W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Erik ten Hag przed meczem z Wolverhampton Wanderers podzielił się najnowszymi informacjami na temat Jadona Sancho. Angielski skrzydłowy wrócił już do Manchesteru i w najbliższym tygodniu będzie trenował indywidualnie w Carrington.
» Jadon Sancho w najbliższym czasie będzie trenował indywidualnie w Carrington
Sancho ostatni mecz w Manchesterze United rozegrał 22 października. W grudniu Anglik nie pojechał z zespołem na zimowe zgrupowanie do Hiszpanii, bo sztab szkoleniowy uznał, że piłkarz nie jest w odpowiedniej formie psychicznej i fizycznej. Zamiast tego 23-latek ćwiczył indywidualnie w Holandii z trenerem zarekomendowanym przez Erika ten Haga.
Holenderski menadżer pytany o powrót Jadona Sancho do treningów z Manchesterem United odpowiedział: – Nadejdzie na to odpowiedni moment, ale jeszcze nie teraz.
– Jadon robi postępy. Zobaczymy, kiedy będzie gotowy na powrót do zajęć ze składem. Wrócił już do Manchesteru. Teraz zacznie indywidualne treningi – dodał Ten Hag.
Manchester United w następnym tygodniu rozegra dwa spotkania. 3 stycznia Czerwone Diabły zmierzą się z Bournemouth (Premier League), a trzy dni później zagrają z Evertonem (Puchar Anglii).
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (14)
Remix81: Mówiłem, że on sobie nie poradzi w Manchesterze United., ale większość chciała, aby przyszedł. On nadaje się na słabszą Bundesligę, ale skoro odbił się od City to było wiadomo, że nie da rady w United. I teraz macie dowód.
waletpl: Odbił się od City to trochę za dużo powiedziane. Miał 17 lat i chciał grać, więc odszedł. W City naszpikowanej gwiazdami nie miał szans na grę. Nawet ich megatalent Foden wtedy nie grał (ten sam rocznik).
Paps: Nie zadnym HEJTEROM,tylko Sancho zawodzi w United na calej linii,takie sa fakty i tyle.Swoją drogą rownież licze,ze wreszcie zacznie grac to co potrafi,bo nie pokazal poki co ani 50% swoich umiejetnosci.
adisman17: Mnie zastanawia co się z takimi ludźmi dzieje. Przecież oni mają wszystko żeby grać na najwyższym poziomie. Nie wierzę że sama psychika siada. Przecież jak można zapomnieć o tym jak sie gra. Jedynie kondycja może byc gorsza...
essaEdek: Jak widać po Rashfordzie to jednak psychika również coś tam znaczy w tym sporcie... Hazard też zapomniał z dnia na dzień jak sie gra? Nie, po prostu frustracja narastała, zaczęły się pojawiać kontuzję (psychika też ma wpływ na fizyczne aspekty człowieka, serio) i chłop przepadł.
brazylianwisnia: Grałeś kiedyś w cokolwiek chociaż w amatorskiej lidze? Przeciez wszystko ma wpływ. Zły humor i gra się nie układa a jak jesteś w gazie to i z 30m walniesz od niechcenia. Nawet to czy masz regularne ruchanie ma wpływu na Twoją gre.
GS8GS: Adusman poczytaj sobie o Mario Goetze, myśle że jego historia dużo ci podpowie co się dzieje, i nie zawsze zawodnicy mają wokół siebie osoby które są w stanie zdefiniować problem i pomóc zawodnikowi.
Teraz piłka wymaga wszechstronności i zaangażowania na 100%, większość zaowdników samych podejmuje współprace z psychologami, trenerami przygotowania fizycznego czy nawet analitykami którzy analizyją ich gre na boisku.
Mam nadzieje że po obozie Jadon wróci to nas podbudowany jak McTerminator po swoim obozie gdzie.
seth: W dzisiejszym sporcie, tak wyrownanym i wysrubowanym do granic mozliwosci ludzkiego organizmu to wlasnie psychika decyduje, kto jest mistrzem, a kto pokonanym. Wiedzial o tym dobrze sir Alex, ktory bronil mlodych pilkarzy przed rozpraszaczami z zewnatrz. Dzis, w erze mediow spolecznosciowych, braku prywatnosci w imie zarobionych pieniedzy i presji natychmiastowego wyniku wylaczenie sie na te bodzce jest niemozliwe i tylko najlepiej przygotowani mentalnie sportowcy moga walczyc o najwyzsze cele. Niestety wciaz w sportach zespolowych ten aspekt treningu jest czesto bagatelizowany, ale widac, ze powoli to sie zmienia.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.