trikos: Słuchajcie, Wy macie problem jakiś rozumieniu ? Co Wam tu nie pasuje ? Luke Shaw wziął się za siebie i dla tego "marnego" managera oddaje w meczu wszystko co ma - i to się chwali. Martial mimo tego co robi z nim Jose nadal potrafi zagrać mecz na poziomie. Ja się pytam kiedy zaczną stabilizować formę i kiedy PAN KAPITAN POGBA również zagra hmm 3 mecze na równym światowym poziomie.
Ferguson potrafił wystawić drewno-pomoc, anty-atak a oni i tak dawali z siebie milion % tego co aktualnie mogli wnieś do zespołu by wygrywać w pięknym stylu - głównie walką.
Mityczne granie na 1-0 ? HAHA
Wybijanie po autach jest efektem bezpośredniego danego piłkarza - w wykonaniu takiego Jonesa czy Younga mnie nie dziwi, ich tu dawno powinno nie być ale są, dlaczego ? Bo przynajmniej biegają, walczą mimo braku umiejętności.
Ci którzy zaś mają talent i umiejętności wolą olewać reprezentowanie Manchesteru United, wolą być w mediach "kimś".
Klasycznie:
Wygrywa drużyna - wygrała drużyna.
Przegrała drużyna - przegrał trener.
;)