United już teraz na szczycie...

Aulas jest przekonany o tym, że United bez większych problemów zostaną zwycięzcami grupy D, w której przyjdzie im grać wraz właśnie z Lyonem, Spartą Praga i Fenerbahce. Prezydent mistrzów Francji ma jednak nadzieję, że jego zespołowi uda się wyjść z grupy z drugiej pozycji.

"Rozpoczniemy naszą tegoroczną przygodę z Ligą Mistrzów od wspaniałego meczu z Manchesterem United na Stade Gerland. To będzie piękne widowisko. Gościć tak wielką jedenastkę to ogromny zaszczyt" - powiedział z kurtuazją prezydent francuskiej jedenastki.

"Sądzę, że Fenerbahce, Sparta Praga i Lyon będą walczyli bardzo ciężko o zakończenie rywalizacji w grupie na drugiej pozycji, ale co do obsady lidera nie mam wątpliwości: Manchester United."

"Fakt, że będziemy gościć United u siebie już w pierwszej kolejce jest bardzo ważny. Może okazać się nawet kluczowy" - dodał Aulas.

Tymczasem trener Lyonu, Paul Le Guen, nie ma wątpliwości, że jego podopiecznych czeka ciężki sprawdzian. Jest jednak zadowolony z losowania.

"Myślę, że ta grupa jest bardzo podobna do tej, w jakiej znaleĽliśmy się rok temu. Mecze będą zacięte i ciężkie" - powiedział.

"Cieszę się, że nasz pierwszy mecz gramy w środę, gdyż przecież na weekendach mamy Ligue 1. Moi gracze będą mieli więcej czasu na odpoczynek."

"Jestem także szczęśliwy, że ostatni mecz zagramy na własnym stadionie. Będziemy także mogli poznać nową, dotychczas przez nas nieznaną jedenastkę - Manchester United. Każda z ekip w grupie będzie miała jednak możliwość by zaprezentować swoją jakość" - zakończył Francuz.