Ferguson zadowolony z remisu

Szkocki menadżer Manchesteru United szczególnie zachwalał odwrócenie losów spotkania, gdyż Czerwone Diabły po wspaniałym strzale Oscara Cardozo z 24 minuty, musiały gonić wynik.

- Dość szybko straciliśmy bramkę, ale dzięki dobrej grze udało nam się zremisować jeszcze przed przerwą - wyznał sir Alex. - Wydaje mi się, że zaprezentowaliśmy się bardzo dobrze zarówno w pierwszej połowie jak i na początku drugiej, lecz nie potrafiliśmy tego wykorzystać.

- W ostatnich 15 minutach spotkania to Benfica doszła do głosu i tylko wspaniałe interwencje Andersa (Lindegaarda) uratowały nas od porażki. My również mieliśmy kilka okazji, tak więc sądzę, że remis jest sprawiedliwym rezultatem.

- Pojedynki z Benficą zawsze bywają ciężkie. Kiedy tylko udawało im się utrzymywać przy piłce, robiło się groźnie pod naszą bramką, lecz gdy futbolówka była w naszym posiadaniu to oni byli w tarapatach. To właśnie to, co potrafią dobre zespoły. Każda z drużyn miała w tym spotkaniu swój czas dominacji.

- Większość piłkarzy, która dawno nie grała, pokazała się z dobrej strony. Ji-Sung Park oraz Michael Carrick rozegrali wreszcie całe spotkanie, co z pewnością im się przysłuży. Również Antonio Valencia i Darren Fletcher zaliczyli udane występy, podobnie jak młody Fabio.

- Musieliśmy nieco zmodyfikować skład, gdyż gramy obecnie w Lidze Mistrzów, Pucharze Anglii oraz Premier League. Ashley Young dostał od nas wolne, gdyż ma za sobą dwa spotkania dla reprezentacji Anglii oraz potyczkę z Boltonem. Jest nowym zawodnikiem w klubie, więc każdy mecz jest dla niego sporym wyzwaniem. Dobrze będzie mieć go świeżego i wypoczętego na niedzielne spotkanie z Chelsea - zakończył Szkot.