Vidić zadowolony z wygranej

Serb pochwalił w szczególności grę zespołową, dzięki której Czerwone Diabły skutecznie przeciwstawiały się atakom The Blues i wygrali na boisku rywala po raz pierwszy od 9 lat.

- Każdy jest bardzo szczęśliwy. Mamy świetny rezultat - strzeliliśmy bramkę nie tracąc przy tym żadnej. Spełniły się nasze przedmeczowe życzenia - powiedział Vidić dla MUTV

- Nie baliśmy się przyjechać tu i zagrać dwoma napastnikami. Robiliśmy to w naszych ostatnich ligowych meczach, grając dobry futbol. Powiedziałem przed meczem, że być może musimy zagrać gorzej by w końcu wygrać z Chelsea na ich stadionie. Wygraliśmy, ale uważam nasz występ za bardzo dobry.

Był to pierwszy ćwierćfinałowy mecz i 12 kwietnia obie ekipy zmierzą się w rewanżu na Old Trafford. Zadanie wyeliminowania londyńczyków jest więc dopiero w połowie wykonane.

- To jeszcze nie koniec - dodaje Vidić. Teraz musimy skupić się na sobocie i meczu z Fulham, później znów skoncentrujemy się na Lidze Mistrzów. Nie będzie łatwo, ale dzięki naszej publiczności zawsze wierzymy w końcowy sukces.