Eriksson: Rooney musi się wykazać.

Ostatecznym sprawdzianem dla młodego Anglika ma być mecz przeciwko Manchesterowi United 30 sierpnia, kiedy to Everton przybędzie z wizytą na Old Trafford w ramach trzeciej kolejki Premiership.

Rooney wciąż nie jest w pełnej dyspozycji. Nadal dochodzi do siebie po urazie, jakiego nabawił się jeszcze podczas Euro 2004 w czerwcu. Mimo że Eriksson bardzo by chciał, by 18-letni gracz z Goodison Park wystąpił w spotkaniach w Wiedniu i Chorzowie 4 i 8 września, to przede wszystkim liczy się dla niego zdrowie utalentowanego Anglika.

Jeżeli Rooney będzie dobrze się czuł to najprawdopodobniej wystąpi w spotkaniu z United 30 sierpnia. Eriksson zapowiedział już, że nie opuści tak dobrze zapowiadającego się meczu.

"Wayne musi mieć co najmniej jeden rozegrany mecz w barwach Evertonu, zanim powołam go do kadry. Powołując piłkarzy na dwa mecze kwalifikacyjne muszę się liczyć z tym, że jeżeli nie grali jeszcze w tym sezonie to mogą ponownie złapać kontuzję. A tego nikt by nie chciał" - powiedział Eriksson.

"Czy jeden mecz wystarczy ? Będę musiał zobaczyć tę jedną jego grę i zbadać w jakiej formie Wayne jest. Decyzja musi zostać podjęta między piłkarzem, Davidem Moyesem [menadżerem Evertonu], mną i lekarzami kadrowymi."

"Kadrowi lekarze rozmawiali już z doktorami z Evertonu. Teraz ja będę musiał porozmawiać z Davidem Moyesem. Oczywiście, mam nadzieję, że Wayne będzie zdrów. Bardzo bym się cieszył z takiego obrotu spraw."

"Dobrze, że niebawem Everton gra z Manchesterem United. Przy okazji oglądania gry Rooneya będę mógł sprawdzić w jakiej formie jest Alan Smith, który potencjalnie może być zastępcą Wayne'a w meczach kwalifikacyjnych, jeżeli ten nie będzie w pełni sił."

Główny problem Erikssona tkwi jednak w lini obronnej reprezentacji Albionu. Podczas gdy Rio Ferdinand na pewno nie wystąpi we wspomnianych przez Szweda dwóch meczach, losy Sola Campbella i Jonathana Woodgate'a wciąż pozostają zagadką. John Terry i Ledley King zapewne wystąpią od początku na stadionie w Wiedniu.

"Campbell nie pracuje z piłką od dłuższego czasu, więc nie jestem pewien czy będzie gotowy na mecze kwalifikacyjne. Jeżeli chodzi o Woodgate'a to sprawa jest bardziej skomplikowana. Z wydaniem osądu musimy jednak jeszcze trochę poczekać" - skończył szwedzki trener.