axel52: @sssexton90 , chyba popadasz w paranoję po wypowiedzi tego co niby chciał grać w United za darmo [brednie].
kontuzje biorą się z ostrej gry rywala , a nie z przetrenowania lub złej opieki medycznej.
owszem kontuzje z przetrenowania też są na porządku dziennym , ale chyba nie w United , jak myślisz ?
jak jesteś innego zdania to znaczy , że podważasz umiejetności szkoleniowców United z SAF na czele.
ja też się wkurwiam na SAF-a , ale z zupełnie innych powodów
» 26 września 2011, 18:21 #166
MakaveliPL91: DIMI BERBATON JEST SŁABY

i nie chce mu się biegać WYPAD NA ŁAWE !
» 25 września 2011, 20:56 #165
OnlyRedDevils: 15 października nie chce widzieć żadnej kontuzji, bo czeka Diabły wyjazd na Anfield, a pamiętamy ostatni mecz na tym stadionie.. Rooney, Vidic, Chicharito, Smalling i Cleverley zdrowieć mi panowie, zdrowieć!
» 25 września 2011, 20:28 #164
sssexton90: Jak czytam bzdury na temat berbatova to mi się źle robi. Narzekacie, że nie biega a zapominacie że to jest zupełnie inny typ napastnika co rooney, chicharito, owen i wellback.

Czy widzieliście żeby Crouh czy Bent biegali wiele po boisku ? No właśnie ! Berba to typowy lis pola karnego. Ma też wysokie umiejętności techniczne co pokazał z Leeds oraz w meczu ze stoke bo kilka jego ładnych niekonwencjonalnych odegrań widziałem. Poza tym co od niego chcecie skoro pomoc mu nie wypracowała okazji, niestety Bulgar to jest egzekutor i sam sobie wielu okazji nie zrobi. Należy mu się jednak szacunek bo wiele goli w bundeslidze i poprzedni sezon w premier league pokazują że jest bramkostrzelny. On nie ma być widoczny na boisku, on ma być skuteczny. Jak będzie miał 2 sytuacje bramkowe w jakimś meczu i ich nie wykorzysta to ok można go skrytykować, ale nie po takim meczu ze Stoke.

Do tego zapomnieliście, że długo nie grał. Dopiero po 10 reguralnych występach będzie można od niego więcej wymagać.
» 25 września 2011, 20:22 #163
axel52: no to skoro jest inny , to niestety nie może grać w 1 składzie ponieważ nie ma tam w środku pola dziś nikogo kto by gwarantował Berbatowowi piłeczki do nogi w 16 rywala co mecz.
niestety
» 25 września 2011, 21:06 #162
adel890: ja chce snajdera!
» 25 września 2011, 20:05 #161
axel52: możecie sie burzyć albo i nie , ale faktem jest , że po pierwszych meczach nastąpił hurra optymizm.
biega mi o środek pola konkretnie .
doprawdy tylko zapiekli fantaści mogli sądzić , że wszystko będzie cacy bo młody Cleverley + Anderson zagrali 2 lub 3 razy dobrze.
Anderson nigdy już nie będzie wybitnym rozgrywającym , powtarzam NIGDY.
Może być dobrym ale jak zmieni swoje podejście do gry bo na razie to jeden mecz zagra dobrze , a następny w zależności od , właśnie od czego ? spie....li.
Tom to melodia przyszłości , nie sądzicie chyba że cały sezon będzie miał super formę.
Można sobie tłuc temat środka pola , a wzmocnienia nie było i nie bedzie , i oglądając next mecze będziemy się zastanawiać czy Anderson ma dzień , czy może dziś nie ma.
już nie chcę na temat Berbatova nic pisać , ale z Leeds słabo, ze Stoke jeszcze gorzej. [ tak wiem , nie miał podań hehe]
» 25 września 2011, 17:22 #160
chicharito93: Mówiąc krótko Owen to mega porażka i trzeba się z nim jak najszybciej pożegnać,on gra na poziomie trzeciej ligi angielskiej
» 25 września 2011, 16:50 #159
RioGrande: Komentarz zedytowany przez usera dnia 25.09.2011 16:25

Pierwszy raz w tym sezonie miałem nieprzyjemne deja vu. United na tle drużyny ze środka tabeli prezentują się bezbarwnie, dają się zepchnąć do głębokiej defensywy, nie potrafią dowieźć do końca korzystnego rezultatu. Zupełnie jakbym patrzył na cierpienia chłopców Fergusona z poprzedniego sezonu. Zgadzam się, teren jest trudny, ekipa Stoke zagrała agresywnie i stworzyła sobie (za) wiele sytuacji pod bramką mającego roboty po pachy de Gei. Hiszpan został słusznie wybrany najlepszym piłkarzem tego spotkania. Jeśli chodzi o grę na linii, trudno było się do czegokolwiek przyczepić. Komentatorzy ESPN wrzucili jednak mały kamyczek do jego ogródka, gdyż ich zdaniem, które zresztą podzielam, gra de Gei na przedpolu musi ulec zmianie. Crouch strzelił gola z "piątki", bramkarz ma obowiązek wyjść do piłki zagranej z rogu tak głęboko. Nani także potwierdził, że od początku sezonu jest w wybornej dyspozycji. Cała reszta w mniejszym, czy większym stopniu zawiodła. Robiłem sobie nadzieje, że powrót Ferdinanda wprowadzi nieco spokoju w szeregi defensywne United, jednakże zawiodłem się srodze. Valencię należy rozgrzeszyć, gdyż grał na nieswojej pozycji, niemniej jednak wystawianie Ekwadorczyka na prawej obronie to jakieś nieporozumienie. Środek pola także pozostawił po sobie mierne wrażenie. Fletcher w odbiorze prezentował się nieźle, zaliczył asystę, natomiast już Anderson zagrał irytująco słabo. Jeden lub dwa niezłe przerzuty to za mało, aby jego występ uznać za udany. Przez 90 minut doliczyłem się jednego dobrego podania prostopadłego w wykonaniu Brazylijczyka, po którym Owen był na spalonym. Cała reszta do krótkie zagrania na boki do Younga i Naniego. Jednym słowem- za mało ryzyka, za duże asekuranctwo. Co do ataku, właściwie nie ma o czym gadać. Berba dreptał sobie po boisku, a jedyny z niego pożytek był wtedy, gdy cofał się do środka, żeby rozegrać piłkę. Wtedy jednak nie zdążał dobiec za akcją w pole karne. Owen nie stanowił żadnego zagrożenia dla rosłych Woodgate'a i Shawcrossa. Jeśli chodzi o pracę sędziego, z pewnością można mieć pretensje o dwie sytuacje w polu karnym the Potters. Ta z początku spotkania w moim przekonaniu nie zasługiwała na podyktowanie karnego. Podobne zdanie mieli komentatorzy, jak i eksperci w studiu ESPN, którzy jednogłośnie stwierdzili, że choć był minimalny kontakt pomiędzy Woodgatem a Hernandezem, w Premier League takiego czegoś się nie gwiżdże. Nieco więcej kontrowersji wzbudziła sytuacja, gdy jeden z obrońców Stoke zagrał piłkę ręką w polu karnym. Niby Owen był na spalonym, jednak panowie komentatorzy uznali, że piłka odbiła się od niego dopiero po tym, jak trafiła w rękę obrońcę Stoke, zatem karny się należał. Koniec końców remis był wynikiem sprawiedliwym. Trochę szkoda dwóch punktów, pozostaje tylko mieć nadzieję, że konkurenci w walce o tytuł będą rozdawali punkty jeszcze hojniej.
» 25 września 2011, 16:22 #158
krzych419: Oto moje refleksje odnośnie meczu:

1) Chicharito jest słaby ! Meksykanin jest zbyt słaby fizycznie by grać w PL, odbija się od wszystkich obrońców niczym od ścian. W swoim debiutanckim sezonie zdarzało mu się jeszcze strzelać bramki, ponieważ nikt go nie znał - w tym raczej trudno będzie mu to powtórzyć. Moim zdaniem powinien wzmocnić siłę fizyczną by stanowić zagrożenie, dla przykłady Gortat gdy znalazł się w NBA pierwszy rok nie wychodził w ogóle z siłowni, by móc dorównać tym mięśniakom, a Marcin jak wiadomo mierzy nieco więcej niż 162 cm...

2) Brak Rooneya. Rooney jest nam absolutnie niezbędny ! Bez niego tracimy 75 % potencjału ofensywnego. Poza nim chyba tylko Nani i raz na rok Young są w stanie zrobić różnicę w ofensywie. Wayne jest napastnikiem kompletnym, w przeciwieństwie do Meksykanina jest bardzo silny, ciężko odebrać mu piłkę, trudno go upilnować, do tego jest kapitalny technicznie. Jego brak był więcej niż widoczny wczoraj...

3) Berbatov i Owen. Bułgar jest dobrym zawodnikiem, jednak nie zabłysnął w meczu ze Stoke. Wpływ miało na to wielomiesięczne siedzenie na ławie i podziwianie Chicharito, który wyglądem pasowałby raczej do drużyny juniorskiej. Nie można krytykować Berby za ten mecz ani pisać że brak mu zaangażowania ! Berbatov jest klasycznym snajperem i po prostu nei miał swojej okazji. Owen jest absolutnie zbędny w naszym zespole, podobnie jak Chicharito jest mikrusem i pakerzy ze Stoke nie mieli z nim problemu.

Remis uważam za sprawiedliwy wynik, nie rozumiem dlaczego Ferguson tak chwalił zawodników - mecz był raczej kiepski w naszym wykonaniu. Spodziewałem się trudnej przeprawy, jednak nie aż tak... Piłkarze Stoke to w większości atleci i pokazują to o czym cały czas mówię - jak ważna w futbolu jest siła fizyczna ! Oczywiście Barcelona pewnie ograłaby Stoke 4:0 mając posiadanie piłki na poziomie 80 %, ale Barcelona jest tylko jedna i nie ma co porównywać jej z innymi drużynami...
» 25 września 2011, 16:07 #157
Amarylis: W meczu z Barceloną Stoke kończyło by w 5 - tke.
» 25 września 2011, 16:16 #156
AgEnT: To zapraszam na strone Barcelony w końcu oni by pokonali Stoke ...
» 27 września 2011, 15:06 #155
xandir94: Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.09.2011 17:45

To ze harnandez jest slaby fizycznie i w pojedynke nie przesadzi o losach meczu wiadomo nie od dzis.
Uwazam, ze Stoke mialo by duze szanse z Barcelona, ze wzgledu na ich warunki fizyczne.
» 27 września 2011, 17:44 #154
Elventar: chłopowi żal dupe ściska że jego klub przegrał z Manchesterem united i teraz pluje się na naszej stronie nie karmić trola
» 25 września 2011, 15:57 #153
Sebek99: Nie ma co zwalać na sędziów, po prostu utd z Owenem i Berbatovem z przodu nic nie zdziałają, taka jest prawda, cienko cienko i jeszcze raz cienko!
» 25 września 2011, 13:23 #152
19barnaba87: Co wy pieprzycie? Nie bylo zadnego faulu na Hernandezie.
Lepiej przyjelibyscie to jak mezczyzni.
» 25 września 2011, 12:52 #151
szymon1978: To pewnie oglądałeś inny mecz trolu!! Nawet na SkySport komentatorzy byli zdziwieni decyzją sędziego!
» 25 września 2011, 12:58 #150
adisman17: Tu akurat był faul a na dodatek kontuzja Chicharito, więc przestań robić sapy.
Do zobaczenia rzeźnicy ze Stoke na Old Trafford nie zapomnicie tego wyjazdu frajery ;)
» 25 września 2011, 13:15 #149
AJEP: koles wez sie opanuj zobacz ze wsadzil noge w pilke... Rozumiesz ?? pierwsza pilka a przy tym moze mu nawet nogi uciac ale pierwsza byla pilka..
» 25 września 2011, 13:15 #148
Marti24: Co do wyników - póki co w Lidze jest super. 16 na 18 (w tym trudne mecze z Chelsea, Arsenalem i Tottenhamem) i super bilans bramek. Na razie nie ma żadnych podstaw do narzekania, chyba że na kontuzje.
» 25 września 2011, 11:33 #147
Drenus: Od początku.

In plus - tutaj niestety niewiele. Z pewnością możemy cieszyć się z coraz lepszej formy Davida i poczynań Jonesa, oraz dobrego występu Naniego.

In minus - widoczny brak Rooneya, brak szybkości Groszka. Berba i Owen mieli niewiele do powiedzenia (chociaż nie spodziewałem się od obydwu zbyt wiele). Bez podań nic nie zdziałają. I tutaj przechodzimy do....

Środka pola. Do końca okresu transferowego liczyłem na jakiekolwiek wzmocnienie - Modric, Sneijder Nasri... Każdy z tej trójki podniósłby jakość naszej linii pomocy w perspektywie sezonu (bo w pierwszych meczach mogliby mieć problemy, trudniej byłoby im się zgrać z drużyną po okresie przygotowawczym).
Kilka dobrych występów (dwa? trzy?) duetu Anderson - Cleverly wzbudziło nagle w większości z Was przekonanie, że wzmocnienia nie są nam potrzebne. Niestety zapominacie, że sezon jest DŁUGI, a to oznacza także wiele KONTUZJI. Szczególnie biorąc pod uwagę ostatnie 3 lata, kiedy chyba nie było piłkarza, który nie wypadł choć raz na kilka tygodni (myślałem, że plaga kontuzji obronie sprzed dwóch lat, którą - faktycznie - mamy świetną, skłoni niektórych do myślenia nie o 3 najbliższych meczach, ale o 30 jakie nas czekają, i że w każdym z nich może wypaść ktoś kluczowy. I że te kilka zgubionych punktów mogą zaważyć o mistrzostwie).
Biorąc pod uwagę ilość meczy którą Diabły rozgrywają w sezonie (a zwykle jest to ponad 50), przyjście któregoś ze wspomnianych piłkarzy nie spowolniłoby rozwoju młodych diabłów. Mielibyśmy większą rotację w składzie, więcej możliwości.
Po prostu tego właśnie się spodziewałem - kontuzja Clev/Andersona, ten który pozostał nie daje sobie rady z rozegraniem piłki, do tego brak Rooneya i nie ma w naszym zespole zawodnika, który potrafi przeprowadzić akcję. Tak jak to było w poprzednim sezonie. Z przodu Berba/Owen/Groszek, którzy bez piłek. Mam nadzieję, że odpowiedzialność za rozgrywanie przejmie teraz Young bądź Nani, bo inaczej może być ciężko.
Anderson nadal gra w kratkę, niepewnie. Zdarza się, że zagra świetnie. Innym razem przechodzi obok meczu. Taki zespół jak Manchester United po prostu nie może sobie pozwolić na zdominowanie środka pola przez Stoke City. Bo przed ewentualnym meczem z Realem lub Barceloną dobrze to nie rokuje.
Wolałbym jednak nie mieć racji, może Ando się przebudzi, Clev wróci po kontuzji do formy z początku sezonu. Tylko mając teraz w składzie Sneijdera czy Modricia, nie bałbym się o wynik nadchodzących spotkań.
» 25 września 2011, 11:32 #146
gitkolo: O to to to. litr dla Pana. Po co nam Sneijder przecież mamy Andersona. No, mamy. Niestety ale mamy:(
» 25 września 2011, 12:25 #145
Marti24: Sędzia zawalił mecz: karny na Hernandezie, a do tego czerwona kartka plus drugi karny i zgoda by Stoke grało jak drwale. Mieliśmy sporo szczęścia we wcześniejszych meczach i wczoraj nam się to wyrównało. Jednak boli co innego - kontuzje. Nie ma meczu, w którym ktoś z naszych nie złapałby kontuzji. Jak tak dalej pójdzie, to nie będzie kim grać (od początku sezonu: Hernandez, Owen, Rafael, Gibson, Evra, Fletcher potem Welbeck, Cleverley, Rio (dwa razy), Vidic, Smalling, Evans, Rooney, znowu Hernandez, a wrócili tylko Rio, Evra, Fletcher, Welbeck i Owen). Kiepsko. Mam nadzieję, iż dwa mecze w tym tygodniu obejdą się bez kontuzji - dobrze, iż na Old Traford i z te słabymi rywalami. Potem przerwa na reprezentacje i modlitwa, by wszyscy wrócili zdrowi i jak najwięcej wyleczyło się.
» 25 września 2011, 11:31 #144
spOntan: Kolejny mecz i kolejny zawodnik chamsko ścięty przez jakiegoś kmiota. ;/
» 25 września 2011, 11:21 #143
dr96chicharito: Największy wkład w wynik miał sędzia. Niepodyktowany rzut karny w tak wczesnej fazie meczu zawsze podłamuje zespół. Do tego doszła jeszcze kontuzja CHICHARITO - no i dla takiej drużyny jest już po meczu. Nie wspominając już o pózniejszych wpadkach sędzi które po prostu raziły w oczy. Gdyby nie to wszystko to myślę, że wyjechalibyśmy stamtąd z kompletem punktów i mnóstwem bramek.
» 25 września 2011, 10:30 #142
1993greg: Szkoda, ale od początku było wiadomo że to bardzo trudny teren. Nic się nie stało, trzeba wygrywać następne mecze i wszystko będzie ok ;P
» 25 września 2011, 09:37 #141
pynduryndu: Naprawdę Was nie rozumiem. Wszyscy tak jedziecie po owenie i berbatowie, a co oni mogli więcej zrobić?! jeden i drugi jest po 30 więc chyba nikt nie spodziewał się po nich jakichś rajdów przez pół boiska. Berbatow czeka głównie na jakieś dośrodkowania, a Owen na sprytne zagranie ze środka pola których w dzisiejszym meczu było jak na lekarstwo! No i co z tego, że fletcher biegał najwięcej? oprócz asysty, według mnie nie można o nim powiedzieć nic dobrego jeśli chodzi o grę ofensywną. To samo Anderson, może raz w meczu uda mu się zagrać długą, celną piłkę do przodu (i wcale nie chodzi mi tylko o dzisiejszy mecz). Gramy z dwójką graczy w środku pola, których największym atutem jest zatrzymywanie akcji rywali, więc kim do cholery mamy rozgrywać tą piłkę?! Wszyscy chwalą teraz formę Rooneya, że jest wszędzie na boisku, że wraca się na środek pola żeby rozgrywać piłkę itp., szkoda tylko że nie wynika to z jego upodobań tylko z nieudolności jego kolegów ze środka pola. Cieszę się, że Nani jest teraz w gazie, bo bez niego nasza ofensywa wyglądałaby teraz tragicznie. Przez to, że jest obunożny bije Younga na głowę, który w 90% kiwa na prawą stopę przez co jest coraz bardziej przewidywalny. Moim zdaniem Ferguson jest najlepszym trenerem na świecie, mimo tego nawet najlepszym zdarzają się błędy i moim zdaniem ogromnym błędem Fergiego było to, że odpuścił sobie ściągnięcie Nasriego za śmieszne (biorąc pod uwagę jego umiejętności) 20 mln. Nasri nie dość, że jest młody to i ograny w tej lidze, takiego kogoś nam teraz cholernie brakuje na środku pola!! Jeśli myślę, że Ferguson chce ograć barcelonę z andersonem i fletcherem/cleverleyem w składzie to chce mi się płakać
» 25 września 2011, 09:35 #140
MakaveliPL91: Remi sprawiedliwy !

Ale gdyby chicharito nie dostał kontuzj wygralibyśmy ten mecz
Wszyscy mówią DAĆ SZANSE Berbie i owenowi ! ale patrzcie co oni robią jeden sb truchta po boisku gówno robił mam dość jego gry ! zwalniał akcje mam nadzieje ze odejdzie

a owen piłki nie umiał przyjać atak wypad najgorzej !

Rooney wracaj !
» 25 września 2011, 09:05 #139
kenko31: Co tu dużo mówić. Mecz wyrównany, i dla mnie remis wydaję się być sprawiedliwym werdyktem.
» 25 września 2011, 08:42 #138
erni93: Niektórzy z was obrażają Fletchera że to drewno itd.Teraz się zdziwicie.Szkot w pierwszej połowie przebiegał najwięcej z pośród wszystkich drużyn.Bodajże ponad 6 km! Wiecie ile to jest? Całe 45 minut biegać w te i we wte i takiego wielkiego zmęczenia po nim nie było widać.
» 25 września 2011, 08:40 #137
mateuszr20471: Najbardziej martwi nasz obecna sytuacja kadrowa. W obronie zdrowi sa tylko Fabio,Evra,Jones i Ferdinand, mozna zaliczyc takze Ezekiela Fryersa, ktory z Leeds zagral fantastycznie. Na srodku pomocy takze nie ma zadnego wyboru. Zdrowi sa tylko Fletcher,Ando i Giggs. Za ciekawie to nie wyglada.
» 25 września 2011, 08:27 #136
michalek1993: nie było żadnego karnego, przy faulu na Groszku obrońca Stoke najpierw dotknął piłki. A ręka w polu karnym była ale nie mógł sędzia wskazać na wapno, bo to nie było specjalne wyciągnięcie ręki tylko bardziej ochrona ciała przed mocnym uderzeniem w brzuch.
» 25 września 2011, 10:26 #135
PatrykSNK: Nie mozna sie usprawiedliwiac tym ze Rooney mial kontuzje kiedys go moze zabraknac tak jak Owena Haregravesa i co wtedy? kto bedzie strzelał bramki jesli wazza złapie podobna ciezka kontuzje? No cóz nic sie nie stało pierwszy remis tragedii nie ma jedziemy dalej, nie nawidze tego dlugonogiego Croucha, przez ten remis city bedzie chcialo jak najszybciej zrzucic nas z fotelu lidera ale my jestesmy United i sie tak łatwo nie damy, prawda? Glory Man United!!
» 25 września 2011, 01:37 #134
masrzisz: dzisiejszy mecz pokazal jak wazna role w United odgrywa Rooney . Berba z Owenem dostali szanse ale chyba sie przestraszyli ostro grajacego rywala bo nie zrobili nawet pol sytuacji : ( Zawiodl takze Young na ktorego liczylem pod nieobecnosc Wazzy , do tej pory gral super a dzisiaj byl zupelnie bezproduktywny . Mimo wszystko i tak mamy 1 miejsce takze jest sie z czego cieszyc :) kiedys ta passa musiala sie skonczyc i akurat padlo na mecz z dosc dobrze przygotowanym Stoke przy drobnej pomocy arbitrow :D : ( GLORY GLORY MANCHESTER
» 25 września 2011, 01:29 #133
Martin: Niewątpliwie przerwanie takiej passy zwycięstw może zaboleć, ale nie ma się co martwić. Rozegraliśmy naprawdę bardzo dobre spotkanie, co nie zmienia faktu, że gołym okiem widać było brak Rooneya na boisku. Oczywiście cieszą coraz pewniejsze występy De Gei i wysoka forma Naniego, a rajdy Phila Jonesa - poezja. Dam głowę, że następnego ligowca wygramy bardzo wysoko - u siebie z Norwich i dobre humory powrócą. W Lidze Mistrzów też pewnie na lajcie teraz wygramy więc można zapowiedzieć spokojny tydzień ;) Najbardziej boli ten niepodyktowany rzut karny i kontuzja Hernandeza, ale cóż rzec.. jak pech to pech. Rozumiem kiepskie sędziowanie, w naszej żałosnej ekstraklasie, ale martwi mnie, że takie błędy popełniane są przez arbitrów w najlepszej lidze świata ;/
» 24 września 2011, 23:52 #132
Klimaa: Nie pokazaliśmy nic specjalnego.. remis zasłużony. Zawiedli i to na całej linii Berba i Owen, szczególnie ten drugi niech się nie dziwi dlaczego nie gra.. Gdyby był Wazza mecz mógłby potoczyć się zupełnie inaczej.
» 24 września 2011, 23:47 #131
adisman17: Zawiódł mnie Young , Berbatov tragicznie nie potrafi pociągnąć zespołu liczy tylko zeby dac mu pilke zeby wbil w bramkę :/
Szkoda że nie ma 3 pkt bo można bylo zdobyc mimo wszystko
» 24 września 2011, 23:35 #130
axel52: Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.09.2011 23:29

Do fanów Berbatova.
Dlaczego wasz idol zrobił tak mało [ właściwie nic nie zrobił] by United wygrał ten mecz ??
Czekam na odpowiedź.
Nawet nie uczestniczył w akcji , która przyniosła gola.
Niech lepiej nie wchodzi na boisko tylko siedzi na ławie, przynajmniej nie będzie musiał zapi...ć na boisku
» 24 września 2011, 23:26 #129
Drenus: stop stop
nie jestem fanem Berby, ale wczoraj po prostu Bułgar nie_dostawał_piłek, nie można opieprzyć go za zmarnowane sytuacje bo takowych nie miał
a to, że nie rozgrywał piłek? o to opieprzałbym Andersona i Fletchera, to jest raczej rola pomocników
» 25 września 2011, 11:37 #128
axel52: ale Berbatov nawet nie walczył jak byś nie zauważył , ot wyszedł sobie myśląc pewnie , CO TAM STOKE , TO OGÓRKI PEWNIE PYKNĘ 3 BRAMECZKI MOŻE NAWET DO PRZERWY.
Zero walki zero zaangażowania
» 25 września 2011, 11:41 #127
chicodegea: Podoba mi sie, ze Fergie nie narzeka po meczu na prace sedziego, tylko mowi, iz jego zespol zagral po mistrzowsku. Szczerze mowiac spodziewalem sie zrownania arbitra z ziemia. Jestem z niego bardzo dumny!!
» 24 września 2011, 23:20 #126
xCleverley: widac brak Rooneya i Cleverleya , bo Anderson nic specjalnego nie zagrał . lepiej gra wygląda jak gra Tom i Andi ;)
» 24 września 2011, 23:11 #125
sl4v: Tak to właśnie jest... Przyzwyczaili was do wyników 5:0 to i teraz pieprzycie głupoty. Żal to czytać
» 24 września 2011, 23:02 #124
gitkolo: Po co nam Sneijder przecież mamy Andersona...Mamy:( Niestety, ale mamy:(
» 24 września 2011, 22:52 #123
Pauleta77: i znów występ Naniego nie pozwolił zostać De Gei najlepszym piłkarzem meczu :)
» 24 września 2011, 22:51 #122
LTMek: Czekam na endo i jego przekonywanie, że Berbatov to jednak zagrał świetnie :D
» 24 września 2011, 22:42 #121
3514556: nie ma co się oszukiwać jak berbatow nie potrafił dosłownie nic zrobić na boisku,owen biegał sporo ale bez produktywnie ni i fletcher który bierze przykład z carri9ka zamiast andersona , w takiej sytuacji wraca styl z zeszłego sezonu gzdzie na wyjazdach męczyliśmy się z każdym , i tak serio to cieszy mnie ten 1 punkt bo sam crouch mógł nas dzisiaj usadzić .
» 24 września 2011, 22:41 #120
Adamczik: Berbatov - tragedia. To jest piłkarz, za którego MU dało 30 mln funtów a nie pokazuje kompletnie nic od ponad roku. Gdyby nie Wayne i Chicho, marnie byśmy wyglądali. Nigdy nie byłem zwolennikiem Bułgara, zawsze uważałem wydane na niego pieniądze za zmarnowane i poza jednym sezonem Dymitar utwierdza mnie w przekonaniu, że jest najzwyczajniej w świecie za słaby na Diabły. Wolny, jakby wiecznie zmęczony, bez polotu, radości z gry, na wyprostowanych nogach. Trzeba było go sprzedać tej zimy. Jest Wayne, jest Hernandez, Welbeck, Owen, Kiko. Po co Berba?

Co do meczu, to sędziowanie w PL jest po prostu tragiczne. Javier jest podwójnie faulowany w polu karnym, ale według sędziego wszystko było zgodnie z przepisami. Czy Ci ludzie są naprawdę ślepi? Liniowy to samo, stał jak takie ciele, wlepiał gały i nie raczył machnąć chorągiewką. Parodia.
» 24 września 2011, 22:37 #119
xCleverley: Berbatow ma podobno bardzo dobrą technikę hahahah
» 24 września 2011, 23:03 #118
Megadeth: Komentarz zedytowany przez usera dnia 25.09.2011 01:45

Berbatov się nigdzie w tym sezonie nie ruszy, gdyby był zbędny to już teraz można by oglądać go w koszulce PSG, a na koncie klubowym byłoby 18 milionów funtów więcej. Na pytanie "Po co Berba" najlepszą sytuacją jest nasza sytuacja kadrowa - przy natłoku kontuzji ktoś w ataku musi grać, a Berba jest znacznie lepszym wyborem niż Macheda, który oprócz jednego przebłysku gra totalny piach (we Włoszech to mu dopiero szło na wypożyczeniu) czy Diouf, który nawet w Blackburn się nie wyróżniał.
» 25 września 2011, 01:44 #117
xCleverley: jakby był karny w 4 minucie, było by ze 4:0
» 24 września 2011, 22:33 #116
patrykmufc: szkoda ze roo mial kontuzjeee...
» 24 września 2011, 22:27 #115
7iverson7: Nani i De Gea bardzo ładnie zagrali,reszta przeciętnie,ale nie rozumiem tego czepiania się Berbatova może nie zagrał fantastycznie,ale coś tam próbował i na pewno nie był najgorszy na boisku.
Martwią niestety kolejne kontuje.Przypominam,że wygraliśmy 5 meczów a jeden zremisowaliśmy nie grając żadnego meczu podstawowym składem.
Dziś nie było Rooneya,Vidica,Smallinga,Evansa,Cleverleya,Rafaela no i można uznać,że Chicharito też nie było(bo 3 minuty to praktycznie nic).Jak wrócą ci zawodnicy to będziemy bezkonkurencyjni w tej lidze.
A no i prócz kontuzji martwi to,że po świetnym początku Young zaczął słabiej grać.
» 24 września 2011, 22:26 #114
adrianek1818: Liczylem na wygrana, ale jednak Stoke pokazalo zeby. Wzrost u nich vs nasz w dzisiejszym meczu byl bardzo zauwazalny. Szczegolnie jak Owen probowal sie przecisnac miedzy obroncami Stoke, to wygladal jakby mial 1,5m wzrostu. Dzisiaj potrzebowalismy silnego napastnika, tak jak Rooney. Niestety kontuzja. Za duzo w tym meczu nie pokazalismy mielismy kilka srednich sytuacji, tak samo jak Stoke. Nani i da Gea bardzo dobry mecz, Jones tez. Phil wiedzial, ze nie dosiegnie Crouch'a,wiec uzywal troche wiecej sily ciala, i to byl bardzo dobry pomysl. Mial tez kilka indywidualnych akcji. Napastnicy dzisiaj bardzo slabo, tak samo jak Anderson. Gdzie on sie podziewa z poczatku tego sezonu? Sedzia nie mial dzisiaj najlepszego dnia, ale tez nigdy nie mozemy polegac na sedziach. To, ze zagralismy do du*y, to nie mozemy zwalac zawsze winy na sedziego, bo to tez czlowiek, i moze popelnic blad.
» 24 września 2011, 22:24 #113
grobla95: Nani pracuje na najlepszego zawodnika sezonu. :) A De Gea na najlepszego mlodego zawodnika lub debiutanta w PL. :)
» 24 września 2011, 22:10 #112
xCleverley: lub bramkarza. ;d
» 24 września 2011, 22:30 #111
XoVi: lub to to i to :)
» 25 września 2011, 12:13 #110
kamila105: słabo zagraliśmy
za faul na Chicharito powinien być karny, sędzia się nie popisał
cieszy mnie postęp De Gei, kilka razy elegancko interweniował
» 24 września 2011, 21:58 #109
ForeverManUtd: ROO , TOM WRACAJCIE
» 24 września 2011, 21:56 #108
18Lukasz78: Spokojnie sezonowcy ;) Dobry wynik po słabej grze i tyle,jedziemy dalej jeszcze 32 kolejki ;) GGMU !
» 24 września 2011, 21:50 #107
dkwart123: ma ktoś linka do sytuacji hernandeza z 5 min
» 24 września 2011, 21:49 #106
LuKu344: Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.09.2011 21:50

czytam Wasze komentarze i czytam .. i praktycznie co drugi komentarz mecz zremisowaliscie przez sedziego . jedno pytanie : dlaczego nie bylo nawet jednego komentarza gdy wygraliscie mecz z Chelsea przez sedziego , wkocnu byly 2 spalone . ps : jezeli chcesz skomentowac moj komentarz, nie prowokuj itp .
» 24 września 2011, 21:49 #105
blejd7: Tylko, że spalone nie były tak ewidentne jak ten karny. Nie wygraliśmy meczu z Chelsea przez sędziego tylko dlatego że byliśmy lepsi. Faul Ashley Cole'a w końcówce to czerwona kartka i kolejny karny, który się United należał. W meczu ze Stoke sędzia popełnił zbyt dużo błędów. Jeżeli zawodnik Stoke odbija piłkę na aut a sędzia pokazuje aut dla Stoke to coś tu nie gra
» 24 września 2011, 22:27 #104
LuKu344: kolego chyba interesujesz sie pilka nozna od niedawna . po pierwsze : karny to sprawa sprzeczna , jezeli sedzia uwaza ze nalezy go podyktowac to go dyktuje , gdy nie to nie , nie ma rownoznacznych przepisow kiedy go nalezy dyktowac chociaz wg mnie nawet najmniejsze przewinienia ktore sa pusczane w polu karnym powinny byc brane jako rzut karny a spalony to sprawa jasna , NAPASTNIK ZA OBRONCAMI W MOMENCIE PODANIA OD KOLEGI = spalony a wy w meczu z The Blues mieliscie takich az 2 . nie mozesz tez powiedziec ze byliscie lepsi , w 2 polowie Chelsea musiala sie odkryc i z tad te sytuacje , poweidz co United pokazalo w 1 polowie oprocz 2 bramek strzelonych niestety ze spalonych ? : < uwazam tez ze Cole zadnej kartki nie powinien dostac ewentualnie kare od FA poniewaz byl to faul ktory nastapil po uderzeniu na bramke a z tego co sie orientuje , jezeli zawodnik zdolal oddac strzal to faulow sie nie gwizdze . owszem byl to niebezpieczny wslizg ale Chicarito zdolal oddac strzal .
» 24 września 2011, 22:52 #103
Linn: Faul był, co do tego nie ma dyskusji. Skoro strzał został oddany przed faulem, oznacza to iż był on spóźniony, racja? Tak więc nie celował w piłkę tylko nogi zawodnika, czyli złośliwie = teoretycznie czerwona.
Co do interpretacji rzutów karnych. Sędzia główny może skonsultować się z liniowymi i przedyskutować sytuację. Z tego co się orientuję nie mógł już cofnąć akcji, więc pozostało tylko potraktować Cola tylko żółtym kartonikiem, co wydaje się dość śmieszne ...
A co Chelsea pokazało? Poza - fakt, dość ładną i w łatwy sposób zdobytą?
Mecz był pełen kiksów. Gdyby sytuacje były wykorzystane wychodzimy jeśli dobrze pamiętam 6:3. Jednak każda sytuacja miałaby skutki, więc nie można szacować wyniku. Faktem jest , że wygraliśmy, a te spalone 'na rozmiar ochraniacza' teoretycznie większość arbitrów by uznała.
Nie ma co się sprzeczać. Jeśli wygramy w Londynie, wiadomo będzie która drużyna jest lepsza. ;)
» 24 września 2011, 23:46 #102
LuKu344: Komentarz zedytowany przez usera dnia 25.09.2011 00:03

"a te spalone 'na rozmiar ochraniacza' teoretycznie większość arbitrów by uznała." spalony to spalony nie wazne czy 10metrowy czy 5cm .. co do tego ze faul byl spozniony to tak jak napisalem ; jezeli zawodnik zdolal oddac strzal a byl przy tym faulowany to stosuje sie przywilej korzysci ktory w takim przypadku oznacza ze zdazyl oddac strzal wiec gramy dalej, mialbys napewno racje gdyby Hernandez nie zdolal uderzyc tej pilki .
» 24 września 2011, 23:59 #101
LuKu344: i jeszcze jedno : jezeli tak jak napisales sytuacje bylyby wykorzystane i bledow sedziow by nie bylo to po 1 polowie bysmy mieli wynik 1:1 po golach Rooneya i Ramiresa i jestem pewien ze AVB by nie wstawil na druga polowe 4! napastnika i MU napewno by nie miala tylu sytuacji jakie stworzyla przy "odkrytej" CFC.
» 25 września 2011, 00:02 #100
blejd7: Zidane uderzył przeciwnika głową gdy piłka nie była w grze... czerwona kartka się nie należała? za każde zagranie niebezpieczne dla zdrowia powinna być czerwona kartka. nie ważne czy sędzia skończył połowę czy jest tylko piłka chwilowo za boiskiem. Spalonych sędzia mógł nie zauważyć ale karne są dużo łatwiejsze do wychwycenia. Skoro Chelsea strzelała bramki z wolnych, których nie było i jeszcze Drogba stał na metrowym spalonym i machnął nogą aby zmylić VDS a sędzia tego nie zauważył to spalone z tego meczu mogły umknąć uwadze.
Interesuję się piłką od wielu lat i czytam książki o taktyce w piłce i za rok wybieram się na kursy trenerskie więc Twoje głupie gadanie na nic się zda.
Jesteś zaślepionym fanem Chelsea i nie potrafisz dostrzec błędów swojej drużyny tylko zwalasz winę na sędziów.
Wczoraj United należał się rzut karny ale powinni poradzić sobie bez tego. Sędzia popełnił wiele błędów, ale remis padł dlatego, że United grało mniej akcji oskrzydlających a gdy nawet grali nie miał kto ich wykończyć bo Berba bardziej zajmował się rozgrywaniem niż kończeniem akcji a Owen wbiegał zamiast przed obrońcę to wbiegał za niego i czekał na błąd defensora i się nie doczekał
» 25 września 2011, 10:04 #99
mrk: Luku344
nie bądz taki aptekarz, spalony przy golu Naniego nawet jeżeli był(zobacz gdzie była wtedy noga Bosingwy) to był minimalny, a premiuje się grę ofensywną. Poza tym jeśli zawodnik przebywa na pozycji spalonej, ale nie przeszkadza przeciwnikowi oraz nie odnosi korzyści z przebywania na tej pozycji to sędzia może nie odgwizdać spalonego, a Nani ani nie przeszkadzał ani nie odniósł korzyści ze swojej pozycji bo po piłkę musiał się cofnąć
» 25 września 2011, 11:05 #98
Damian1991: Niektórzy płaczą jakbyśmy odpadli z półfinału LM albo przegrali walke o mistrzostwo. Ludzie przecież wiadomo było, że nie będziemy wszystkich kosić przez cały sezon po 5:0. Zwłaszcza, że graliśmy dzisiaj na bardzo ciężkim terenie, bez Roo i praktycznie Chicharito. Do tego na tym obiekcie przegrał Liverpool, zremisowała Chelsea, dlatego prosze was nie róbcie paniki. Wiadomo, że sędzia mógł nam dać ze 2 karne ale każdy sie myli i to nie raz było na naszą korzyść.

Najlepiej De Gea i Nani, który niestety sam tego wózka nie pociągnie. Widać było i to bardzo wyraźnie brak Roo.

Ale jest lider więc nie ma co srać!
» 24 września 2011, 21:44 #97
krzemik: Jak by Rooney grał wynik mógł by być inny ale dobry 1 pkt niż nic Glory! Glory! Manu i do przodu po 20 tytuł mistrza Angli.
» 24 września 2011, 21:43 #96
manutdfan92: Widzę że już opanowała co niektórych panika. Może nie graliśmy najlepiej ale tragedii nie było. Gdybyśmy mieli karnego a Giggs nie przestrzelił, każdy by mówił że zagraliśmy świetny mecz. Za tydzień się odkujemy. Najbardziej szkoda mi że nasza lista kontuzjowanych systematycznie się powiększa.
A co do przebiegu dzisiejszego meczu to trzeba powiedzieć, że było bardzo ciężko. Nikt ze Stoke nie odstawiał nogi, ale tego można było się spodziewać. Na plus na pewno Evra, Nani, Ferdinand. De Gea zaczyna potwierdzać że te 20 mln wydane na niego wcale nie są sumą wygórowaną. Nieźle pokazali się też Valencia, Jones i Young (choć ten drugi zawinił przy bramce). Giggs wniósł trochę ożywienia do gry, ale fatalnie przestrzelił w końcówce. Najgorzej zaprezentował się środek i atak - zwłaszcza występ Berbatowa i Owena określiłbym mianem żenującego. Szkoda tych straconych punktów, ale trzeba iść dalej zwłaszcza, że straciliśmy je na trudnym terenie,gdzie cięzko jest zagrać swój futbol.
» 24 września 2011, 21:41 #95
smokerson: nie płaczcie, co poniektórzy z was zachowują się, jakbyśmy przegrali ten mecz, a przecież wciąż jesteśmy liderem, a Stoke na swoim stadionie jest naprawdę trudnym przeciwnikiem. :) było widać brak Roo, choć cała drużyna prócz De Gea'i zagrała przeciętne zawody, więc poluzujcie majtki i głowy do góry, bo to United wciąż jest na samej górze tabeli. :)
» 24 września 2011, 21:33 #94
wrobel1992: Płaczą tu co niektórzy jakby wynik był dziś 3-0 w plecy!!Bez jaj ze Stoke gra się ciężko i nie ma co narzekać. Wg wielu Berba zawalił mecz, ale brama dla Stoke padła po nieupilnowaniu Jones'a!(Gdyby był Carrick to pewnie on byłby winny porażki :) Cały team się nie popisał i tyle. Dopiero 6 kolejka, a znawcy footballu już chcą transferów co też jest śmiechem na sali. Pozdro dla tych, którzy nie szukają kozłów ofiarnych!
» 24 września 2011, 21:22 #93
hitman90: Stary, o czym Ty gadasz?? Jones stanowil wieksze zagrozenie dla bramki rywala, niz Berbatov, ktory nic nie zrobil zeby zdobyc gola...jedna akcja na caly mecz, po ktorej nawet nie oddal strzalu, to maks co moze wycisnac z siebie krol strzelcow? Trzeba plakac po takim spotkaniu, bo to nie byl remis po walce, tylko po farcie.
» 24 września 2011, 21:24 #92
wrobel1992: No i winnych prócz Berby nie ma?! To po każdym remisie trzeba płakać?! Jak w poprzednim sezonie zremisowaliśmy 75% na wyjeździe to trzeba było sprzedać Roo, Nani'ego i Vidic'a?! Nie- trzeba grać dalej i walczyć są lepsze mecze i gorsze, a szukanie kozła ofiarnego absolutnie nic nie daje!
» 24 września 2011, 21:32 #91
hitman90: No wlasnie, trzeba walczyc :/ A chyba walki i zaangazowania mozna odczekiwac od takich ludzi jak Berba. Koles miam po prostu w nosie i fakt, ze cala druzyna grala slabo nie znaczy, ze nie mozna krytykowac poszczegolnych graczy. Nizej napisalem pare slow o tym meczu.
» 24 września 2011, 21:35 #90
yourself: Witajcie. Jestem kibicem CFC, ale nie będę pisał nic na temat meczów.

Mam do Was wielką prośbę - ignorujcie napinaczy z CFC. To są pseudokibice, za których jest mi wstyd. Powinno się ich banować, a conajmniej ignorować. Są to zachowania bezsensowne. Piszę tutaj z nieznajomych mi powodów i chcę Was po prostu za nich przeprosić.

Mam nadzieję na równą i emocjonującą walkę w PL, a kto wie, może i nawet w LM (najlepiej w finale) spotkają się nasze ukochane drużyny, bo mecze Manchesteru United i Chelsea są wspaniałe i niosą ogromne emocje ze sobą.
P-E-A-C-E!
» 24 września 2011, 21:19 #89
hitman90: Napisze jeszcze raz. Mecz byl slaby. MU nie gralo slabo, jak nie gorzej. Szczescie, ze Nani znalaz gdzies inspiracje do takiej akcji.

Zaczne od tego, ze Stok na poczatku postanowilo wybic chlopakom z MU gre z glowy. Przez pierwsze 10-15 min cieli rowno z trawa. I co gorsza udalo im sie, bo po zejsciu Chicharito bylo chyba coraz gorzej. Gol Naniego w trudnym momencie, jednak zamiast atakowac cofneli sie do obrony, co zaraz po przerwie wykorzystal Crouch.

Valencia na obronie radzil sobie mizernie. Objezdzal go nawet Crouch, nie mowiac juz, ze miotal nim jak kulka przy glowkach...

Srodek pola... a mielismy dzis takie cos? Anderson = podania na lewe skrzydlo + jakies dziwne wykopy za koncowa linie. Fletcher = .... . Juz Chelsea pokazala jak slabo nam idzie w srodku, a dzisiaj Stoke po prostu zajelo niemal cale boisko.

No i moja wisienka na torcie. Berbatov:) Geniusz, magik, specyficzny styl gry... no nic, widac Stoke to zbyt malo, zeby pokazac cos ze swoich umiejetnosci. Taki geniusz, co mu sie nie chce walczyc i biegac dla druzyny wart jest dla mnie funta klakow. Messi i Rooney tez sa wybitni a lataja po calym boisku i wyciskaja z siebie ostatnie poty.. Owena nie chce omawiac, bo to po prostu pilkarz o klase nizszy i szczerze mowiac wiecej sie po nim nie spodziewalem.

Specjalnie na koncu wspomnie 'sedziego'. Biore w nawias, bo z sedziowaniem wiele wspolnego to nie mialo. Dwa ewidentne karne, zamienione na pilke dla gospodarzy i offside... Dlaczego na koncu? Bo tak na prawde, to Stoke bardziej chcialo wygrac ten mecz i bylo tego blizej.

Licze, ze to byl najslabszy mecz MU w tym sezonie. Rooney tez niech jak najszybciej wroci do gry:)
» 24 września 2011, 21:17 #88
zjebiarz: hmmmm rozumie dokonywać zmian w składzie, ale jak Fergie myśli że Owen strzelił 2 fuksiarskie bramki z plackami to w każdym meczu EPL bedzie to powtarzał... rotacja ok, ale nie że raz gra podstawowa 11 a na nastepny mecz 5 zmian. Berba, Owen, Fletch ->to już nie są odpowiedni piłkarze do reprezentowania MU. I dlaczego Antoś grał na prawej obronie ZNOWU skoro mamy Fabio. Ando jest stworzony do szybkiej i kombinacyjnej gry, jego genialne występy są wtedy, kiedy obok gra Tom, Young, Roo, Nani, Welbeck. Gdy dostanie drewna Flecha, Carricka, Berbe czy Owena jest bezproduktywny. Bardzo lubie Berbe czy Fletcha ale ich czas już minął, chociaż Fletch może jeszcze odbuduje formę. Owen tak samo. Jestem zawiedziony.
» 24 września 2011, 21:12 #87
Kuncel: GGMU PO 20 TYTUŁ!!
» 24 września 2011, 21:11 #86
Kuncel: Ale nie przypominajcie Kibicom CFC wyniku na OT! Wystarczy powiedzieć tylle! 0-0 ze SC . Śmieją się z Nas a sami nie potrafili wygrać.
» 24 września 2011, 21:11 #85
ironia: De Gea MOTM.
» 24 września 2011, 20:56 #84
devilmaster: Ciężki mecz trzeba przyznać ale mamy punkt i jedziemy dalej. Szkoda zmarnowanej szansy Giggsa w ostatniej minucie z tego powinien być gol. Widać było brak Roo i Hernandeza z przodu. Owen zagrał kiepsko nie ta szybkość, dobry na Leeds ale nie na Stoke. Berba sam niewiele mógł z przodu zdziałać cały czas miał ogon.

ps. do wszystkich krytykantów: prawdziwi z was sezonowcy.
» 24 września 2011, 20:54 #83
Bracer: Nie sezonowcy, ja po prostu jestem załamany tym wynikiem. Bo powinien być karny oraz 3 gol Giggs-a. Ok zdarza się, ale wkurza mnie to że to City jest tuż za nami i tyle :/
» 24 września 2011, 20:59 #82
pk1991: I co z tego, że City jest tuż za nami ? Do końca sezonu jeszcze bardzo dużo kolejek, więc mogli by nas nawet wyprzedzać, a i tak nie gwarantowałoby im to sukcesu na koniec. Załamywać się remisem ? A co Ty myślałeś, że MU będzie teraz każdy mecz wygrywać ? Ludzie trochę rozsądku... To jest właśnie sezonowość - oczekujecie tylko wygranych. A ten remis to bardzo dobry wynik na tak trudnym terenie, więc nie ma co narzekać. I tak mamy o niebo lepszy początek sezonu niż rok temu !
» 24 września 2011, 21:07 #81
OnlyRedDevils: "Gutted I'm missing game today. Hopefully ok for Tuesday. Tough game v Stoke. Hopefully 3 points. Berba 1st goal I think" Będzie dobrze z Rooneyem.. (Info z twittera)
» 24 września 2011, 20:53 #80
dkwart123: ciekaw jestem opinii SAF po meczu

to co zegnamy sie z nim na 2 mecze pewnie go zawieszą za krytykę znając władze PL
» 24 września 2011, 20:49 #79
sssexton90: Ogólnie życzę wszystkiego najgorszego Stoke za te ich chamskie ! United w odróżnieni od wielu naszych rywali gra fair i ma klasę jako drużyna.
» 24 września 2011, 20:48 #78
Megadeth: "Jeżeli w zimie nie zostanie sprzedany to po prostu się pochlastam" - trzymam za słowo. Skoro nie został sprzedany do PSG za 18 milionów to tym bardziej wątpliwa jest sprzedaż w okienku zimowym.
» 24 września 2011, 20:51 #77
pk1991: 5 zwycięstw i 1 remis w 6 meczach, z czego remis na bardzo trudnym terenie, bo Stoke w tym sezonie u siebie nie straciło jeszcze gola i tacy jak Ty marudzą... Idź może kibicować City lub Chelsea, których gra tak Ci się podoba. I, że niby ten mecz się ma zemścić hahaha ? Jakieś jaja. Masz totalnie zerowe pojęcie o piłce człowieku. Nic tylko współczuć. Szkoda mi takich ludzi, którzy widzą tylko i wyłącznie wady, a nie dostrzegają pozytywów ;-)
» 24 września 2011, 21:03 #76
michalek1993: szkoda że Welbeck nie wszedł za Groszka, bo po jego zmianie od razu Owen miał więcej miejsca. RUCH z przodu dzisiaj nie istniał do tej zmiany.
» 24 września 2011, 20:46 #75
dziech: zważywszy na fakt o niestosowaniu obrazliwych komentarzy w stronę jakiegokolwiek użytkownika naszego serwisu jestem zmuszony zdławić moje negatywne po tysiąckroć uczucie do ekipy sędziowskiej, zarówno tego głównego jak i łysego liniowego, i odreagować w inny całkiem sposób :) żałość mnie ogarnia po prostu na myśl o patałachach mających wpływ na przebieg spotkań w premiership. olewam i nie mam szacunku do pseudoprofesjonalistów. taki gość powinien być zamknięty w karcerze o chlebie i wodzie przez najbliższe dwa miesiące, by móc zastanowić się nad swoim postępowaniem. viva główny i łysy liniowy - obaj bez pojęcia. szkoda Hernandeza i dwóch karnych niewygwizdanych. a jak wróci Wayne to dokopiemy każdemu he he he hłe :) GLORY GLORY MAN UNITED FOREVER AND EVER AND FOREVER :)
» 24 września 2011, 20:45 #74
ByczekMU: Super że zdobyliśmy ten 1 punkt chociaż nie było łatwo. Ale ten sędzia zachowywał się tak jak by wcześniej macał się z głupim przez ścianę. Aż przypomniał mi się Howard Webb kiedy był jednym z arbitrów na Euro2008.
» 24 września 2011, 20:45 #73
erni93: Oceny wg mnie :
Berbatov ,Owen - 3
Jones ,De gea Nani - 7
Fletcher ,Evra -6
Reszta 5.
Zagraliśmy tragicznie nie ma Rooneya to nie ma kto rozgrywać,co berbatov robi W MU ? On stracił forme,Kiko mógł zagrać jest o 100 razy bardziej dynamiczny od Bułgara.Ale cóż nadal mamy 1 miejsce w tabeli.
GGMU
» 24 września 2011, 20:44 #72
Artixo: erni oceniasz okropnie ostro
Berba,Owen 5-
Jones,De Gea,Nani 9!
reszta pózniej napisze!
» 24 września 2011, 20:47 #71
McG: Obowiązkowe badania wzroku dla sędziów.

Napastnicy nie istnieli w tym meczu. Żałosny występ Berbatova i Owena pokazuje, że mimo pozorów szerokiej kadry napastników, to bez Rooneya czy Chicharito ciężko będzie coś ugrać z lepszym rywalem(albo z ambitnym).

Gra górą całkowicie zdominowana przez Stoke, może dlatego rzadko kiedy widziałem jakąś konstruktywną akcję środkiem pola. No może oprócz wypadów Jonesa:P

Wynik sprawiedliwy, widać było że Stoke chciało coś ugrać i nie zawahali się użyć do tego wszystkiego co mieli pod ręką(nawet kloc drewna okazał się skutecznym strzelcem).

Jeszcze raz: sędziowie do okulisty.
» 24 września 2011, 20:44 #70
XoVi: Owen - To już nie ten sam piłkarz co za czasów gry w Liverpool'u teraz nadaje się do gry w takich klubach jak właśnie Stoke, Birmingham, Aston Villa czy np Norwich. Dobrze gra jak drużyna jest jakaś słabsza, sam nie umie już nic wypracować jak dla mnie na dzień dzisiejszy - > Temu panu już podziękujemy.

Berbatov
» 24 września 2011, 20:43 #69
XoVi: ... tyle napisałem astrona mi to obciela
» 24 września 2011, 20:44 #68
xCleverley: a Berbatow co ? drewno jak cholera
» 24 września 2011, 23:06 #67
bastek2812: Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.09.2011 20:43

To nie był nasz mecz , widoczny brak Rooneya ,sędzia - bez komentarza , jedna żółta kartka za tyle ostrych fauli szczególnie na początku meczu.
Berba to co zawsze ,niewidoczni Anderson , Owen , Welbeck , Fletcher tylko pierwsza połowa dobra. Fajny mecz tylko Naniego i De Gei. W drugiej połowie nie poznałbym po grze że to jest Manchester United.Każdy punkt cieszy.Wg mnie zamiast Younga Giggs powinien zmienić Fletchera. My w zeszłym sezonie w obu spotkaniach męczyliśmy się ze Stoke 2 razy po 2:1.
Jesteśmy dalej liderami i musimy patrzeć w przyszłość.

GLORY GLORY UNITED !!
» 24 września 2011, 20:41 #66
Cielii: Gratuluje spostrzegawczosci bo ja widzialem Welbecka dopiero od okolo 70 min ale moge sie mylic i znikl mi w pierwszej polowie :/
» 24 września 2011, 20:43 #65
OnlyRedDevils: Real-Ronaldo, Barca-Messi, Man United-Rooney. Braknie któregoś i widać efekty. Szkoda..
» 24 września 2011, 20:41 #64
Artixo: w końcu united to nie maszyna do wygrywania wszystkich meczy ale napewno mamy wszyscy mały niedosyt SAF tez i reszta Red Devils lecz spodziewam sie ze czerwone diabły w nastepnych spotkaniach zagraja owiele lepiej i beda zwyciezac!
» 24 września 2011, 20:40 #63
urbanex: wiekszosc z was szuka ofiar w napastnikach, a to chyba nie w ich kwestii jest konstruowanie akcji. rooney jest tu tylko wyjatkiem potwierdzajacym regule. nasza pomoc dzis zagrala przecietnie, slabe wrzutki, young mial chyba zly dzien.
» 24 września 2011, 20:39 #62
sssexton90: Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.09.2011 20:42

Szkoda tego meczu, byliśmy lepszą drużyną. Stoke oprócz gola nie stworzyła praktycznie żadnych innych okazji, no może jeszcze ten strzał co de gea wybił obijając o poprzeczkę. Sędzia był całkowicie przeciw nam. Stoke grało brutalnie, często nas faulowało a ten albo milczał albo nie dawał zasłużonych karnych. Nie wspomnę już o 2 karnych które nam się należały: 1 w pierwszych minutach na chicharito i 2 w drugiej połowie przy szczale obrońca stoke wystawił ręke i piłka w nią trafiła.

Szkoda, że Giggs nie wykorzystał 100% w końcówce, oraz Young w drugiej połowie.

Poza tym martwią mnie te kontuzje, za dużo ich. Może faktycznie z naszym sztabem medycznym jest coś nie tak ? Nie spotkałem się żeby w innych drużynach 8 piłkarzy było kontuzjowanych na raz. Mam nadzieję, że Roo i Hernandez szybko wyzdrowieją.

Ogólnie remis nie jest tragiczny ale zasługiwaliśmy na wygraną. Według mnie zagraliśmy dobry mecz, tylko sędzia, kontuzje i pech nam przeszkodzili :/
» 24 września 2011, 20:39 #61
ForeverManUtd: brak kilku graczy a już słabiej nam "idzie"
» 24 września 2011, 20:38 #60
Cielii: Tak czy siak F.A Powie ze sedzia rozegral dobre zawody ze mial 100% racji i wogole ze jest boski i niemozna go krytykowac bo wpiprzymy komus 10 meczow zawieszenia!
» 24 września 2011, 20:37 #59
Artixo: a szczerze gdyby nie De Gea byłoby 1:3 dla stoke!
» 24 września 2011, 20:36 #58
Kuiczysty17: Co wy się tak spinacie,nie da się wszystkich meczów wygrywać,1 pkt jest na wyjeździe,lider jest i to się liczy ogarnijcie się z tą krytyką.
» 24 września 2011, 20:36 #57
parada: Nie było karnego dla United przez cały mecz, jak już to czerwona kartka dla Showcrosa za wslizg 2 nogami w Evre w 1 połowie meczu.

Wiedziałem, że będzie remis.

Nie rozumiem dlaczego na prawej obronie grał Valencia, przecież mamy Da Silv'ów wiec w czym SAF widzi problem?
» 24 września 2011, 20:36 #56
sssexton90: karny był na poczatku za faul na chicharitu i nie gadaj głupot, 2 karny też był kiedy obrońca przy strzale wystawił łapy i trafiła go piłka. Chyba ślepy koleś jesteś. Poza tym kilka było wejść piłkarzy Stoke po których powinni dostać czerwona kartkę, sędzia był zdecydowanie przeciw united.
» 24 września 2011, 20:41 #55
parada: chyba "koleś" nie widziałeś powtórek bo ręke obrońca miał przy ciele i pilka odbiła mu się od lokcia-biodra takich karnych się nie gwiżdże, lecz w pierwszym ujęciu bylo widać jakby zagranie ręką.

Co do faulu na Chicharito to widziałem tylko powtórki i był kontakt z piłką więc nie ma karnego (mówimy o tej sytuacji co Chicharito zszedł z boiska)
» 24 września 2011, 20:46 #54
Sorata: Że co?! Kontakt z piłką? Gościu, albo jesteś fanem Stoke, albo jesteś tak ślepy jak sędziowie. Ewidentny faul... Ręka też była zasłużona, gość ją oderwał i dostał w łokieć.
» 24 września 2011, 21:01 #53
Marasisonlyone1: prwada jest taka ze jak sedzia nie dyktuje dla zespolu grajacego na wyjedzie karnego w 5min i czerwonej akrtki to potem ciezko wygrac sedzia sie osmieszyl szczegolnie pierwsze 15min bylo dramtayczne evra na glowie po faulu i co ? zolta kartka ? dajcie spokoj
» 24 września 2011, 20:35 #52
Artixo: pozatym zal powiiny byc 2 jedenasyki dla united!
» 24 września 2011, 20:35 #51
dr96chicharito: Jedyne co mogę powiedzieć to to, że Nani i De Gea odwalili kawał dobrej roboty, Owen'a prawie nie widziałem na boisku( zlamił strasznie) ; Berba nie pokazał na co go stać, a sztab sędziowski to banda ciuli i nie wiem co oni robili na boisku. Z mojej strony to wszystko. :(
» 24 września 2011, 20:35 #50
vip14: Szkoda, ale MU mogli wygrać :)
» 24 września 2011, 20:35 #49
Artixo: szkoda mi tego spotkania ale trzeba przyznać ze Stoke City to jest wtym roku czarny koń premiel league!
» 24 września 2011, 20:34 #48
kur3ak: Sędzia, tego o to meczu, powinien się zastanowić nad sobą i wykonywanym przez niego, owego zawodu. Żenada !! Man Utd !
» 24 września 2011, 20:34 #47
XxNaniXx: Bramka zdobyta dzięki akcji dwójkowej Nani + jedno podanie fletchera. Linia ataku berbatov+owen po prostu nie istnieje. Young jakoś nie błyszczał. Jones i Ferdinand mogliby lepiej pokryć Croucha przy tej bramce no, ale parametry wzrostu czynią swoje... Lepszy jeden punkt niż zero, ale oczywiście liczyłem na zwycięstwo. Dobrze, że ostatnio wygraliśmy z Chelsea, bo teraz coś zostało z tej przewagi. " Glory Glory Man United !"
» 24 września 2011, 20:34 #46
poland: a moze to dobrze, pokora nam sie przyda..

w kazdym badz razie najgorszy na boisku był sedzia
» 24 września 2011, 20:33 #45
Szmon: Gdzie są 2 rzuty karne podyktowane?! Jeden na Chicharito a drugi na Berbatovie?! Co taka sędzia robi na boisku?! Na emeryturze powinien byc juz ! ;/
» 24 września 2011, 20:33 #44
Sorata: O ręce zapomniałeś
» 24 września 2011, 20:38 #43
kozajunior: Sędzia ślepy powinny być 3-4 karne
Piłkarze stoke naprawdę kosili niemiłosiernie
raz powinni zagrać fair play ale gdzie tam panowie gramy dalej
zdenerwował bym się gdyby tej piłki później nie oddali
» 24 września 2011, 20:33 #42
TH14: zaraz tu wkroczy Endo i zasypie was statystykami na temat Berbatova, powie ze jest najlepszy na swiecie i bez niego MU nie istnieje! ... poraz kolejny dzisiaj pokazal ze nie potrafi pociagnac zespolu i moze miec chociazby nie wiem jak zajebiste statystyki wolalbym zagrac 4-5-1 bez niego bo dzisiaj na boisku tylko przebywal:] ... to ze bez walki to chyba wiadome bo to jak zawsze:]
» 24 września 2011, 20:32 #41
Cielii: Owen zagral 2x gorzej od Berby... dotknol z raz dobrze pilke? bo nie pamietam
» 24 września 2011, 20:34 #40
TH14: no wlasnie dotknal dwa razy pilke? ... bo gramy bez kreatywnego srodkowego pomocnika a Owen to typowy kiler, on zyje z podan w POLE KARNE i prostopadlych pilek, ew. jakis dobitek! ... a Berbatov to sie powinien nazywac Stojatov bo on tyle przebiega ile De Gea na rozgrzewce...
» 24 września 2011, 20:37 #39
Cielii: Chlopcze ogladales mecz? mial conajmniej 3-4 idealne podania ze by leciutenko przyspieszl lub sie zastawil i ciupnol pilke noga. sciagnij mecz i se obejrzyj
» 24 września 2011, 20:39 #38
TH14: dobra nie mowimy o Owenie tylko o Stojatovie :]
» 24 września 2011, 20:47 #37
Karioczek: Stoke City=Long Ball Team
» 24 września 2011, 20:32 #36
Szewc: My niestety często graliśmy podobnie. Aż człowieka brała złość, bo pojedynki główkowe ewidentnie przegrywaliśmy. Dopiero gra kombinacyjna po ziemi przynosiła rezultaty.
» 24 września 2011, 20:34 #35
AgEnT: O ile 1 połowa była jeszcze w miare jaka taka, to w 2 połowa w naszym wykonaniu to było kompletne dno. Owszem karny nam się należał, ale myślałem, że pokażemy coś więcej, jednak nasi napastnicy (Berba i Owen) zagrali dzisiaj dno. Możemy jedynie podziękować Naniemu, że po raz kolejny uratował nam tyłek przed przegraniem tego spotkania.
» 24 września 2011, 20:32 #34
Szewc: Nani coraz częściej nie potrafi pozbyć się piłki. Ciągle ją holuje, kiwnie 1, 2, a przy 3 piłka mu odskakuje, albo ją odbiorą. Rozumiem, że póki strzela bramki jest ok, ale jego gra zaczyna poważnie irytować.
» 24 września 2011, 20:36 #33
AgEnT: Tak tylko, że gdyby wczoraj nie próbował to nie zdobyłby bramki. Ja też nie lubie jak wszystko chce robić sam, no ale wczoraj komu miał te piłki wrzucać Owenowi, który zamiast szukać pozycji to czekał na błędy obrońców, ale się nie doczekał. Czy może Berbie, który wczoraj zagrał słaby mecz i jakoś nie kwapił się do wchodzenia w pole karne.
» 25 września 2011, 15:02 #32
patrykbor2: Owen i Berbatov dzisiaj zagrali strasznie slabo wogole niewidoczni. Wiecej akcjii przeprowadzil Giggs niz oni razem wzieci. Karny w pierwszej polowie byl ewidenty...
» 24 września 2011, 20:31 #31
karas2011: Powiem tak, Manchester bardzo lubi denerwować kibiców, mecz powinien być wygrany.. Jak strzeliliśmy 1 bramkę to widać, że odpuściliśmy i cały czas rozgrywaliśmy, jak strzelili nam na 1:1 to ruszyliśmy w końcu swoje du.., ale za późno.
» 24 września 2011, 20:31 #30
rei: Szkoda że wyjeżdżamy bez 3 punktów, ale z drugiej strony możemy się cieszyć bo ze Stoke na własnym stadionie trudno wygrać i jeszcze bez podstawowych napastników
» 24 września 2011, 20:31 #29
MajinVegeta: A niewidoczni bo nie dostawali podań ogladaliście mecz ze mowicie ze zagrali piach napastnicy ?
» 24 września 2011, 20:30 #28
zajonc: ale sami po piłkę (prócz kilku prób Berby - za co ma jednak "+") nie wychodzili. ewidentny brak Roo, czyli napastnika, która sam również zawalczy o piłkę - powinno to dać SAFowi do myślenia, przy kompletowaniu składu w okienku transferowym
» 24 września 2011, 20:36 #27
Forfiter: Oczywiście karny nam się należał, ale nie ma co graliśmy straszny piach, niech to będzie taki zimny kubeł wody na naszych zawodników.
» 24 września 2011, 20:30 #26
CH14: To nie ten Manchester co tak ładnie grał podaniami w śodku pola na 1, 2 kontakty :/
» 24 września 2011, 20:30 #25
Exigo: Pomoc nie istnieje, ale oczywiście transfer na tą linię nie był potrzebny...
Atak - błędem było wystawiać berbe i owena razem, widać, że żaden z nich nawet przez chwilę nie miał zamiaru zostawić zdrowia i serca na boisku dla drużyny, prędziej Chicarito i Welbec po kontuzji wnieśliby więcej dla zespołu, cud że bramkę strzeliliśmy dzięki przebłyskowi Naniego, a na karne, faule itp nie ma co liczyć - jeden sędzia odgwizda, drugi nie - powinniśmy być mocni w kontruowaniu akcji, anie szukaniu karnych i stałych fragmentów gry...

Stoke zagrało dobrze, tak jak trener oczekiwał - bronić i kąsać przy stałych fragmentach - udało się, zdobyli gola, a dwa razy byli bliscy podwyższenia rezultatu - gratulacje Garncarze...
» 24 września 2011, 20:30 #24
FredTheRed: mówiłęm, więcej pokory..
» 24 września 2011, 20:30 #23
Dzastyn: lol, mecz do wygrania, po co ciągle są zmieniane ustawienia i piłkarze w wyjscowej jedenastce
» 24 września 2011, 20:30 #22
wisnia93619: STOKE ZAGRAŁO PIACH - dlługa piła na krałcza może coś mu sie uda wykombinować, Manchester dzisiaj słabo.. widać brak Roo (nie a kto rozgrywać xD)
» 24 września 2011, 20:30 #21
walenda91: Bardzo bardzo c iekawy mecz jednak pech bo musiałem oglądać w necie, oj po tym meczu SAF bedzię napewno wytykał nie podyktowanie rzutu karnego, piękna bramka naniego ale wiadomo smutny remis mogło być lepiej
Pozdro :)
» 24 września 2011, 20:29 #20
MajinVegeta: Zespoł zagrał piach gdzie podania do napastników ? Mówicie na Owena i Berbatova a ile oni otrzymali dokładnych podań ? zer0
» 24 września 2011, 20:29 #19
Rarian: Mecz przegraliśmy w połowie przez sędziego, a w połowie przez brak lini ataku. Berba i Owen... Dwa dreptacze. Pierwszy ZUPEŁNIE bez zaangażowania, a drugi to mimo wszystko jednak już nie jest poziom Premier League.
» 24 września 2011, 20:29 #18
amerrozzo: Szkoda nie podyktowanego karnego. Berbatow nie istniał i jakby w ogóle nie walczył. Chyba wystarcza mu rola rezerwowego.
» 24 września 2011, 20:29 #17
skejcik8: no ja pierdziele dlaczego to się stało!! bo nie było rooneya
» 24 września 2011, 20:29 #16
damikol02: Bo Rooneya nie było :(
» 24 września 2011, 20:28 #15
bartek591: sedzia to jakis idiota.. ;/
» 24 września 2011, 20:28 #14
gradinio: brawo dla sędziego
» 24 września 2011, 20:28 #13
Kuiczysty17: Szkoda,był widoczny brak Rooneya oraz Chicharito,jednak nie ma co płakać start ligi wyśmienity.
» 24 września 2011, 20:28 #12
plexide69: Ważme że i tak mamy 1 miejsce bo róznica bramke z city
ale Co do sędzi to nie mam pytań.
Fenomnealny mecz naniego i de gea
» 24 września 2011, 20:28 #11
PaToManU: :( to sie dziś najebie . SŁABO panowie !
» 24 września 2011, 20:28 #10
Lukixp: fletcher znowu dzisiaj drewnil, owen to nie wiem czy wgle byl na boisku, berbatov tez nic nie zrobil. a sedzia to chyba oczy w dupie ma
» 24 września 2011, 20:28 #9
danio14kw: Uspokuj sie czlowieku. Dopiero 1 mecz poza tym nie przegrany tylko remis. Wiem ze szalu nie bylo ale zachowanie sedziego naprawde pozostawialo wiele do zyczenia...
» 24 września 2011, 20:31 #8
frytt: Fletcher drewnił? Obejrzyj mecz jeszcze raz i spójrz ile zrobił. pozdro
» 24 września 2011, 22:19 #7
Skurch: Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.09.2011 20:28

Po tym meczu sędzia powinien zakończyć karierę.
» 24 września 2011, 20:28 #6
poland: dziękujemy sedziemu za karny 4 minucie i za nie wywalenie Woodgate z boiska (2x ostry faul na zółta kartkę)
» 24 września 2011, 20:28 #5
CFCFANS: a podziękowałeś już sedziemu za ostatni mecz z Chelsea ? 2 spalone + karny z kapelusza :) ?
» 25 września 2011, 00:05 #4
pawlik09: czemu rooney nie grał
» 24 września 2011, 20:27 #3
Skurch: Kontuzja.
» 24 września 2011, 20:29 #2
AgEnT: Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.09.2011 20:36

no niestety kontuzja, a przydałby się dzisiaj ...
» 24 września 2011, 20:35 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.