Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Keane chce powrócić do lini pomocy

» 22 sierpnia 2004, 14:10 - Autor: Spooky - źródło: wlasne
Roy Keane oświadczył, że odlicza dni do momentu, w którym będzie mógł kontynuować swoją grę dla Manchesteru United na jego preferowanej pozycji defensywnego pomocnika.
Keane chce powrócić do lini pomocy
» Manchester United
Kapitan Manchesteru United w dwóch pierwszych spotkaniach sezonu Premiership spełniał rolę obrońcy, podczas gdy Rio Ferdinand odbywa swoje 8-miesięczne zawieszenie, Gabriel Heinze wciąż gra na IO, a Wes Brown dochodzi do siebie, bo kontuzji, której doznał jakiś czas temu.

Keane świetnie dowodził linią defensywy w wygranym przez MU 2:1 meczu z Norwich, ale przyznał, że interesuje go bardzie zaawansowana rola.

"Obecnie pomagam w lini obrony, która nie wygląda najlepiej, ale widzę siebie przede wszystkim jako pomocnika" - wyznał Keano.

"Piłka nożna to gra zespołowa i musisz być gotowy pomagać innym, w takiej sytuacji, w jakiej obecnie się znaleĽliśmy."

"Ale moją ulubioną pozycją jest bez wątpienia środek pomocy."

"Nie jestem jednak teraz jedynym piłkarzem, który gra nie na swojej ulubionej pozycji. Myślę jednak, że wszystko będzie dobrze" - mówił.

"Koledzy z obrony pomagają mi lepiej grać. Podobnie jest z bramkarzem, Timem Howardem. Świetnie się wszyscy rozumiemy i myślę, że to, co robimy teraz przyniesie korzyści w przyszłości" - zakończył Irlandczyk.


TAGI


« Poprzedni news
Wątpliwości Fergusona...
Następny news »
Fergie: Będzie kilka roszad...

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.