Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Rooney: Z Rashfordem jest trochę tak jak ze mną

» 18 grudnia 2017, 11:46 - Autor: matheo - źródło: goal.com
Wayne Rooney uważa, że Marcus Rashford może być świetnym napastnikiem. Anglik pod bramką rywali musi być jednak bardziej samolubny i nie może angażować się tak bardzo w obowiązki defensywne.
Rooney: Z Rashfordem jest trochę tak jak ze mną
» Wayne Rooney zabrał głos na temat Marcusa Rashforda i Anthony'ego Martiala
– Czasami, na początkowym etapie mojej kariery, pracowałem na boisku za ciężko i cały czas wracałem pod bramkę. Alex Ferguson mnie usadził – mówi Rooney na łamach talkSPORT.

– Kiedy jesteś w polu karnym przeciwników, to ma to na nich wpływ. Alex Ferguson powiedział mi, aby nie wykonywać aż takiej pracy w obronie i być gotowym, kiedy szansa nadchodzi.

– Uważam, że z Rashfordem jest trochę tak samo. Widać go, jak wraca na sektory, w których grają boczni obrońcy. To wspaniale, że ma entuzjazm, ale lepiej wydobyć z niego to co najlepsze w roli napastnika. Być może powinien pozwolić obrońcom i pomocnikom wykonywać tę pracę.

Rooney przyznaje również, że kibice mogą spodziewać się coraz lepszej gry po Anthonym Martialu.

– Jeśli chodzi o umiejętności Martiala, to są one niesamowite. Chodzi jednak o to, jak wydobyć z niego to, co najlepsze – mówi Rooney.

– Znając Anthony’ego, sądzę, że jeśli wydobędziemy z niego to, co w nim drzemie, to będzie jednym z najlepszych w lidze – dodaje były kapitan Manchesteru United.


TAGI


« Poprzedni news
Louis van Gaal chciałby odegrać się na United
Następny news »
Mata: Te zwycięstwa pokazują umiejętności i charakter

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (13)


duncaneedwards: mile slowa rooneya. co do martiala to sie zgodze ze to jest mega kozak ,ale murinho nie potrafi wydobyc z niego maksimum talentu. a co do rashforda to ten zawodnik ciagle sie rozwija i do tego ma znakomity strzal o wiele lepszy od rooneya.tyle ze rooney w tym wieku byl wiekszym kozakiem
» 18 grudnia 2017, 14:47 #13
Kalina: Nie powiedzialbym ze ma strzal lepszy od Roo
» 18 grudnia 2017, 17:39 #12
Romek1981: "Znając Anthony’ego, sądzę, że jeśli wydobędziemy z niego ..." na zawsze będzie czerwonym diabłem i będzie się z nami utożsamiać :) uwielbiam jak nasi byli piłkarze mówią w taki sposób jak jesteśmy, zdobędziemy itp
» 18 grudnia 2017, 13:10 #11
Diabelred: Akurat w poprzednich wywiadach Rooney obojetnie mowil na nasz temat. W tym przypadku tez nie sadze by mozna bylo to uznac za utozsamianie, bo prostu lepiej brzmi wydobedziemy niz wydobedzie sie.

,,Jeśli chcemy dogonić Manchester City, to musimy wygrać niemal każde spotkanie. Wszyscy natomiast wiemy, że w Premier League wygranie wszystkiego jest niemal niemożliwe. Ale na pewno spróbujemy.'' - no i to jest przyklad wypowiedzi naszego bylego pilkarza(w tym przypadku Vidicia), ktory faktycznie utozsamia sie z naszym klubem.

Jezeli chodzi o Rooneya, to z szacunku do Evertonu, to on z naszym klubem zacznie sie raczej utozsamiac dopiero po zakonczeniu kariery. Choc i to nie jest pewne, bo nie wiadomo, czy nasz klub gdzie wygrywal puchary i spedzil najlepsze swoje lata bedzie mu blizszy, czy jednak klub w ktorym sie wychowal.
» 18 grudnia 2017, 18:10 #10
uzil25: Wszystko w temacie.

Co by nie było z Waynem i tak będę darzyć go ogromnym sentymentem... nasz lider, kapitan i legenda. Gdy sprawy wyglądały dramatycznie po odejściu SAFa i cała drużyna na czele z van Persiem spuściła z tonu to Rooney ciągnął ten wózek z węglem za 3, zamiast odchodzić a miał świetną ofertę z Chlesea gdzie jego wielkim zwolennikiem był Mourinho został i grał.

Tam gwarantowali mu podobne uposażenie z grą o najwyższe cele. Z Rooneyem w takim gazie jak wówczas być może byliby w stanie grać na arenie międzynarodowej o zwycięstwa. Ten został i ciągnął nas. Były też gorsze momenty ale to wciąż Złote Dziecko MU.
» 18 grudnia 2017, 13:07 #9
Diabelred: Van Persie nie tyle spuscil z tonu co po protu wrocilo jego przeklenstwo z Arsenalu, czyli kontuzje. W sezonie 12/13 zagral we wszystkich ligowych meczach, a dla porownania z powodu kontuzji w sezonie 13/14 opuscil az 15 spotkan, gdzie i tak jak na tak czeste urazy i przerwy mial nie najgorsze liczby. Holender wyraznie spuscil z tonu sezon pozniej podobnie jak i Anglik.

,,Tam gwarantowali mu podobne uposażenie z grą o najwyższe cele."

Ale u nas mial to samo(wtedy raczej nikt nie przypuszczal, ze Moyes bedzie az takim niewypalem) z ta roznica, ze odchodzac od nas do rywala w walce o majstra stracilby status legendy. Jak dla mnie zwyczajnie mu sie to nie oplacalo, bo u nas wygral juz wszystkie najwazniejsze trofea, a i tygodniowke mialby w najgorszym wypadku na tym samym poziomie co w Chelsea. Co innego gdyby byl na miejscu takiego van Persiego, ktory w Arsenalu wygral tylko FA Cup wtedy transfer do klubu, gdzie mialby szanse wygrac jakis wazny puchar(LM, liga) bylby calkiem realny. Warto tez wspomniec o fakcie, ze teraz mozemy sobie tylko gdybac co by bylo gdyby SAF jednak zostal gdzie jak pamietamy, gdy jeszcze nic nie wskazywalo na to, ze Szkot przejdzie na emeryture, to Rooney zlozyl transfer request. Pytanie czy to byla tylko gra o lepszy kontrakt, czy Anglik faktycznie by odszedl gdyby SAF jednak zostal...
» 18 grudnia 2017, 18:48 #8
Foster: Moim zdaniem dobrze mówi.
» 18 grudnia 2017, 12:34 #7
EmilCioran: "Anglik pod bramką rywali musi być jednak bardziej samolubny"

On i tak ostatnio jest za bardzo samolubny. Często jest tak że zamiast podać do lepiej ustawionego kolegi to wali z każdej pozycji. Ale w sumie asyst też ma już całkiem sporo.
» 18 grudnia 2017, 12:28 #6
dzilu96: A niech wali. Liniesta też wali i jak widać nawet wchodzi. Wole 5 niecelnych strzałów Rashforda w meczu niż bezpłodnej wymiany podań w pobliżu pola karnego. Tego też brakuje mi u Belga. Często jest sam przed polem karnym i zamiast próbować ładować z czego jest, to gra plecami do bramki i próbuje odegrać komuś innemu.
» 18 grudnia 2017, 13:04 #5
EmilCioran: A ja myślę że powinien znaleźć złoty środek między dograniem a strzałem. Ale to pewnie przyjdzie z wiekiem i doświadczeniem. Młody jest i na nauke ma czas.
» 18 grudnia 2017, 14:40 #4
EmilCioran: " Czasami, na początkowym etapie mojej kariery, pracowałem na boisku za ciężko i cały czas wracałem pod bramkę. Alex Ferguson mnie usadził"

Może i go usadził SAF ale ja i tak go pamiętam jak zasuwał od bramki do bramki. Wytrzymałość miał niesamowitą. Waleczny, zadziorny, to był wielki Roonry. A u Mou, Rash zawsze będzie miał sporo zadań defensywnych. A już tak ogólnie porównując obu zawodników to Wazza w wieku Rashforda był co najmniej o klase lepszy. Ale Roo to złote dziecko angielskiej piłki. Wielu mówiło że miał dużo więcej talentu niż C. Ronaldo. Wayne był piłkarzem rewelacyjnym. A jakim by był gdyby ciężej pracował? To już pozostanie w sferze domysłów. I tak był wielki. Pisze "był" bo to już nie ten sam Rooney co kiedyś ale ciągle potrafi dać drużynie bardzo dużo. Nie mam nic przeciwko temu żeby Rash chociaż zbliżył się do poziomu Rooneya z najlepszych lat bo talent ma, bez wątpienia.
» 18 grudnia 2017, 12:17 #3
Fenek: Tylko, że pełni on rolę bardziej PP niż NP. Co za tym idzie, Mou tak jak od Martiala tak też i od Rasha wymaga wsparcia defensywy. Nie spodziewałbym się po Mou zmian w tym aspekcie.
» 18 grudnia 2017, 11:54 #2
Davide: No właśnie, Ferguson "usadził" Rooney'a (przypomniała mi się reklama Nike, w której Wayne staje na bramce), ale nie wiemy czego oczekuje Mourinho od Rashforda.
» 18 grudnia 2017, 12:13 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.