Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Co Ten Hag powiedział piłkarzom w przerwie meczu z Liverpoolem?

» 8 kwietnia 2024, 14:48 - Autor: matheo - źródło: MEN
Manchester United zremisował z Liverpoolem (2:2) w szlagierze 32. kolejki Premier League. Dużo lepsza w wykonaniu Czerwonych Diabłów była druga część spotkania, w której na listę strzelców wpisali się Bruno Fernandes i Kobbie Mainoo.
Co Ten Hag powiedział piłkarzom w przerwie meczu z Liverpoolem?
» Erik ten Hag w przerwie meczu z Liverpoolem zachęcił swoich piłkarzy do częstszej zmiany strony gry | Fot. Press Focus
Manchester United w pierwszej połowie został zdominowany przez Liverpool. Piłkarze Erika ten Haga do przerwy nie oddali ani jednego strzału, a The Reds mieli w tym czasie aż 15 prób. Ten Hag po spotkaniu nie uniknął pytań, o to, co powiedział zawodnikom w szatni i w jaki sposób odmienił ich grę.

– Myślę, że w kluczowych momentach pierwszej połowy przegrywaliśmy pojedynki, a nasze decyzje nie były wystarczająco szybkie – stwierdził Ten Hag.

– W przerwie zachęcaliśmy zawodników, aby wygrywali pojedynki. Kiedy to się udawało, to mieli przerzucać piłkę na drugą stronę i tworzyć przewagę. W pierwszej połowie tego nie wykorzystywaliśmy, a po zmianie stron już tak. Potrzebowaliśmy chwili, aby ukarać rywala za błąd i to pozwoliło nam wrócić do meczu.

Ten Hag dopytywany o drugą bramkę Kobbie’ego Mainoo pochwalił nie tylko młodego pomocnika. – To był bardzo dobry gol zespołowy. Bramka wynikająca z naszego planu. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że zespół zrobił to, czego oczekiwaliśmy. Przenieśliśmy ciężar gry na drugą stronę, a finisz akcji był znakomity – przyznał holenderski menadżer.


TAGI


« Poprzedni news
Ferdinand: Wyglądamy jak pijany bokser, który słania się na nogach
Następny news »
Kambwala: Wiem, że muszę dawać z siebie wszystko

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (11)


smutny87: Musiał czekać aż do przerwy żeby powiedzieć, że muszą wygrywać pojedynki? Może przed sezonem trzeba było to zrobić.
» 8 kwietnia 2024, 17:17 #11
jesse: Że mecz się już zaczął.
» 8 kwietnia 2024, 15:01 #10
klusek0128: Dwie bramki ktore wynikaja w pelni z jakosci zawodnika a nie z wypracowanych akcji ..
Mam nadzieję że Ratcliff rzetelnie oceni osiagnięcia z dwoch sezonow i nie da stracic kolejnego.
» 8 kwietnia 2024, 14:57 #9
morrgan: No cóż to ciekawe, bo pomimo tak "fatalnych" wyników w tym sezonie to Eric nadal ma najwyższy procent zwycięstw spośród wszystkich menadżerów United w historii (ponad 60%). Jak "cudowny" Klopp miał dużą ilość kontuzji w składzie to też nie udało mu się awansować do LM. A jakby porównać pierwsze 100 meczów Erica do innych menadżerów to też jest bardzo dobrze. Powiedzmy sobie szczerze, że ten sezon wygląda słabo, ale zwalnianie kolejnego menadżera i zatrudnianie kolejnego magicznie nie rozwiąże problemów złego wewnętrznego zarządzania w klubie. Pomijam już nawet fakt, że w składzie jest multum piłkarzy którzy "zwolnili" już co najmniej 3-4 trenerów. W klubie nadal są trenerzy czy fizjoterapeuci którzy zatrudnieni byli za czasów Moyesa i Van Gaala. Co 2-3 sezony zwalniany jest menadżer, przychodzi kilku nowych zawodników i znowu powtórka. Problemy leżą głębiej i albo United da kilka lat jednemu menadżerowi i nowym dyrektorom sportowym na rozwiązanie tych "głębszych" problemów, albo już na zawsze pozostaniemy tam gdzie jesteśmy od odejścia Sir Alexa.
» 8 kwietnia 2024, 15:57 #8
Mastori: Morrgan
Dodam jeszcze, że każdy z poprzedników po takim czasie tracił szatnie, a Erik dalej trzyma to w ryzach i nie daje sobie wejść na głowę piłkarzom. To go odróżnia od poprzedników.
» 8 kwietnia 2024, 16:16 #7
Biniek: Odróżnia go od poprzedników też rekord przegranych meczów, różnica w bramkach strzelonych i straconych, 0-7 z Liverpoolem, porażki z Fulham czy CP u siebie, najgorszy w historii występ w lidze mistrzów,11 punktów straty do 6 miejsca ... No wyróżnia się na tle tych, których wczesniej już uznaliśmy za zbyt słabych na ten klub.
» 8 kwietnia 2024, 16:58 #6
vanantgaal: Wyróżnia go też to, że jako jedyny dotąd dostał takie wsparcie zarządu, nie tylko finansowe. Ponadto jako jedyny grając przez rok taki pasztet zachował stołek nie wychodząc z kryzysu ani na chwilę.
» 8 kwietnia 2024, 17:31 #5
awe: Szkoda, ze nie znajde teraz jak juz rozpisalem co warty jest ten procent wygranych, 10 % zrobione na samym Nottingham Forest jak dobrze pamietam, mega latwa drabinka w obydwu pucharach krajowych (3 ligowcy itp) w LE tez kilka maly druzyn i ogrywanie drugiej polowy tabeli, z top6, a nawet top10 wyniki jak beniaminiki, w LM pomimo latwej grupy to ten lubiany przez niektorych procetn win wynosi 16%. Taka robote tu robi, ze trzeba szukac statystyk i porownywac z czym wygodnym na obrone, bo na boisku nie ma czego bronic.
» 8 kwietnia 2024, 18:24 #4
morrgan: Z drużynami typu Nottingham, Stoke czy Crystal Palace graliśmy i za czasów Sir Alexa, Mourinho, Van Gaala itd. Każdy menadżer United miał wiele "łatwych" meczów, które podbijały te statystyki. Za czasów Fergusona w LM czy pucharach też mieliśmy łatwe drabinki, a ligę też łatwiej było wygrać. Przez ładnych parę lat jedynym poważnym rywalem był Arsenal i jak ich się wyprzedziło w tabeli to było się mistrzem. Teraz jest kilka drużyn "o coś" walczących, a nie tylko o utrzymanie się w lidze.

Poza tym w mojej wypowiedzi nie najważniejszy był procent zwycięstw czy porównania z innymi menadżerami, a to, że Ci co nawołują do zwolnienia kolejnego menadżera i myślą, że to nagle spowoduje że United wróci na szczyt są po prostu naiwnymi... (nie chcę nikogo obrazić). Przyjdzie nowy menadżer i zanim rozwiąże problemy w składzie poprzez transfery z i do klubu, problemy w sztabie szkoleniowym i medycznym i zanim zbuduje jakieś podstawy to znowu zostanie zwolniony. Kibice którzy nawołują do zwolnienia Erica to w przeszłości zwolniliby Sir Alexa. Patrząc tak krótkoterminowo to Klopp w Liverpoolu już po dwóch sezonach powinien wylecieć, a Arteta w Arsenalu to już w swoim pierwszym sezonie poleciałby. Zamiast tego zarządy ich klubów dały im czas i co najważniejsze pozwoliły na pozbycie się "zgniłych jaj" grających dla klubu lub też w nim pracujących.
» 8 kwietnia 2024, 20:30 #3
awe: Nie mozna jednak porownywac sezonu w sezon z innymi trenerami, ta statyka jest bardzo luzna, meczy bylo rekordowo duzo, tak jak wspomialem bardzo duzo slabych druzyn sie przewiniolo, Mou itp nie mial w sezonie bodajze 6 meczy z samym Nottingham.
A to czy powinien wyleciec to kwestia sporna kazdy ma swoje zdanie, w mojej opinii powinien dostac jeszcze czas, ale poprawa wymagana od zaraz, ten sezon juz praktycznie zanosi sie na tragiczny, bo 6 miejsce to bedzie jedyne co United "zdobedzie w tym sezonie" po wydaniu tylu pieniedzy to katastrofa. Klopp nie mial takiego wsparcia, a jego jakos nikt nie chcial zwalniac, bo bylo widac efekty pracy tutaj przez waptliwe transfery nie wiadomo co myslec, albo to ruszy, albo zostaniemy z szrotem na kolejne x lat.
» 8 kwietnia 2024, 20:48 #2
Litosci: Za to miał mecze z jakimis Derby czy innymi pionkami. Tak samo jak LVG i 4:0 z MK Dons
» 9 kwietnia 2024, 10:53 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.