Ferguson mobilizuje piłkarzy

Mecz rozgrywany w Birmingham będzie niezwykle istotny, bowiem przewaga nad Chelsea wynosi jedynie dwa punkty i w razie porażki Manchesteru to Londyńczycy mogą zostać liderami. Jednak sir Alex wierzy, że przewaga nad Chelsea znów może wzrosnąć do pięciu punktów. Przypomnę, iż jutro ekipa Jose Mourihno zagra z Wigan.

"Jako klasowa drużyna musimy umieć podnieść się po porażce, której doznaliśmy w niedzielę. Uważam, że mecz na Villa Park nie powinien być trudny, bowiem mamy z nimi korzystny bilans. Nie dawno spotkaliśmy nawet z nimi w półfinale rozgrywek pucharowych".

"Jednak w tym sezonie Villa radzi sobie dobrze. Duża w tym zasługa Martina O'Neilla i chwała mu za to. Wpływ na ich grę ma także David O'Leary. Lecz większy wpływy miał Martin, który potrafił ustabilizować ich formę".