W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 12 marca 2011, 22:15 - Autor: Biafra - źródło: Manchester Evening News
Edwin van der Sar po zwycięstwie 2:0 nad Arsenalem w ćwierćfinale Pucharu Anglii jest zdania, że triumf ten może okazać się bardzo pomocny w dążeniu Manchesteru United do końcowego sukcesu w tym sezonie.
» Holender był pewnym punktem drużyny United
W starciu z Kanonierami podopiecznych sir Alexa Fergusona na prowadzenie wyprowadził Fabio Da Silva, który w 28 minucie znalazł się w odpowiednim miejscu na boisku, aby dobić sparowany przez Manuela Almunię strzał Javiera Hernandeza.
Awans do półfinału rozgrywek przypieczętował na początku drugiej połowy Wayne Rooney, który bardzo przytomnie zachował się w polu karnym i strzałem głową pokonał bezradnego hiszpańskiego bramkarza ustalając tym samym wynik spotkania na 2:0.
Zwycięstwo nad Arsenalem może mieć spore znaczenie w wyścigu o mistrzowski tytuł, bowiem zdaniem Van der Sara pokonanie drużyny znajdującej się obecnie na czele grupy pościgowej Premiership daje niesamowitą przewagę psychologiczną.
- Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie przeciwko Arsenalowi - wyznał Holender w wywiadzie dla ITV.
- Zdobyliśmy wystarczającą ilość bramek, a ja miałem szczęście i udało mi się obronić kilka groźnych sytuacji. Ostatecznie sprawiło to, że to my awansowaliśmy dalej.
- Wygrana była bardzo ważna, bowiem przez porażki z Chelsea i Liverpoolem nie posiadamy już przewagi nad resztą drużyn, a taki rezultat pozwolił nam znowu uwierzyć we własne możliwości. Mamy nad nimi przewagę, gdyż do tej pory pokonaliśmy ich dwukrotnie w tym sezonie - zakończył 40-letni bramkarz.
TheNeviller: To jest mój ulubiony zawodnik United,
przychodząc w 2005 od razu wiedziałem jakiego mamy specjalistę w bramce , ale nie sądziłem że pogra długo i bardzo dobrze że się myliłem.Przez te 6 lat wygrał więcej trofeów niż przez całą karierę w Fuhlam i Juventusie , teraz wiedząc że zapowiedział o zakończeniu kariery już wiem - drugiego takiego nie ma , wstyd się przyznać ale kiedy przeczytalem o tym wiadomość od razu w oczach łzy , gdyby nie choroba żony pewnie grałby do pięćdziesiątki.Bardzo mi smutno , a zarazem cieszę się z tego że mogę podziwiać jego wyczyny w ostatnich spotkaniach w karierze.
karas2011: VDS - szczęście? To nie było szczęście tylko przebłysk geniuszu! Gdyby nie ty przegralibyśmy ten mecz i płakali z rozpaczy.. Szkoda że kończysz karierę.. Mam wielki szacunek dla Ciebie! GG MU!
Gocha: Obie drużyny były podrażnione ostatnimi porażkami, ale na szczęście my podnieśliśmy się po nich i wygraliśmy. Duża zasługa w tym Edwina, bez niego mogłoby być różnie. Gdy widziałam, co on wyczynia w ogóle do mnie nie dochodziło, że ma już 40 lat na karku i że po tym sezonie kończy karierę. Mam nadzieję, że Fergie znajdzie odpowiednie zastępstwo... Może Neuer? :)
piokrop: Edwin masz zostać jeszcze rok (a najlepiej jeszcze dłużej), w przeciwnym razie pojadę do Ciebie i przetłumaczę Ci to ręcznie :D także nie fikaj i podpisuj nowy kontrakt :)
CRfan: zważywszy na to, że Edwin ma prawie 2m wzrostu i potężne ramiona, ręcznie wytłumaczysz mu co najwyżej jak łatwo można zarobić w mordę od kogoś silniejszego ;]
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.