W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Marouane Fellaini może w letnim oknie transferowym zamienić Manchester United na Liverpool – twierdzi francuski dziennik L’Equipe.
» Marouane Fellaini latem prawdopodobnie opuści Manchester United
Umowa belgijskiego pomocnika z Czerwonymi Diabłami wygasa w czerwcu tego roku. Zawodnik odrzucił propozycję nowego kontraktu na Old Trafford i rozgląda się za nowymi wyzwaniami.
Liverpool będzie potrzebował latem nowego pomocnika, jeśli Anfield zdecyduje się opuścić Emre Can, o czym od dłuższego czasu spekulują media.
Kolejka klubów po Fellainiego, według prasy, jest spora. Oprócz Liverpoolu zainteresowanie zawodnikiem wyrażają AS Monaco i Paris Saint-Germian. Belg był także łączony z transferem do tureckiej ekstraklasy.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (19)
szpilman1990: Do Liverpoolu nie przejdzie. Bodajże od 1967 roku nie było transferów pomiędzy oboma klubami, ale nie jestem tak stary, żeby pamiętać i mieć 100% pewności
szpilman1990: Rywalizujemy z Liverpoolem na każdej płaszczyźnie, to nie jest zwykła rywalizacja ona ma podtekst historyczny oraz religijny, bo jak wiadomo futbol to religia dla niektórych
UrbannLegend: Wspaniały argument, bo rywalizujemy z Liverpoolem i to konflikt religijny. xD Rywalizujemy nie od dziś, a takie transfery już się zdarzały, choćby i 50 lat temu. Z City też rywalizujemy i jakoś do niebieskich poszedł Denis Law albo Tevez, z Arsenalem rywalizujemy i przyszedł i van Persie i Alexis. Z innych bosik Enrique poszedł z Realu do Barcy swego czasu, a Figo w drugą stronę, a to też śmiertelnie poważna rywalizacja. W futbolu nie ma czegoś takiego, jak transfer nie do zrobienia, bo kluby się nie lubią.
szpilman1990: Manchester City za czasów Lawa było tak jakby naszym klubem filialnym, tam nasi zawodnicy szli na emeryturę sobie pograć. Bardziej współczesnym przykładem jest Andy Cole, który też później grał w City, czy Schmeichel. W dzisiejszych czasach jest trochę inaczej każdy transfer się da załatwić szmalcem nawet transfer Neymara do Realu, który nastąpi. A z resztą Fellaini nie nadaje się do Liverpoolu, ale to chyba lepiej, jak tam przejdzie obniżą loty. Ciesze się, że pokonali City w LM.
glory: Rozmawiałem z przedstawicielami PSG i Barcelony. Owszem chcą Fellainiego, ale nie jako zawodnika, ale woźnego. Co tak w ogóle dzieje się z Martialem? Dawno już nie grał, a nie pamiętam żeby miał jakąś kontuzję.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.