Sancho: Musieliśmy się obudzić po meczu z Brentfordem

– Powiedziałbym, że wciąż jeszcze sporo przede mną, ale czuję się dobrze. Jestem w dobrym momencie, zarówno na boisku jak i poza nim – mówi Sancho cytowany przez dziennik The Sun.

Zdaniem Anglika punktem zwrotnym dla Manchesteru United była porażka z Brentfordem (0:4). – Czuliśmy, że musimy obudzić się po Brentfordzie. Teraz odnieśliśmy trzy zwycięstwa z rzędu, więc trzeba to kontynuować i zaliczyć kolejne wygrane – stwierdza Jadon.

– Dobrze się dogadujemy. Gramy stylem coraz bardziej zbliżonym do tego, którego oczekuje od nas menadżer. Wszystkim się to podoba. Pracujemy nad tym na treningach, a po części jest to inteligencja naszych zawodników. Poznajemy się coraz lepiej.

– Powiedziałbym, że mamy więcej informacji i bardziej sprecyzowany plan, co chcemy zrobić. Zwłaszcza na niektórych obszarach boiska. Trzymamy się planu gry, tak jak chce tego menadżer. Na każdym treningu ciężko pracujemy, aby być coraz lepsi – dodaje Sancho.

Anglik pytany o niedzielne spotkanie z Arsenalem odpowiada krótko: – Wygrali pięć meczów na pięć. Wiemy, że mecz z Arsenalem będzie trudny. Musimy zregenerować siły i być gotowi na niedzielę.