Znikome wydatki na transfery

arkadia98: Niestety masz rację :/

garycahill1410: Troche szacunku dla Bebe!

DeeJay: Na razie to prawda, wyzywania w tym Bebe nie widzę.
Zobaczy się co z niego będzie w przyszłości.

JackDaniels: Hernandez juz jest swietnym zawodnikiem ;), Berbatov tez jest w formie, mamy ostatnio pecha z tymi remisami i jeszcze ta kontuzja Valencii.

kresh: Scholes to dziadek.. Lada moment skończy karierę, więc VDV byłby idealnym wzmocnieniem. Jeszcze weź pod uwagę nasze kłopoty w środku pomocy..

sisinho: Trzeba szczerze powiedzieć że ani Ozil ani Krasic nie chcieli iść do Anglii a co dopiero do MU (Odrzucili oferty Chelsea , zapewne z lepszymi warunkami) , sam Ozil ciągle powtarzał o Realu i Barcelonie.

Jedynie martwić może sprawa VDV , bowiem on jasno zadeklarował że chce przejść do Anglii i najlepiej do klubu z czołówki , więc była szansa go sprowadzić ale tej pierwszej 2 nie było szans.

dominik19000: Lil'owi raczej nie chodziło o to, że nie kupiliśmy Ozila tylko o to że za sumę 12 milionów kupiliśmy Smallinga, chłopaka nieznanego, utalentowanego, ale dopiero zaczynającego przygodę z wielką piłką, no bo mimo jego występów w Fulham to nie jest to gra na światowym poziomie (jeszcze, oby :D ). Real za tą sumę kupił piłkarza światowej klasy, który grał już w lidze mistrzów i stanowi o silę reprezentacji Niemiec. To jest różnica. Dalej Bebe kosztował nas 7 mln, a wystarczyło dołożyć 3-4 mln i byłby za to doświadczony pomocnik który naprawdę wspomógłby naszą pomoc. A tak to mamy chłopaka który Ligę Angielską zna jedynie z telewizji, to samo światowy futbol :/ Krasic. To samo, 3 mln różnicy (transfer Smallinga) i mają światowej klasy piłkarza. To jest problem. W tym oknie transferowym nie dokonaliśmy oprócz Javiera Hernandeza żadnego wartościowego transferu który by wzmocnił TERAZ, OD RAZU nasz skład. Kupujemy piłkarzy podobno przyszłościowych (bo nie wiemy dokładnie jak oni się rozwiną - Smalling już się kształtuje ale Bebe jest wielką DROGĄ niewiadomą), a skład opieramy na zawodnikach którzy od lat grają w United. Tyle że jak widać czasami to nie wystarczy. Trzeba się wzmacniać. Nie mówię tu o wydawaniu 100, 150 mln na transfery, ale jak udowadniają inne kluby za kwoty około 20 mln można dokonać bardzo wartościowych transferów. Oby w zimowym oknie transferowym SAF pójdzie po rozum do głowy i kupi kogoś wartościowego, najlepiej środkowego pomocnika.

Fenek: Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.10.2010 16:52

Lil ma racje te pieniądze można było lepiej ulokować, a przedewszystkim można było kupić rozgrywającego zamiast kolejnego stopera ( oczywiście nie mam nic do Smallinga, zarówno on jak i Evans mogą w przyszłości stanowić o sile naszej defensywy)

A co do tego co napisał dominik19000
Określiłeś Ozila (cytuję) "Real za tą sumę kupił piłkarza światowej klasy, który grał już w lidze mistrzów i stanowi o silę reprezentacji Niemiec." Więc ja dość uważnie śledzę piłkę nożną i nie powiedział bym że Ozil jest aż tak klasowym grajkiem lub aby był on wcześniej najważniejszym piłkarzem Werderu. Moim zdaniem jest on średniej klasy piłkarzem , owszem strzelił kilka bramek w RPA i dość dobrze się tam zaprezentował, ale na pewno Loew nie ustala podstawowej "11" zaczynając właśnie od Ozila, więc nie róbmy z niego wielkiej między narodowej gwiazdy. Patrząc na jego styl gry i posturę to w Anglii przez najbliższe kilka miesięcy nie było by z niego wielkiego pożytku. Jeżeli mieli byśmy sprowadzić rozgrywającego to tylko klasowego i doświadczonego który wpasował by się dość szybko do składu i stylu Angielskiego.

Z drugiej str zarówno na Krasica jak i VDV można by wyłożyć kasę i nie trzeba by rezygnować ze Smallinga, Hernandeza czy nawet Bebe. Ponieważ łącznie VDV i Krasic kosztują około 25 mln to prawie jak darmo za dwóch świetnych piłkarzy i w dodatku ofensywnych ( a przypomnę że właśnie ta formacja "trochę" nam szwankuje).

dominik19000: No to teraz powiedz mi tylko tyle, który z tych zawodników jest wart tych 12 mln, Smalling? Czy Ozil? Wiem, że niektórzy z Was swą miłością do klubu zasłonią sobie oczy i powiedzą że Smalling, ale spójrzmy prawdzie w oczy, Ozil jest bardziej ograny, ma już doświadczenie jak i reprezentacyjne (w seniorskiej rep.) jak i ma doświadczenie w LM... W Werderze z tego co widziałem potrafił wygrać sam mecz (oglądałem i oglądam dość regularnie Ligę Niemiecką, więc nie piszę tego na podstawie gry - jakiegoś tam "menadżera" piłkarskiego). Porównaj do niego Smallinga. Samlling gra w młodzieżówce Anglii i .... TYLE. 12 mln nierówne 12 mln. Chcę podkreślić że nie uważam Ozila za jakiegoś geniusza, choć może to tak wynikało z mej poprzedniej wypowiedzi. Ale z czystym sumieniem mogę powiedzieć że wolałbym wydać te pieniądze na niego niż Samllinga... choć wierzę że ten chłopak też się rozwinie w super zawodnika, ale nam są wzmocnienia potrzebne teraz, nie za 2-3 lata.

Fenek: przeczytaj jeszcze raz mój post tylko ze zrozumieniem.

dominik19000: Bardzo dobrze zrozumiałem Twojego posta/wiadomość. Z tym że ja chciałem w mojej odpowiedzi pokazać, że Ozil mimo wszystko jest wartościowszym zawodnikiem niż Smalling, pomijając już jego chęć czy też kiepskie warunki do gry w Anglii. Wcale go nie wpasowuje w MU, po prostu chciałem zauważyć że kluby, nawet Real Madryt, kupują teraz piłkarzy za nie aż tak wielkie pieniądze. Okazuje się że role się odwróciły i że to teraz MU przepłaca. Smalling wg mnie nie jest wart tych 12 mln. Tym bardziej Bebe, bo kwota 7 mln za takiego gracza jest wręcz astronomiczna. Jego poprzedni klub zapłacił za niego bodaj 500 tyś. euro z tego co pamiętam (może się mylę). Mógł się tam rozwinąć, jego wartość mogła wzrosnąć do 1- 1,5 mln ale kurde do 7? Bez przesady. I teraz ta polityka oszczędności Sir Alexa bierze w łeb, bo w tym oknie transferowym to on przepłacił i to sporo. Bardzo szanuje Sir Alexa i zawsze uważam że dobrze robi ale nie padam przed nim na kolana nawet jak robi źle. A taka polityka transferowa wg mnie nie jest najlepszą, zwłaszcza gdy skład United potrzebuje wzmocnień. Ktoś u góry napisał że po co nam VDV przecież mamy Scholesa... a jak Scholes złapie kontuzję to kto go zastąpi? Anderson który w odbiorze jeszcze sobie radzi ale jak idzie rozegrać piłkę to dostaje małpiego rozumu i nie wie co zrobić? Carrick? Który od dłuższego czasu nie potrafi znaleźć formy? Owen Hargreaves? Jemu może najpierw pozwólmy się wyleczyć z kontuzji, choć też ciezko powiedzieć czy to kiedykolwiek nastąpi. I wreszcie Gibson... tego kolesia zajebiście lubię, ale za mało ma doświadczenia, za mało gra by zastąpić Scholesa. Pozostaje jedynie Fletcher, ale czy jeden zawodnik w środku pola wystarczy? Można wziąć O'Shea... ale czy on sobie tam da radę, czy zagra na takim poziomie co rasowy środkowy pomocnik? Wątpię. Także sami widzicie. Ja Kocham United, ale nie patrzę na wszystko przez różowe okulary. Jak się coś źle dzieje to nie można mówić że jest dobrze. Bo to sprzeczne jest z ludzką logiką pojmowania.

arkadia98: Hernandez to co niby? Smalling coraz bardziej błyszczy! Nikt nic nie robi rzeczywiście

domekk: no jasne przecież to ty wygrałeś tyle razy puchary prowadząc Manchester United a nie SAF, znasz się lepiej...

Srut2212: Dokładnie tak jak mówisz "domek".
Wszystkim wydaje się że wiedzą lepiej kogo ma kupować SAF!

gwiazda2010: i oczywiscie ozil i vdv dali by sobie rade ? wiadomo przychodzi i gra jak ta lala eh ... ktory niemiec zrobił kariere w anglii ? oprocz ballacka ? czyzby nikt ? vdv ok ale nie wiadomo czy u nas grałby tak samo ...


ps

znów po odejsciu ze $realu gra zawodnik lepiej ... dziwne ?

buttonman: ale to stwierdzenie z bezdomnym to już przesada. Każdemu należy się szansa

Cleverley: no i co ? może Bebe okaże się strzałem w 10

rooney901: Co ty od niego chcesz?Przecież to nie jego wina że był bezdomny.On zaczął z zerem a teraz jest w MU.Przecież SAF nie kupował by byle kogo

garycahill1410: Trochę szacunku dla Bebe!!